Mam pytanie czy ktoś wie - jaką dietę wolno stosować przy chorobie refluksowej żołądka? Co wolno przy niej jeść by nie spotegować objawów? a czego się wystrzegać?? Jak dla osoby chorej ułożyć menu by mogła 4 posiłki spożywać w pracy??
Wersja do druku
Mam pytanie czy ktoś wie - jaką dietę wolno stosować przy chorobie refluksowej żołądka? Co wolno przy niej jeść by nie spotegować objawów? a czego się wystrzegać?? Jak dla osoby chorej ułożyć menu by mogła 4 posiłki spożywać w pracy??
I jaką formę ruchu wprowadzić by nie spotegować objawów?? - na pewno odpadają wszelkiego rodzaju dywanawce - ale co w zamian ??
:( Niestety nie umiem Ci pomoc w tej sprawie! Chyba musisz skonsultowac sie z lekarzem!
Zycze Ci wspanialego, dietkowego tygodnia :lol:
Ja tez niestety nie powiem Ci jak powinnaś jesc i ćwiczyc, ale wydaje mi się, ze w tej sytuacji koniecznie powinnas sie skontaktowac z dietetykiem lub chociaz z lekarzem rodzinnym. Wbrew pozorom to nie jest drogie, a Twoje zdrowie jest bardzo ważne i dlatego nie wolno sie odchudzac na własna rękę gdy w grę wchodzi ryzyko choroby.
nie wiem czy o to chodzi ale może zerknij...kliknij w linka
http://futuramed.pl/aid145_gid100_di...sowej_przelyku
może i to się przyda:
http://medigo.pl/artykul/474_Dieta_w_refluksie.html
Przypominam o spacerowaniu córki. ;) To z całą pewnością świetnie zrobi nie tylko na linię :)
A druga metoda moja (i nie tylko ;) ) to książka na uszy i spokojnie można się przejść i posłuchać czegoś ciekawego.
Na refluksie się nie znam, co nieco mi się obiło o uszy ale tylko dotyczące noworodków, one nie muszą jeść w pracy :)
Witam witam i o zdrowie pytam. I jak Ci tam kochana idzie?
123mr - zgadzam sie zgadzam. Takija na spacerki z małą musisz chodzić bo ONA tego potrzebuje :P
Dzięki kochane za pomoc. Muszę wprowadzić taką dietę - bo co prawda jestem pod opieką lekarza i cały czas zażywam lekarstwa - ale wystarczy dzień dwa bez nich by objawy wróciły - a chciałabym stosując dietę nie zaostrzać objawów.
Wczoraj wykończyłam fizycznie moją córe - wziełam ją na spacer i po dwóch godz. moja mała dziewczynka stwiedziła że już dłużej nie da rady i nie ma więcej siły i że chce wrócić do domu :lol: a byłyśmy jeszcze daleko od domu.....
Bardzo dobrze, spaceruj jak najwiecej, poki pogoda pozwala. Potem moze sanki? Tez sie wyszalejecie! O straconych kaloriach nie wspomne :wink: :D