poniedzialkowe buziolki przesylam :lol: :D
Wersja do druku
poniedzialkowe buziolki przesylam :lol: :D
Dziewczyny kochane,po prostu urwanie glowy,zawsze jak sie zaloguje i juz chce cosik napisac- mala mi nie pozwala :roll: ,bo to czy tamto,musialam ja zabrac na spacer,zeby ja wymeczyc,i udalo sie :arrow: teraz spi :lol: :lol:
W sobote byla u nas ladna impreza -spotkanie z folklorem i nasza starsza corcia bardzo ladnie spiewala i recytowala,nie ma tremy ,to wielki plus,bo potrafi dac z siebie wszystko :lol: ,bylismy z niej dumni :!: :lol: ,
mala tez o dziwo wytrzymala cala impreze bez wrzaskow :wink: ,wczoraj bylismy w odwiedzinach u jednych milych znajomych,i troche sobie pofolgowalam :oops: ,bo mialam taki dobry humor z powodu @ :roll: A w tym tygodniu maz jedzie w sluzbowke,wiec wszystko na mojej glowie ,najgorsze ,ze i w nocy mi nie pomoze z mala,ale tydzien zleci jak nic.
Co sie tyczy diety,to teraz mam zamiar wyprobowac jedna dziwna diete,ale prosze nie odradzajcie mi,chodzi o to ,ze przez dwa tygodnie nie mozna jesc cukrow w zadnej postaci,wychodzi na to ,ze mozna jesc tylko mieso,ryby,jaja,grzyby,eto wsio.Nie wiem czy wytrzymam,na razie jadlam na sniadanie jajka a teraz gotuje kurczaka,zobaczymy czy dam rade...czy mi sie uda :?: :?: Cialo by mialo spalac swoje tluszcze,nie wiem czy to bedzie skutkowalo ,pierwszy raz stosuje diete na diecie :wink: W poniedzialek dam raporcik,co i jak i raczej w ciagu tygodnia nie bede miala czasu,bo jak juz pisalam -bede bez meza :cry:
Wam kochane przesylam gorace usciski . :lol: :lol: :lol: :lol:
Meguś dzieki za miłe słowa .
No sama z 4 w domu to bedziesz miała urwanie głowy no ale dasz rade bo jesteś dzielna.
Ciekawa ta dieta obys dała rade trzymam kciuki.
Powiem ci że suwaczek masz do pozazdroszczenia naprawde moje marzenie no ale czas pokaze kiedy one sie spełnia.
Trzymaj się dzielnie w tym tygodniu.
Pozdrawiam :D
Dawno mnie u Ciebie nie było, niestety ostatnio brakuje mi na wszystko czasu. Poza tym mialam straszny dołek w dietkowaniu - o efektach lepiej nie wspominać. Teraz jest lepiej nadal walczę :D
Wiem że dzielnie walczyśz cały ten tydzień ale ja przyszłąm życzyc ci miłego dnia
Witam !!
Przypuszczam , że wiem o jaką dietę Ci chodzi.
Ja coś podobnego stosowałam jeszcze przed wakacjami.
Polegało o wyeliminowaniu wszystkich węglowodanów. Nawet ją opisałam na moim wątku.
Naprawdę widać po niej efekty, tylko ja długo jej nie stosowałam. Brakło mi konsekwencji :cry: :?
Ale Ty jesteś bardziej zdyscyplinowan ode mnie i napewno dasz sobie świetnie radę. :D
Pozdrawiam serdecznie :D Magda
POZDRAWIAM SERDECZNIE :D
http://imagecache2.allposters.com/images/PA/6545236.jpg
meguś, dieta niskocukrowa typu sb (I faza), czy agatstona (jeśli nie kręcę nazwy) jest dobra na początek...cukru coś zawsze jest w pokarmie ale jest złożony...jego mała ilość powoduje ketozę czyli małe zakwaszenie organizmu i właśnie wtedy spala się własny tłuszcz...ale nie można tej dietki długo stosować...pozytyw...świetne samopoczucie i energia o dziwo...więc spróbuj
buziaczki
No ciekawa jestem, jak idzie Ci ta dieta. Zgadzam się z dziewczynami, też za długo raczej nie polecałabym jej stosować, ale przez tydzień czy dwa odwyk od węgli Ci się przyda. A potem juz tylko te zdrowe. :)
Bardzo się cieszę, że sprawa @ się rozwiązała, a sprawa tajemniczych dodatkowych 2 kg tym samym też. :)
Uściski i dużo siły podsyłam na ten samotny tydzień z dzieciaczkami. :)
witaj Meg - dzieki za odwiedziny w moim zapuszczonym troche wątku i od razu spiesze z gratulacjami bo widze ze coraz blizej jestes swojego przejsciowego celu - oby tak dalej
I jak tam Twoja dietka ,a przede wszystkim samopoczucie.Da się żyć bez tych węgli :?:
Dziewczyny i Kardloz, :lol: :lol: :lol: dzieki ,ze do mnie zagladacie,chociaz ja tak malo sie udzielam na forum,juz sie nawet nie probuje tlumaczyc....w dodatku syn cos pokielbasil z kompem i nie mam juz od tygodnia polskich znakow i tak seplenie sobie po zebach :wink:
Stopcia :lol: samopoczucie :arrow: nie zabardzo,jestem latwopalna,raczej wybuchowa :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: teraz wieczorem zdenerwowala mnie mala a potem moje nerwy dopadly na reszte dzieciaczkow,Stopciu jak sie wrzuca te fotki :?: ,chcialabym wam kilka pokazac,ale za nic w swiecie nie chce o to prosic syna a mezowi nie chce zawracac glowy,czy jest na to jakis prosty sposob :?: ,jezeli nie,to nie zawracam ci glowy :wink:
Kardloz :lol: ten moj cel posredni jest tak blisko,ale nie udaje mi sie ruszyc z waga od š tygodni stoi i stoi uparciuch :!: ale ja tez jestem uparta-nie dam sie :wink:
Trini :lol: :lol: dzieki za slowa otuchy,nie mam zamiaru trzymac tej diety dluzej niz 14 dni,tak jak czytalam potem juz nie ma sensu dluzej ciagnac.Jestem bardzo ostrozna,nie jem za duzo,chociaz ponoc mozna jesc,ale ja nie mam na to wszystko zbytnio apetytu,to jem tylko wtedy ,kiedy odczuwam glod, 3 albo 4 razy i nie za duzo,tak jak dotychczas -male porcje.
ale jadlam jajecznice na boczku,tego juz dlugo nie jadlam ,wiec troche sobie dojem ,w tych 2 tygodniach pozwole sobie jeszcze na kilka plastrow angielskiej sloniny,ktora kiedys uwielbialam a juz jej nie jadlam od kilku miesiecy....
Korni w tej dietce,nie mozna nawet jarzyn ani warzyw-tylko mieso-zadnych przetworow,ryby,jajka i grzyby a potem trzeba powoli wychodzic,dodajac dzien po dniu warzywa ,ktore zawieraja cukry.Dopiero 3 dzien przetrzymalam ,wiec nie czuje ketozy,ani dobrego nastroju,moze to @ mnie tak dobija,ale nie chce sie usprawiedliwac,musze lepiej samokontrole wlaczac,nie dac sie zprowokowac :wink:
Psotulko :lol: dzieki za mile pozdrowionka i kwiatek
Klubowiczka :lol: :lol: Magda przeczytalam wczoraj pierwsza polowe twojego watku,by sie dowiedziec,jak sie czulas na tej dietce i dzieki temu :arrow: moglam cie lepiej poznac, :arrow: widzialam sliczne fotki twoich dzieciaczkow.
Xenusia :lol: :lol: :lol: dzieki,ze podtrzymujesz mnie na duchu i dietce.
Didi :lol: :lol: bylam i na twoim watku,ty dziewczyno przeciesz taki kawal pracy dietkowej odwalilas :!: :idea: :!: :idea: ,ze nie dziw sie ,ze masz dola,
ja go tez mniewam od czasu do czasu,ale wychowywanie dzieci nie pozwala mi sie tak bardzo dietka przejmowac,one mi wiekszosc uwagi zajmuja i jestem na tym procesie zkoncentrowana,i tam powazne doly przezywam ,dietka w porownaniu z tym to male co nieco :wink:
Dzisiaj bylam z dziewczynkami u lekarki :arrow: starsza na badania po chorobie a mala na szczepienie i lekarka mi tyle komplementow powiedziala,ze mi sie naprawde milo zrobilo,ze widac ze schudlam duzo i to i tamto..... :lol: :oops: :lol: :oops:
Ale nie zdazylam wam sie pochwalic,ze w poniedzialek mnie zabrala mamusia kochana na zakupy i kupila mi w prezencie spodnice czarna o jakiej nawet nie marzylam,nie taki worek prosty,tylko taka rozszerzona u dolu z azurem a do tego bluzka czarna w czerwone roze.delikatne i ja sobie wczoraj na czerwono zafarbowalam wlosy-moja starsza corka byla ze mnie zadowolona,bo kiedys to jej bylo wstyd za mame a mi bylo bardzo przykro :cry:
Jutro ide na spotkanie zapoznawcze rodzicow z klasy mlodszego syna,sprobuje sie czuc jak kobieta,po dlugim czasie mam cos nowego ladnego,chociaz nadal jestem megamaxigrubasek,ale to ze trzymam sie juz dietki od ponad 5 miesiecy napawa mnie optymizmem :idea: wiara i nadzieja,ze ide w dobrym kierunku,to takze wasza zasluga i bardzo serdecznie wam za to dziekuje :lol: :lol: :lol:
Megamaxi trzymaj sie :D :!: :!:
Taka dietka nie dla mnie-za bardzo kocham warzywka
Na pewno slicznie wyglądasz w nowych ciuszkach :D :!: :!: Dużo już osiągnelaś i wierzę,ze jeszcze więcej osiągniesz :D :!: :!:
Lunka :lol: dziekuje,ciesze sie jak male dziecko,ze moglam sobie cos przymierzyc w sklepie,bo teraz szyla mi mama,albo kolezanki cos znajdywaly i przynosily mi....
a jak te rzeczy wisialy w sklepie na wieszaku,to nie wierzylam ,ze moge w to wejsc. :lol: :lol:
:D KOCHANIE -WYPADNIESZ WSPANIALE :D
http://imagecache2.allposters.com/images/IMA/20607.jpg
Tak, znam to uczucie, tak patrzy się na ciucha na wieszaku, myśli "No nie ma cudów, nie wejdę w to"... a następnie się wchodzi. :D Jestem pewna, że komplementy lekarki były jak najbardziej zasłużone - no trudno, żeby 24 zrzuconych kilogramów nie było widać! A w nowych ciuszkach i z nowym kolorem włosów na pewno ślicznie wyglądasz.
Jeśli chodzi o wklejanie zdjęć, to przede wszystkim musisz je najpierw umieścić gdzieś na internecie, na jakiejś stronce typu fotosik czy flickr. Bezpośrednio z komputera się nie da. Jak juz gdzieś będziesz je w necie miała, to będzie lekcji część druga. ;-)
Uściski :)
Przyszłam sie przywitac po wielu przykrych przejsciach.
Mam nadzieje ze tamten okres mam za sobą i bede
mogła spokojnie dietkowac. Wole nie pisac , ze na pewno, bo raz juz tak napisałam i
potem znów los pokrzyzował mi moje plany. W kazdym razie w miare wytrzymania w pozycji siedzącej nadrobie Twój wąteczek i bede pisac.
Pozdrawiam Ciepło
Kasia
meguś:)
nonono, super widzę że zmiany na lepsze w całej krasie!!!
na pewno świetnie ci w tej spódnicy i kolorku włosów:D
co do dietki to mogłabyś mi przesłać jakiś link czy cóś??
aaa, czy masz może jakiś słownik polsko czeski lub najlepiej rozmówki, bo kurcze pracuję w firmie która ma kontrahentów czeskich i słowackich, i czasem musze się kupy słów domyślać hehehe, ale dużo już umiem, np wiem co to "nutnie" "szpatnie" albo "jezus-malyjka" :wink: hehehe, a najbardziej mi się chciało śmiać z uhloodbyt :wink: no cóż, czeski jest w dechę :D
Witaj !!
Zamieszczę tu opis jak się wkleja zdjęcia. Skopiowałam go ze strony Stopci "Nasz foto album XXL " jest na stronie 6.
Zamieściłam go tam kiedyś , może coś będziesz z tego wiedziała.
Też miałam z tym problem, może akurat będę mogła Ci pomóc.
Życzę powodzenia i czekam na Twoje zdjęcia.
:arrow: wejdź na tą stronę http://www.fotosik.pl/
:arrow: kliknij na przeglądaj i wybierz sobie zdjęcie które masz w swoim komputerze
:arrow: kliknij na dodaj
:arrow: kliknij na Kontynuuj mimo wszystko
:arrow: skopiuj wszystko co jest pod "pełen rozmiar na forum 1 "
:arrow: następnie klknij na to co jest tutaj na górze [img]
:arrow: wstaw za tym to co skopiowałaś
:arrow: i znowu kliknij na [/img]
Jakbyś jeszcze potrzebowała jakiś wyjaśnień to pytaj, jeżeli tylko będę potrafiła to Ci odpowiem.
Nie wiem czy byłam pomocna , ale ja wklejam zdjęcia właśnie przez tą stronkę.
Pozdrawiam serdecznie :D Magda
Korni bardzo dziekuje za pomoc,udalo mi sie wstawic link do mojego 1 zdiecia,na nim oczywiscie nasza mala Madzia,troche sie pomeczylam nie udalo mi sie dojsc do innych fotek bosa w innym programie nagrane,zaraz musze zmykac na spotkanie rodzicow a na glowie jeszcze walki :roll: Mam nadzieje ,ze wieczorem uda mi sie wybrac jakies fotki.Na razie ,buziaki. :lol: :lol: :lol:
Witaj MEGI :D widzę że dobrze sobie radzisz jesteś już bliska pierwszego celu bardzo się cieszę :D .Fajnie że już możesz coś dostać na siebie w sklepie :wink: jeszcze troszeczkę i ciuszki na wieszakach bedą na Ciebie wisieć :D fajne uczucie mówię Ci :D ,na fotce to chyba córeczka ,śliczne maleństwo :D pozdrawiam
Ucze sie wrzucac fotki :lol:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/...316aca853.html
Tak ustroila mnie moja starsza corcia
Dzisiaj rano ruszyla waga wdol,wiec zmienilam suwaczek.
Wrocilam ze spotkania,udalo mi sie wytrzymac dietke,po dlugim czaSIE BYLAM W RESTAURACJI,Jadlam mieso i pilam czarna herbate.
MIALAM APARAT,ALE ZDIEC NIE zROBILAM,a ktos mi z aparatu wymazal sliczne fotki,ktore chcialam wrzucic-coreczka w stroju slaskim,szkoda.
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/...db9a0b9e7.html taka fryzurke zrobila mi moja Karolinka
A to Magdalenkahttp://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c69c6f58ac33bb87.html :lol:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/...8ac33bb87.html :roll: zrobilam blad
I tyle na dzis,bo jestem padnieta :roll: :wink: :lol: Milego weekendu wam wszystkim zycze. :lol: :lol: :lol:
Megamaxi wyglądasz świetnie! W życiu nie powiedziałabym ,że zmagasz się z taką nadwagą - naprawdę! Poza tym bije od Ciebie ogromna sympatia. Fajnie wiedzieć do jak wyglądasz. Zauważyłam ,że po jakims czasie pobytu na forum coraz węcej dziewczyn odważa się wstawić tu swoje zdjęcie. Myslę,że może to chociaż trochę świadczyć o tym ,że powoli nabierają większej pewności siebie.
Córeczka też słodka! Trochę Ci zazdroszczę takiej fajnej gromadki.
Pozdrawiam gorąco!
meguś :shock: :shock: :shock: ty ważysz ile ważysz???
kurcze ślicznie wyglądasz i dzieciaczki też super!!!
a zdjęcia to na fotosiku jak widzisz to masz opcję: pobież pozostałe kody ...i tam skopiuj kod np do pełnego zdjęcia i go wklej bez poprzedzania IMG będzie zdjęcie a nie link:)
miłego weekendu
http://www.me-2-you.net/fotky/annegeddes/img00339.jpg
Korni :lol: :lol: Balbinko :lol: :lol: bardzo dziekuje za takie mile slowa,zmagam sie z waga jaka jest na suwaczku,ale dietka bezweglowa chyba zaczela skutkowac,bo dzis rano sprawdzilam i -1kg,czyli 121 ,wstawiam autko,zeby pedzilo do 1celu. :wink: Buziaki. :lol:
Klubowiczka-Magda :lol: dzieki za te kroki do wklejania fotek,pomoglas mi bardzo :lol:
Elizabetko :lol: ciesze sie ,ze znowu do mnie wpadlas,ja czesto zagladam do ciebie poczytac,co u ciebie slychac :lol: :lol:
Joluś , jestem pod wrażeniem !Zdjęcia są piękne , nie mogę uwierzyć , że ważysz tyle ile podajesz.Jesteś przesympatyczna i śliczna !
Strasznie się cieszę , że kontynuujesz to co zaczęłyśmy , ja trochę nawaliłam , ale już się nawracam .Nawet nie wiesz , jak mnie zmotywowałaś sobą! Dzięki!
To ja idę zobaczyć te zdjęcia :lol: :D
Wooowwww
jestem pod wrazeniem :lol: ślicznie wyglądasz :lol: :D :D
Udanego weekendu :lol: H :D :D
i gratulki z okazji pozbycia się kolejnych kostek masła :wink:
Megamaxi!! :shock: :shock: :shock: Nie wierze w Twoj suwaczek! Chyba te czeskie wagi podaja wyniki w jakichs dziwnych jednostkach! :shock: :shock:
Jestes sliczna, masz taka szczupla buzie! To jak Ty bedziesz wygladac wazac powiedzmy 65 kg???????
A dzieciaki cudne, szkoda ze tak szybko wyrastaja!
Megamaxi, zauważyłam właśnie suwaczek pod Twoim wpisem na którymś wątku, więc pędzę z gratulacjami. :) Niesamowicie szybko Ci to chudniecie idzie. A efekty są oszałamiające, nir tylko na suwaczku. Pamiętam, że nawet na tych zdjęciach z początku odchudzania, które mi kiedyś podesłałaś mailem, nie wyglądałaś na suwaczkową wagę (pamiętam też, że jesteś wysoka), ale na tych nowych zdjęciach to już zupełnie rewelacja! Podpisuję się pod tym, co napisały dziewczyny: jak Ty teraz taką ślicznotką jesteś, to co będzie, jak dojdziesz do mety? :shock: A dzieciaczki, jak zwykle, przeurocze. :)
Uściski :)
Po pierwsze, tego Twojego małego brzdąca, szczególnie na pierwszym zdjęciu, zacałowałabym na śmierć :P Jest taka śliczniutka!
Ale co się dziwić, skoro urodzę odziedziczyła po mamie. Niby nie lubię się powtarzać, ale wyglądasz pięknie! Nie dość, że pięknie, to jeszcze chudo. Dałabym Ci 80 kilo, nie więcej. Nawet jeśli ta Twoja waga zebrala się w "dolnych regionach", których nie widać na fotkach, to co z tego, skoro i stamtąd zniknie? Rany, jestem pod ogromnym wrażeniem.
I gratuluję kolejnego kilograma. Jejku!
Megamaxi weszłam zmęczona po pracy miałam nic nie pisać ,ale nie mogę muszę :D .Nie słodze jesteś śliczna i nie moge uwierzyć ze tyle ważysz ,musisz mieć jakąś dziwną wagę :D szok, szok ,szok :shock: .Brak mi słow wyobrażałam sobie Ciebie zupełnie inaczej :oops: a tu takie miłe zaskoczenia ,powaliłaś mnie na kolana :wink: