oj nie marudzę już. tylko mi czasu na życie brakuje ;-)
Wersja do druku
oj nie marudzę już. tylko mi czasu na życie brakuje ;-)
cześć Kuba :) widzę, że wróciłeś do dietki, bez pośpiechu, ale wciąż w dobrym kierunku :) i tak powinno być :) mi się trochę schudło podczas wakacji :shock: nie wiem w jaki sposób, byłam pewna, że co najmniej dwa kilo w górę poszły, no ale teraz postaram się już to utrzymać :) a w październiku i ja ruszę :lol:
miłego dnia i powodzenia :)
Znowu wpadka...po całości...nie mam siły, nie mam motywacji...nie mam charakteru...przykro mi...dziękuję wszystkim za wsparcie...
Idę stąd...może kiedyś wrócę...jak będę ważył 170 kg...
Trzymajcie się :?
jasne, poddaj się, wróć jak już nie będziesz mógł chodzić, jedyną rozrywką wtedy będzie siedzenie przed kompem i pisanie na forum :evil: :evil: :evil:
cholera jasna, Kuba, czy ty się czegoś jeszcze nie nauczyłeś? odwaliłeś kawał dobrej roboty, nie możesz teraz się poddać i tego zawalić. a po każdej porażce przychodzą lepsze dni i zaczynasz znów walczyć!
ile Ty jesteś na forum? trochę ponad rok, schudłeś 2o kilo, co jest rewelacyjnym wynikiem w takim czasie. nie załamuj mnie i bądź dla nas dalej przykładem, takim jakim byłeś przez ostatnie miesiące! rozumiesz?
nie napiszę tego, co pomyślałam w pierwszym momencie, bo i tak by ocenzurowali.
czyś Ty Kuba ocipiał do reszty? poddajesz się? tak na całej linii? to masz rację, że wrócisz, jak będziesz ważył 170kg - oczywiście jeżeli tak szybko się odważysz.
qrde, przecież to nawet nie o to chodzi, żeby nie wiadomo, ile chudnąć. ale samo bycie tu pozwala wracać do pionu, żeby nie przytyć. kiedy znikniesz, to... a zresztą szkoda gadać - sam najlepiej wiesz, co chcę powiedzieć.
zastanów się nad tym.
i wróc.
KUBA weź no niei pisz takich rzeczy!!!!Cytat:
Zamieszczone przez kubaxxl
To nie chodzi o wpadki, bitwy można przegrac grunt żeby walczyć i nie poddawać się bo wtedy przegrana jest murowana!!!!
Może za ciężko, za dużo od sibie oczekujesz?
Zamiast wielkich ograniczeń i diet coś mniejszego a skutecznego? Częściej i mniej? Ostawić to lub tamta zamienić?
Mam nadzieję, że wrócisz i to od razu a nie za 170 :( :( :(
Noooo, stary, pojechałeś po bandzie!
Taki z ciebie kumpel?! Jak możesz zostawiać tu Alka samego?!
Przecież te baby dokonają na nim wirtualnego gwałtu!
Nie histeryzuj jak blondynka (ja) tylko właź tu zaraz, napisz dokładnie co i jak,
zastanowimy się co z tym zrobić. Nie udawaj gieroja tylko myśl!.
Zapominamy o ostatnim poście i do racjonalnej roboty.
:shock: :shock: :shock: takie oczy mialam jak czytalam posta wszyscy maja racje nie wazne sa przegrane bitwy wazna jest wygrana wojna najwazniejsze zeby sie nie poddawac a wazac 170 kilo to yyy pomysl czy z Twoja astma i wogole .. najwazniejsze jest zdrowie masz je jedno jezeli i nie masz motywacji to pomysl o nim i naprawde dla niektorych jestes wzorem do nasladowania ja codziennie lukam czy cos nie napisales moze mniej sie wpisuje ale jestem na biezaco co i jak przeczytalam Twoj watek od poczatku do teraz.. przeszedles juz dlugaa droge i osiagnales bardzo dobry wynik 20 kilo mniej a charakter hmm to Ty masz zawsze sobie radziles z wpadkami nawet jak fee jojo Cie dopadlo to sie nie poddales .. najwazniejsze wrocic na dobra droge ....KUBa bo Cie potargam za warkoczyk i postawie do pionu... no gdybys mial to bym tak zrobila ( za duzo ogladalam Magdy M ) :roll: :) a tak serio to ja trzymam kciuki ze wrocisz wytrwasz i zwycieszysz - osiagniesz wypragniona wage.. boszz ale Ci esej napisalam pozdrawiam i mocnooo trzymam kciukiCytat:
Zamieszczone przez kubaxxl
Ja też kocham jedzenie, mam 16 lat i mogę zjeść naraz słoik nutelli, ciasto, chipsy, fastfoody itd. W końcu takie jedzenie jest cudowne, pyszne, pachnące, uzależniające i kto tam wie jakie jeszcze. 8)
Ale jak wiadomo nadmiar każdych pustych kcal ma to tzw. wewnętrzne fuj ;p
To tylko jedna z wieeeelu przyjemności w życiu i na pewno nie jest warta złego samopoczucia, narażania zdrowia na szwank, słabszej kondychy niż powinna być normalnie itd.
nawet gdy jest wpadka po wpadce można się podnieść, zapomnieć o przeszłości - liczy się tu i teraz ^^ a zdrowe jedzenie też jest pyszne, o! ;p a jeśli przyszłość niesie napady to trudno, jeśli się zdarzy nie warto tego przedłużać;P
Tak wpadam i padam tutaj z nadziją na wiadomość? I nie ważne jaka - ja zamierzam tu zostać na forum i Kuba jak będziesz potrzebował, kiedy będziesz potrzebował, będę wspierał!
Kuba, ja też rzuciłam forum i odchudzanie.. i teraz żałuję..
straciłam kontakt z fajnymi ludźmi, z którymi miałam dużo wspólnego.. zemściło się to dodatkowymi kilogramami (wkońcu nikomu nie musiałam się spowiadać z moich jedzeniowych grzechów).. Jak potrzebujesz - zrób sobie tydzień wolnego, ale wróć..
:chlip: Kuba chyba bedziesz musiał zmienić tytuł wątku? KubaXXL już nie walczę? :(
Alek, może spróbuj do niego na gg po męsku zagadać. Już dziś o tym myślałam, tylko mnie jest niefortunnie - nie znamy się forumowo. Ale jak będzie akcja na kocówę to chętnie pomogę :twisted:
No Kuba co jest?? Kardlozy wróciły na forum a Ty sie poddajesz?? Daj sobie chwilke czasu na pozbieranie sie i wracaj i nawet nie myśl o 170 kg ważąc tyle to ty sie chłopie za żadną perkusją nie zmieścić nie mówiąc o krzesełku. WIec prosze takich głupot nie opowiadać !!
witam po dluższej przerwie...powracam...proszę o jakies kopniaki motywujaco-krzyczace na mnie...znów na wadze 91,6:( tak mi wstyd... :((
Aż się zalogowałem z wrażenia :shock: , czytam ten wątek od bardzo dawna i wiernie Ci kibicuje, ale chyba z deczka przesadzasz. Doskonale zdaje sobie sprawę z tego co przechodzisz ale na litośc wszelkich bogów - bądź facetem z jajami, skończ co zacząłeś. Jesteś silnym, wielkim gościem a ostatni post brzmiał jakby pisała to 13latka(nie obrażając 13latek) :wink:
Kuba, wirtualnie daje znać, że myślę o Tobie i trzymam kciuki, że kiedy/jeśli wrócisz to waga będzie nie za wysoka jeśli nie wręcz niska ...
Ciągle mam nadzieję, że wrócisz... Prędzej czy później znów przyjdzie refleksja, żeby się odchudzać...od tego się nie ucieknie... Nie poddawaj się , bo opóźniasz to co nieuniknione.
Pozdrawiam :wink:
no, koniec marudzenia, wracać mi tu natychmiast :twisted: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :twisted: :twisted: :twisted: ja wróciłam i czekam na ciebie :twisted: :twisted: :twisted: :twisted:
na prośbę autora zamykam wątek