Ja też poproszę o gotowy i dopracowany plan prac domowych.
To by się bardzo przydało w animkowej krainie :wink:
Buziaki!
Wersja do druku
Ja też poproszę o gotowy i dopracowany plan prac domowych.
To by się bardzo przydało w animkowej krainie :wink:
Buziaki!
Ja właśnie zrobiłam podział prac z miśkiem, kto co robi w pokoju, a jak nie zrobi to zakaz komputera przez następny caaały dzień :>. Jak ktoś chce to mogę tu wkleić ;)
Hi MegaM :lol:
Porzadale najlepiej ...jak zresztą prawie wszystko .... robić konsekwentnie od razu 8) wówczas nie ma szans na zaległości :lol: hiiihiiiiiiiiiiiiiiii ale mądralek jestem hiiihiiiiii
Muszę Ci powiedzieć, że w tym tygodniu bez komputera odrobiłam wszystkie lekcje
i moje mieszkanko błyszczy, że ho ho :lol:
kosz na pranko ....pusty
pólki na prasowanko ....puste
obiadki .....ugotowane
naczynia...w zmywarce
pies..... codziennie na długich spacerach
znajomi.....odwiedzeni
kino...zaliczone
zakupy zrobione :lol:
Dzisiaj znowu przy komputerku sobie siedzę i zobaczymy jak będzie hiiihiiiiiii
Milego weekendu H
To racja, mniej siedzieć przed kompem a więcej spędzać czas z innymi, a jak nie ma z kim gadać to z nudów sprzątać ;p
Moj patent na domowe porzadki: oddac wszystkie nielubiane prace domowe dziecku w zamian za kieszonkowe :D :D :D
Uwaga: Nie nalezy wtedy dziecku pozwalac wyjezdzac na prawie 3 miesiace do dziadkow bo po slodkim kilkumiesiecznym lenistwie okazuje sie ze dom jest o wiele za duzy aby sprzatac samotnie :D
Ja czasami jak mam natchnienie co wszystko sprzatam co pod reke podejdzie a innym razem siedze i mysle co mam posprzatac ale z tylkiem jakos sie ruszyc nie moge :shock: Juz kiedys nawet myslalam zeby wziasc sobie kogos do sprzatania ale w domku mnie wysmiali :shock: ale mieli chyba racje :wink: :lol:
http://www.callutheran.edu/gf/images/picts/gar-3562.jpg
Witaj pozdrawiam cieplutko i spokojnego weekendu zycze
Dziewczyny dziękuję za wszystkie dobre słowa i rady. :lol: :lol:
Katsoniku :lol: :lol: taka pomoc by mi się zeszła w Anglii to normalne,ale i tak było by mi szkoda pieniędzy,muszę trochę ściągnąć pomysł od Buttermilk :lol: :lol:
więcej zaangażśwać dziatwę... :wink:
Hindi :lol: :lol: to prawda,że komputer mnóstwo czasu bierze,ale nie mam żadnych innych rozrywek,więc to mój luxus -1-2 godzinek w ciągu dnia,ale myślę,że będę musiała skrócić ten luxus do 20 minut,ale to pisanie najwięcej czasu zajmuje,
BęDę egoistką chyba...
Nan :lol: :lol: mąż dużo pracuje,ale w miarę swych możliwości mi pomaga,taki podział pracy ścisły nie mamy opracowany,ale może warto coś takiego wprowadzić... :wink:
Animka pisze : Ja też poproszę o gotowy i dopracowany plan prac domowych.
To by się bardzo przydało w animkowej krainie
Buziaki!
podtrzymuję tę prośbę,jeżeli ,któraś z kobitek ma taki plan -
proszę podzielić się z nim.
Tyle na razie,za chwilę będzie cięg dalszy. :wink:
Dawno mnie u Ciebie nie było a widzę waga leci w dół. Gratuluję i życzę dalszych spadków. Dołączam sie do Waszej prśby i prosze o przepis na organizacje dnia :D
Już jestem ...byłam wieczorem na zakupach ,chciałam kupić buty,ale w moim rozmiarze 42 nie ma wyboru,kupiłam,ale nic specjalnego,spokojnie bym sobie kupiła 43 ,ale takich butów nigdzie nie znalazłam,popatrzyłam również na ciuchy,ale wszystkie do 46-48,jeden kostium 50 :cry: .-no więc odchudzam się dalej,za jakieś 3miesiące,może i ja coś na siebie znajdę :wink: :!:
Ale chciałam napisać o programie,który przed chwilą leciał w prywatnej czeskiej telewizji, wybory miss XXL ,to był koszmar,nie rozumiem ,jak te dziewczyny mogły się na coś takiego zgodzić,ale bardziej mnie ciekawi,jakie na ten program będą reakcje...jeżeli znajdę,to coś napiszę...
Na tym dzisiaj kończę.
