Nu nu nu-Madzia-wez sie w garść!!! Przeciez szkoda zmarnowac to, co juz osiągnelas...ja wlasnie doswiadczam jak ciezko jest tak znow sie podniesc...jak to boli...jak sie zaluje swojej glupoty...
Do roboty!!!
Wersja do druku
Nu nu nu-Madzia-wez sie w garść!!! Przeciez szkoda zmarnowac to, co juz osiągnelas...ja wlasnie doswiadczam jak ciezko jest tak znow sie podniesc...jak to boli...jak sie zaluje swojej glupoty...
Do roboty!!!
Walcz, walcz i pamiętaj, że każde, nswet małe, zwycięstwo do celu Cię przybliża ;)Cytat:
Zamieszczone przez magda3107
Dobrze, że walczysz Madziu, bo czy masz inne wyjście? :wink: :P :P
Udanego pobytu u rodzinki :) :)
Pozdrawiam cieplutko :)
Madziu u mnie z dietą też lepiej nie mówić... zaczynam wątpić, jakiś dołek mnie dopadł i ciężko się z niego wygrzebać.. ale damy radę :) musimy...
MADZIU NIE DAJ SIĘ POKUSOM..
WIEM ŻE TO TRUDNE , BO WSZYSCY TEGO DOŚWIADCZAMY.
MIŁEGO TYGODNIA I ŚLĘ BUZIACZKI.
Tyle napisałam i mi wcieło :evil:
napiszę tylko,ze jestem na siebie wściekła :evil: Do końca życia zostane gruba :cry: :cry:
DOBRANOC
http://img217.imageshack.us/img217/2...uuuzzoobb0.gif
Magda, jeśli będziesz sobie powtarzać, że do końca życia będziesz gruba, to tak będzie!!!!!
Zaczynam być na Ciebie znowu zła :wink: :twisted: :evil: pamiętasz te zdjęcia tłustych kobiet, które Ci wklejałam??????????????
Czy mam znowu zacząć?????????????????????????????????????????? ??????
Oj, bo się zdenerwuję!!!
Co to znaczy?????
Nie warto energii marnować na samo dołowanie, zamiast tego wykobinuj nowy plan dnia z obowiązkowym 20-30 minut ruchu, może być spacer, zabawy rodzinnem i nieważne co, pali się czy powódź, ale ruch dzinny jest :) Od razu się lepiej poczujesz?Cytat:
Zamieszczone przez magda3107
Popieram Kasie i też sie na Ciebie zezłościłam za te głupstwa co wypisujesz :shock: :!: :!: Co Ty znowu wyprawiasz :evil: :!: :!: Bierz sie do roboty i to już...od teraz :!: :!: Jesteśmy z Tobą :!: :!:
http://i23.tinypic.com/2uqzng5.jpg
:evil: :evil: nie wolno ci tak pisać :evil:
niby kto tak powiedział, ze do końca życia będziesz gruba hmm? no nikt!
Każdy jest kowalem swojego losu.My decydujemy o tym jak wyglądamy/ będziemy wyglądać.
Także proszę tu bez takich wyznań.
Ma być uśmiech na twarzy :D
miłego poniedziałku :wink: