-
Witaj Tulipanko - gratuluję dyplomu!!!
I mam nadzieję, że można też pogratulować pierwszego dnia dietkowanie!!!
Napisz, co jadłaś i co ćwiczyłaś dzisiaj :lol: :lol: :lol:
Może 2-3 godziny ćwiczeń wydaje się dużo, ale pomyślałam, że w gruncie rzeczy dużo dziewczyn w sumie "ćwiczy" tyla samo albo i więcej, gdyby podliczyć cały ruch z całego dnia - na pewno cięzko wytrzymać tak 3 godziny jednym ciągiem ale w dawkach..?
ja np. policzyłam, że ja już mam dwie godziny dzisiaj - poranne ćwiczenia 50 minut, jazda na rowerze do pracy i z pracy - w sumie godzina (po pół w jedną stronę), wchodzenie schodami na 7 piętro.... a jeszcze przede mną wieczór i na pewno się poruszam :wink: :wink:
pozdrawiam :lol: :lol:
-
Dziewczynki kochane :D
2 dni oblewanka dyplomu 8) Wczoraj świętowałam z chłopakiem, dziś z rodziną :D
zaczynam 2.06.2006
-
Cześć! :D
Koniec oblewanka :D Musiałam uczcić obronę z rodzinką, narzeczonym... i tak obiadek za obiadkiem :wink: Całe szczęście koniec tego dobrego :D
Przed chwilą się obmierzyłam, oto wyniki:
WYMIARY POCZĄTKOWE
ramię - 35
talia - 85
biodra - 105
udo - 68
Porównam to z wynikami końcowymi, ale to dopiero za jakiś czas :wink: Tak więc zaczynam, z poślizgiem, jutro.
Pozdrawiam gorąco!
-
Gratulacje
Gratuluje obrony na 5!!!
U mnie właśnie mija miesiąc ścisłej diety:-)
I tak wygląda podsumowanie tego miesiąca:
waga z 80 kg-> 72kg
biust 110-> 103,5cm
talia 93-> 85 cm( ale się cieszę!!!)
pas 102->93 cm ( niestety u mnie jest różnica między talią a pasem)
biodra 109-> 102 cm
łącznie ubyło mi 30,5 cm (chyba muszę policzyć to jeszcze raz bo nie mogę w to uwierzyć:-) Tak naprawdę tyle:-)
Poza tym wyraźnie mniejszy podbródek, choć ciągle jeszcze tam jest;-(
Jakby cera mi się poprawiła (czy to możliwe że dlatego że nie jem słodyczy?).
Ludzie na ulicy nie pytają mnie kiedy mam termin porodu;-)
Poczucie mojej wartości rośnie proporcjonalnie do traconych kilogramów!
Niestety właśnie jestem w trakcie przeprowadzki. Od soboty jestem bez netu do odwołania. Nie wiem jak będę liczyła kalorie. Na szczęście nie będzie to trwało wiecznie.
Za miesiąc czeka mnie impreza rodzinna i do tego czasu chciałabym jeszcze trochę zrzucić. Później będę coraz to zwiększać kalorie aż dojdę do 2000. Mam nadzieje że zanim dojdę do 2000 będę już szczuplutka:-)
-
ZACZYNAM
WAGA POCZĄTKOWA - 77kg
Cześć Dafni :D Miło znów Cię widzieć :D Dzięki za gratulacje. Ja również Ci gratuluję! Schudłaś 8kg w miesiąc! Dużo! Dzielna dziewczynka! :D Co do cery, to sądzę, że poprawiła Ci się na skutek diety. To co jemy ma wpływ nie tylko na wagę, ale i na całą resztę procesów zachodzących w organizmie, na cerę też. Ja z cerą nie mam akurat problemów, pewnie dlatego, że biorę hormony.
Szkoda, że będziesz bez netu, nie będziesz mogła pisać do nas na forum :( Do imprezy rodzinnej zrzucisz kolejne 8kg, zobaczysz :D Ja wyjeżdzam pod sam koniec czerwca. Już się pogodziłam z tym, że laską wtedy nie będę, ale coś osiągnąć bym chciała. Zobaczymy jak to będzie.
Lecę na śniadanie.
Pozdrawiam!
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...e0e/weight.png
-
No i jak tam idzie, Tulipanko???
Trzymasz się planu???
Podziel się z nami swoimi osiągnięciami :lol: :lol:
a propo cery, to ja się odżywiam zdrowo od miesiąca, ale powyłaziły mi paskudne krosty na brodzie i szyi... co to ma być???? a przed dietą cerę miałam gładziutką... teraz nie mogę się tego pozbyć, co chwila mam nowe, dlaczego tak jest????? :( :( :(