Didi i Ewunia dziękuję za odwiedzinki. :lol: :lol:
MM! Spoko niedługo już na siebie coś kupisz :P ! A zresztą mniej ważne że niedługo a ważniejsze, ze nieuchronnie :wink: !
Wybory XXL - pewnei trochę fetysz a trochę sensacja. Tak czy inaczej, nie ma co promować niezxrowego stylu życia. I to działa w obie strony - ostatnio widziałam jakiś konkurs na modelki i były 14letnie dziewczyny: jak z Oświęcimia, wielkie oczy w wygłodzonych buziach, miesiączki niet, ale walczą o marzenia... . A to się akurat odbywało przty blaskach reflektorów i z przyzwoleniem sędziów i organizatorów. Za to dopiero powinny być baty! :evil:
Ech, nieważne. I tak nic nie zmienimy. Może sami ludzie zmądrzeją... .
A teraz my: już zmądrzałyśmy i dochodzimy powoli do zdrowego ciałka i dobrego samopoczucia :P !
Pozdrawiam :D !
A mnie denerwują te wybory miss xxl :evil: bo rozumiem, gdyby te babki były po prostu pulchne jak Marylin Monroe, ale nie takie z cellulitisem..a fe
Kiedyś oglądałam, chyba w clubie, jak jakiś projektant wymyślił kolekcję dla normalnych kobiet i zatrudnił wszystkie babki o rozmiarze 38-40 i to mi się podobało!! Nie wyglądało to tak sztucznie i w ogóle z kosmosu jak zwykle teraz na wybiegach...
Cocci :lol: :lol: dzięki za słowa pocieszenia,program był okropny,poprostu te dziewczyny były wystawione na pośmiewisko,nie wszystkie,ale reżyser znęcał się nad biedulami....ale same się zgłosiły,nikt ich nie zmuszał
,moim zdaniem ten program uwłaczał w godność tych kobiet a mnie było poprostu przykro i wyłączyłam telewizor.
Ale teraz coś pozytywnego-od kilku dni obserwuję po zjedzeniu posiłku-uczucie sytości,czuję,że mam dość i nie chce mi się więcej jeść,tego uczucia nie pamiętam -nie wiem ,czy miałam takie odczucie w dzieciństwie,ale podejrzewam,że nie,bo zawsze się słodyczami objadałam :oops: :oops:
Tzn. jak się znęcał?? Śmiał się czy co?? :shock:
Nan :lol: :lol: wpisałaś się akurat jak pisałam swego posta :lol:
przez znęcanie rozumiem ujęcia tych kobiet...skakały do basenu na krokodyla nadmuchanego-OKROPNE :!:
później musiały biegnęć z wiadrem wody na głowie ,to im lało po twarzy i ciele,ujęcia zwolnione -całe sadło się ruszało we wszystkie strony a ubrane były strasznie!!!więcej nie jestem w stanie opisać bo to byą NIESMAK :!: KOSZMAR :!: jak z czarnej komedii.poprostu załamka.
No cóż...chyba to jest przykład czeskiego humoru :?.
Masz to na co się godzisz.
A uczucie sytości...błogostan nie?? Ja pamiętam jak kiedys szłam do szkoły najedzona ciepłą owsianką i tak mi było dobrze...ciepło w brzusiu ;).
Aż się rozmarzyłam :D.
Taki czeski humor z prywatnej tv,to humor najgorszego gatunku,na prawdę mi przykro,bo mają też inny rodzaj humoru-kulturalny,ale tego się spotyka rzadko,w tv prawie wcale :oops: :oops: :oops:
Megamaxi ale nie musisz się tego wstydzić, w końcu nie Ty wymyśliłaś coś takiego ;)
Miłego weekendu :D :D :D :!:
http://www.e-kartki.net/kartki/big/112869063220.jpg
Jezu patrzę na troje zmagania i jestem w szoku że taką masz silną wolę podziwiam Cię strasznie chciałabym bardzo żby moja waga pokazałą tyle co ty masz no ale długa droga jeszcze :D :D
Pozdrawiam was kochane dziewczyny, :lol: :lol: :lol: dziś nie poszłam na nabożeństwo,bo złapała mnie jakaś choroba,katar,ból gardła i całego ciała,a ponieważ zostałam w domu tylko z najmłodszą córeczką,która właśnie zasnęła postanowiłam sprawdzić na wadze moje tygodniowe staranie i jest dobrze -ubyło mnie 2kg,więc zaraz zmienię suwaczek, by się zmobilizować do dalszej walki
myślę,że pomaga mi to picie dużej ilości wody i herbatek. :wink:
Wczoraj wieczorem wypadła mi pplomba z zęba,na szczęście na razie ząb nie boli,ale będę musiała pójść do dentysty :arrow: a ja się bardzo boję :oops: :oops:
Xenusia :lol: :lol: witam cięgorąco,za nie długo sama zobaczysz wyniki swoich starań.Ja sama nie mogę uwierzyć,że to się mi przytrafia,że chudnę,jeżeli mogę ja w swoim wieku,po latach złych przyzwyczajeń, to tym bardziej możesz schudnąć ty,bo jesteś młoda.Trzymam kciuki za ciebie i będę cię wspierała. :lol: :lol:
Zmieniłam na trickerku, wagę,którą chciałabym osiągnąć po pierwszym etapie odchudzania -119 brzmi zdecydowanie lepiej niż- 120, a to tylko 1kg różnicy :wink: :lol:
Megamaxi- gratuluje ubytku dwóch kilogramów :), rozumiem, że tak szybko lecisz bo masz sporą nadwagę, mam nadzieję, że później zaczniesz wolniej chudnąć, bo to niezdrowe :(
Tylko nie miej mi tego za złe ;)
Nan :lol: :lol: nie mam ci tego za złe,ja sama jestem zaskoczona,bo w tygodniach kiedy waga stanęła wprowadziłam jakieś ograniczenia,a waga pomimo wszystko ani drgnęła,a teraz jestem spokojna,nawet jak sobie odrobinkę poluzuję a tu taka miła niespodzianka,to przy mojej meganadwadze bardzo mile widziane zjawisko. :lol: :wink:
Oj tak...zresztą chyba każda z nas by hciała zobaczyć po tygodniu dwa kilo mniej ;).
tak tak :lol: :lol: :lol:
132kg ale czadddd moja waga tyle pokazywała przed zajściem w ciąże czyli 3 lata temu
a teraz hmmmmm szkoda gadac.
Wybaczcie za te "hciała", ale mi chyba "c" zjadło :oops: .
Xenusia- a nie miałaś komplikacji w ciąży??
Nantosvelta - NIE W ostatnich tygodniach dostała cukrzycy ciązowej .
Najwększym problemem to był upał rodziłam we wrześniu więc całe wakacje musiałam sie turlac:>>>
No to tyle dobrze, że nic się Tobie ani dziecku nie stało :)
:lol: :lol: pozdrawiam was cieplutko :lol: :lol:
rodzince upiekłam pizze a ja zamiast do kolacji siadam do forum,
Xenusia :lol: :lol: ja przed 7 laty tez zaszłam w ciążę przy takiej wadze,i nie miałam komplikacji,a w zeszłym roku urodziłam córeczkę i pomimo tak olbrzymiej nadwagi wszystko odbyło się bez komplikacji-chwała Bogu!lecę pobuszować po waszych wątkach.
Dieta, forum zamiast tłustej kolacji jest najlepsza ;)
:lol: :lol: :lol: :lol:
Troche nadziei mi wlalyscie piszac, ze bylyscie w ciazy bez komplikacji, a i lezec plackiem nie musialyscie :)
My zaczynamy starania o dzidziusia. Takze kazde kilo zrzucone przed to lepiej, zwlaszcza ze i organizm wowczas ogolnie lepiej dostrojony - takze kobiece sprawy.
megamaxi widze że oboje mamy zrzucone po 15kg to kiedy przesuwamy suwaczek na -16 kg ? :)
Pozdrawiam serdecznie i zycze dobrego i chudego tygodnia
Witaj :D ,ale się Ciebie naszukałam może wstaw sobie w profilu gdzie można Cię znależc .Dzięki za odwiedzinki na moim wątku ,jak znajdę czas poczytam jak zmagasz się z kiloskami pozdrawiam :D
Wiki78 ja jak zaszłam w ciąze waga pokazywała ok 135kg no ajuz w 3 miesiącu waga 150kg nic nie pokazywała wiec myslę ze do porodu jak szłam to :oops: :oops: :oops: :oops: 165?????? tego nie wiem.
Więc kochana co jest ci u góry pisane tak będzie:>>>
Trzymam kciuki za Ciebie a Ty trzymaj za mnie ja też jestem w trakcie staraN:>>
Witaj Megamaxi!
Dziękuję za odwiedzinki u mnie. Dawno już wyśledziłam Twój wątek , ale muszę jeszcze trochę go poeczytać bo widzę , że efekty są super.
Pozdrawiam gorąco!
Elizabetka ma rację- też często nie mogę Cię znaleść- wpisz linka na swój wątek na podpisie :P)
Witajcie :lol: :lol: ,pozdrawiam wascieplutko :lol: :lol: ,
Kardloz :lol: :lol: gratuluję spalonych kilosów, wczoraj było ważenie i zmiana suwaczka,kolejne ważenie za tydzień.
Balbinka,Elizabetka,Wiki :lol: :lol: :lol: dzięki za odwiedzinki.
Nan :lol: :lol: proszę,pomóż mi ,jak wstawić linki do mojego wątku-jakiś prosty sposób istnieje :?: