-
Sylwester 2006
mam nadzieje ze wkoncu dzisaj sie wezne obiecuje sobie od dluzszego czasu ale dzisaj to napewno napewno nie wiem ile waze bo nie moge sie zwazyc-zepsuta waga ale gdzie okolo 78kg a mam 168cm wzrostu to troche za duzo a chcialabym wazytc 65 to byloby idealnie dla mnie czyli -13kg w dol wiem ze moge to zrobic tylko musze sie kontrolowac a z tym to mam duzzzzzzzzzzzeeeeeee problemy. :oops:
-
Przede wszystkim zainwestuj w dobrą wagę ;] Bo bez tego to ani rusz ;]
No i napisz coś wiecej o sobie :D Ile masz lat , jaką diete checsz stosowac :D
Pozdrawiam :D I witam serdecznie , lepiej nie mogłas trafić:D
-
powiedzcie mi jak zrobic ten suwaczek z kilogramami
-
dzieki natalia ze odpisalas widze ze mozna liczyc tutaj na wsparcie i odpowiedz ekspresowa :D tak wiec mam 24 lata odchudzam sie od zawsze i zawsze dobijalam do 70 no raz bylo 69 ale nigdy 65 a marze o tej liczbie jaka diete mam zamiar stosowac
sama nie wiem chyba juz wszystkie przetestowalam i wiem ze nie ma diety cud oczywiscie mozna schudnac szybko no ale kazdy zna rezultaty ja tez :D wiec mam zamiar poprostu ograniczyc ilosc spozywanego pokarmu :wink: to i oczywiscie bez slodyczy a od 2 dni tez bez papierosow wiec walcze z dwoma nalogami na raz
chce tez pozbyc sie tego okropnego cellulitu wiem ze masaze szczotka pomagaja bo stosowalam ale wymagaja systematycznosci
ktos sie zaczal odchudzac od dzisaj ??????
31 sierpnia mam urodziny no i chcialabym wazyc 73 kilogramy czyli 5kg mniej niz teraz wiem ze to wykonalne
a potem zaczne diete bardziej racjonalna co o tym myslicie*????
-
witaj trefle trafilas w najlepsze z mozliwych miejsc, jako jeden z nielicznych facetów na tym forum mogę ci powiedziec że jesli tylko postawisz przed sobą realne cele, dodasz do tego duzo cierpliwosci i silnej woli to efekt masz murowany !!
Powiedz jak u ciebie z ruchem?? czy planujesz jakos wspomóc swoje odchudzanie??
Pozdrawiam
-
Witaj trefle :)
Przyłączam się do Kardloza - lepszego miejsca do odchudzania nie znajdziesz :) wsparcie ze strony forum jest ogromne i potrafi zdziałać cuda - wiem co mówię.
Co do Twoich dietowych planów - 5kg w miesiąc jest jak najbardziej osiągalnym celem bez katowania się ekstremalną dietą - wystarczy, że posiedzisz sobie na standardowym limicie 1000kcal dziennie - i pewnie schudniesz więcej niż to 5kg - z tej prostej przyczyny, że na początku kilogramy szybko lecą, mi przez pierwszy miesiąc uciekło 10kg.
A i lepiej, jeśli dieta od początku będzie rozsądnie prowadzona i racjonalna, niż sobie na wstępie serwować jakieś ekstrema, bo później metabolizm zwolni i będzie to trwało znacznie dłużej wszystko razem..
No, dość mądrzenia się :)
A napisz nam jeszcze jak masz na imię! I co robisz w życiu i w ogóle :)
Buziaki i trzymam kciuki za Twoje dietowanie,
C.
-
no z ruchem u mnie troche kiepsko zwlaszcza teraz kiedy mam taka prace ze caly czas siedze z dziecmi w domu ale to konczy sie za 10 dni hurrrrrrrrrrraaaaaaaaaa bo jestem na au pair (tzn zajmuje sie dziecmi)w Belgi.
-
Brawo - byle zacząć a potem już dobrze
http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?...er=asc&start=0 - tu masz jak zrobić suwaczek
Ty jestem: z 116 chcę mieć 64 - zaczynamy
36 lat – 164 cm wzrostu
Start 03.07.2006 – 116 kg – BMI 43,13 – otyłość
Planowana meta 03.09.2007 – 64 kg
Ostatnie ważenie: 01.08.2006 – 110 kg
[/url]
-
dzieki za pomoc w stworzeniu suwaczka jakos sie udalo. :D
Za kilka dnia dokladnie 13 sierpnia bede w domu wracam do polski to jeszcze kilka dzionkow a wydaje mi sie ze to wiecznosc nie moge sie doczekac tylko mi troche wstyd bo ostatnio jak bylam na swietach wielkanocnych to wazylam 72 kilo i wygladalmam ok a teraz wracam z 78kg moze chociaz 2 kilo strace do 13sierpnia :D no coz sama sobie jestem winna i trzeba sie wziasc za siebie zamiast wiecznego uzalania sie nad soba
to forum narawde mnie wciaglo a jestem tu od dzisaj.
Jak myslicie ile mi potrzeba czasu aby stracic to 13kg bo ja tak mysle ze do 15 pazdziernika to wykonalne
Zycie jest piekne a bedzie jeszcze piekniejsze jak bede wazyc 65kg :D
-
no mialam od dzisaj zaczac to moje dietkowanie i poleglam na calej lini :oops: bylo dobrze tak do 17 a potem wielkie bum nie powiem co i ile zjadlam bo mi glupio
WIEC OD JUTRA TO JUZ NAPEWNO POCZTATEK DIETY : 3 SIERPIEN
JAK JUTRO NIE DAM RADY TO SIE CHYBA ZALAMIE :evil: :wink:
-
A dleczego rzuciłas się na jedzenie ?
Może jakoś źle rozplanowałaś posiłki ?
I uda się , tylko musisz bardzo tego chcieć ;)
-
jestem teraz w zlej formi psychicznej moze to troche dlatego nie umiem wytrwac nawet jednego dnia chcialam zaczac diete od glodowki 3dnoiwej no ale jak widac nie wytrzymalam ani dnia ale jutro sproboje od nowa tylko ze juz czasami mi sie nie chce juz tyle razy probowalam no i chudlam ale potem wszystko wracalo a ostatnio to nawet nie moge 2 dni na diecie wytrzymac nie wiem co jest nie tak moze to ta beznadziejna praca w belgi mam juz dosc tych dzieci ale od pazdziernika zaczynam studia tzn bede kontynuowac bo mam tylko mgr z filologi romanskiej
Natalia z tego co widze to ty bardzo duzo schudlas napisz prosze jak tego dokonalas
-
Hmm no jak ja tego dokonałam ;] na diecie byłam :D
Początkowo 1000 kalorii teraz już 1300
No i cwiczenia ( tylko tutaj to już raczej od czasu do czasu , nie mogę się za bardzo zmobilizowac , ćwicze takimmi zrywami , czyli jak mnie coś napadnie), No i tyle , zawsze jestem najedzona , zdarzają mi się wpadki ale jakoś się tzrymam ;] Więcej możesz przeczytać na moim watku ;]
-
no wiec zaczelam ta moja diete od DZISAJ tzn od 3 SIERPNIA i jest 10h aja wypilam tylko kawe z mlekiem bez cukru mam zamiar przez 4 dni prowadzic taka niby glodowke w celu oczyszczenia organizmu :D najgorzej bedzie wieczorem zawsze mnie wtedy ssie w zaladku i nie wytrzymuje
-
nie zebym marudził ale juz pisałem na innym watku że moim zdaniem lepiej deliatnie wchodzić do diety, tym bardziej jesli ma sie problemy z ciągłym przesuwaniem startu powaznego odchudzania. Kiedyś byłem zafascynowany wszelkimi dietami cud, głodówkami leczniczymi jaimiś wspaniałymi kopenhaskimi dietami czy innego doktora Mao - teraz wiem ze w większosci przypadków moze to o kant d..rozbiić. Bardzo mądrze napisała chyba Devore "Jesli nie wyobrażasz sobie zeby na obecnej diecie możesz przezyc najbliższe kilkanascielat to lepiej jej nie zaczynac szkoda męczarni" (parafraza)
Daj sobie spokój dziewczyno i zacznij odchudzac sie spokojnie i racjonalnie.
Pozdrawiam serdecznie i bardzo życzliwie
-
Popieram Kardloza :!: :!: :!: Nie zaczynaj diety od głodówki , bo szybko sie zniechęcisz ... Jeżeli jadłaś dużo do tej pory to nic dziwnego , że wieczorem rzucasz sie na jedzenie. Najlepiej byłoby jakbyś zaczęła od powiedzmy 1500 kalorii a potem systematycznie zmniejszała ilość kalorii , wtedy nie będziesz czuła się źłe i na pewno nie rzucisz sie na jedzenie wieczorem . Ale to tylko moje zdanie ... a Ty rób jak chcesz.
-
Nie wiem czy głodówka to dobry pomysł - lepiej rozplanuj sobie dokładnie co 2,5-3 godz.lekkostrawne posiłki i w miedzy czasie pij duzo wody mineralnej niegazowanej - przynajmniej sie wtedy nie chodzi głodnym - i nie ma się napadów głodu. Dobrze tez jest nie łączyć węglowodanów z białkami
Ty jestem: z 116 chcę mieć 64 - zaczynamy
36 lat – 164 cm wzrostu
Start 03.07.2006 – 116 kg – BMI 43,13 – otyłość
Planowana meta 03.09.2007 – 64 kg
Ostatnie ważenie: 01.08.2006 – 110 kg
-
ok zgadzam sie tylko na kazdego dziala co innego odchudzalam sie nie raz wiec wiem ze najpierw musi mi sie troche zoladek skurczyc przez te 4 dni a od poniedzialku jade na 1000 kal
no ale dziekuje za troske milo wiedziec ze ktos czyta te moje bzdety :D
-
nikt mnie nie odwiedza a ja juz 2 dzien na diecie
-
Hej.
No cóż, ja też popieram poprzedników, rozpoczynanie diety od 4 dni głodówki to moim zdaniem kiepski pomysł.. jasne, że żołądek musi się skurczyć, ale po takim jedzeniu, na którym się tyło (normalnym, śmieciowym) na 1000kcal dziennie żołądek zmniejsza się równie skutecznie, a jest to znacznie lepsze dla zdrowia i przede wszystkim łatwiejsze, nie ma się tych napadów głodu..
Ale jeśli uważasz, że to najlepszy sposób na Ciebie i że wytrwasz, to w porządku.. Bylebyś potem dietowała rozsądnie i nie szalała z zaniżaniem dziennych limitów :)
Trzymaj się dzielnie.
C.
-
No Wiola co z Tobą? Miałaś mi się meldować, tylko coś wątki zmieniasz więc musimy się umówić na którym będziemy obecne bo ja ie nadążam z poszukiwaniami Ciebie :)
-
no tak zmienilam nazwe watku bo poprzednia mi sie nie podobala a ty masz 2 watki wiec je polacz albo cosik zrob bo nie wiem gdzie pisac :D
dzieki za odwiedziny cauchy glodowka nie calkiem do konca bo dzisaj zjadlam jakiej 500kal a dzien sie jeszcze nie skonczyl :D jednak mysle pozostac przy tej ilosci kal jeszcze tylko woda a potem bedzie tylko latwiej jak przezyje 1 tydzien to potem bedzie ok
-
hej Trefle!! :D widze ze wyrabiasz silna wole!!ale ja rzeczywiscie mysle tak jak wiekszosc,ze lepiej byc na 1000kcal>! oczywiscie kilka milych osob z forum przetlumaczylo mi to!!ja dzieki temu stracilam juz 2kg.no dzis zjadlam 1300kcal! :oops: i mam wyrzuty!!trzymam za ciebie kciuki!BUZIAK!!!!
-
i nie wstyd ci co lakomczucho jedna tych 1300kal :D
ta mojaa niby glodowka jeszcze 2dni moze przezyje jesli sie nie bede odzywac tzn. ze sie zaglodzilam na smerc :D
widze ze mamy wage identyczna a ile masz wzrostu
-
jest mi cholernie wstyd!! :oops: :oops: :oops: :oops: Jutro sie poprawie!!Mam tylko 160cm!! :? A Ty? zapewne jestes wieksza?!he he!!
-
no mam nadzieje bo inaczej sie nie bede do ciebie odzywac a to dopiero bedzie strata dla ciebie :D
ja mam 168 i 24 lata stara baba ze mnie :wink:
-
jaka STARA?????????? ja mam 31lat i dwoch synkow!!Ale czuje sie na 20!!!HA HA!!! :lol: :lol:
-
no bo czuje sie juz taka zmeczona a ty pewnie po ciazach przytylas a ja nawet jednej nie przezylam :D
ale damy rade wyznaczylas sobie ternin koncowy twojej diety bo ja do 22 pazdziernika mam wazyc 65kg i kropka :!:
-
TREFLE!! jak 4lata temu rodzilam to wazylam 75kg!! po porodzie-68kg!! co ty na to? ja poprostu utylam z obzarstwa!! :oops: :oops: :evil: wyznaczylam sobie date-6GRUDZIEN!!tak bym chciala zeby mi sie udalo!!zeby NAM wszystkim sie udalo!!!
-
no to teraz koniec z tym obzarstem musimy trzymac sie mysli ze niedlugo bedziemy zgrabne i powable :D tak bym chciala zeby mi sie tym razem udalo juz tyle razy probowalam nie wiem jak to jest w twoim przypadku bo ja nieraz chudlam nawet duzo ale potem znow wracalo po kilku miesiacach no i cellulit mi sie taki zrobila ze wstyd wiem ze jak tym razem nie schudne to nie bede miala sily na kolejne odchudzanie bo juz teraz bylo mi ciezko sie wziasc
-
Oj matko!!!ja juz roznie wazylam!!
19lat-58kg
ciaza,9miesiac-83kg :oops: TAK,TAK!!
trzy msc-e pozniej-89kg
21lat-61kg
26lat-66kg
pozniej druga ciaza-75 czy76?!
po ciazy-68-67-66,roznie!!
a TERAZ-80[bylo]!!JEST-78kg!!
nie zanudzilam??? :shock:
-
Pogubilam sie z watkami, hehe ;)
Widze ze zadowolona jestes z pierwszego dnia, oby tak dalej!
Ja normalie juz po jednnym dniu od rodzicow chce stad uciekac, do mojej pustej lodowki :):):):):):):)
-
No, Trefle, widzę, że i my mamy teraz identyczną wagę obecna i docelową - ale za starą babę to się chyba obrażę - ja sama też mam 31 lat - i jeszcze w ciąży nie byłam :evil:
wcale się nie tyje tylko od ciąży - ha! nawet kilka moich znajomych po ciąży wręcz schudło!!!bardziej niż przed :wink: i ja muszę teraz zgubić ten balast, żeby po ciąży nie być grubą, ale wiotką...
no, kochana, widzę, że dietkę teraz masz dosyć drastyczną, myślę, że po tych 2-3 dniach już masz ponad kilosek mniej - zważyłaś się??tylko potem musisz koniecznie przejść na 1000 - nie więcej - jak rzucisz się na jedzenia, to stracisz to...
-
HEJ MAGPRU
no nie moge sie zwazyc bo tu gdzie jestem tzn w belgi nie maja wagi :D ale ja k wroce do domu a nastapi to dokladnie za tydzien to sie zwaze i mam nadzieje ze z 78kg bedzie 76
no a ta moja drastyczna dieta bedzie trwala jeszcze jutro a potem no jade na 1000kal
a dzisaj -to mi sie juz wogole jesc nie chce od rana wypilam tylko kaw'e z mlekiem i kostka cukru i zjadlam 1jablo i glodna nie jestem
No waga taka sama a ile wzrostu bo ja 168cm wydaje mi sie ze przy 65kg bede wygladac ok bo mam grube kosci i jak juz wazylam kiedys 69kg to juz bylo naprawde niezle tylko musze powalczyc z tym moim okropnym cellulitem :cry:
no i 22 pazdziernika bede laslka bo to jest termin koncowy mojeje diety mysle ze dosc racjonalnie to rozplanowalam
milego weekendu zycze i wystrzegaj sie zla( czyli jedzenia)
-
Hej hej trefle :)
Trzymaj się dziś dzielnie, a jutro proszę grzecznie wskoczyć na 1000kcal.
Co do dbania o skórę, to polecam - jeśli go jeszcze nie czytałaś - wątek margolki "cel: piękne ciało" - jest tam pełno różnych sposobów (z peelingiem kawowym i foliowaniem na czele) i któryś na pewno Ci przypasuje :)
Wyznaczona data i cel wydają się być dość rozsądnie, ale będziesz się musiała porządnie przyłożyć, zarówno podczas dietowania jak i po nim, żeby osiągnąć wymarzoną wagę i ją utrzymać - piszę to, chociaż wierzę, że Ci się uda :) tak na wszelki wypadek ;)
Miłego dnia i udanej walki z pokusami :)
C.
-
[/b]CAUCHY dzieki za odwiedziny no na tysiaku jak pisalam to bede od poniedzialku a jak narazi to ten 3 dzien yej mojej glodowki przebiega bez wiekszych zaklucen no kiedys tam czytalam ten watek o pielegnacju ciala no i piling kawowy tez stosowala -polecam go ale jak wiadomo potrzeba systematycznosci czego mi brakuje ale od poniedzialku zaczne stosowac znow ten piling bo po nim skora jest super gladka
-
widze Trefle ze ostatnia odpowiedzia Cie lednak znudzilam!!!pa pa!!!Trzymam kciuki!!!
-
e cos ty :!:
jak u ciebie z dieta bo ja sie trzymam jak nalezy i tobie tez radze :wink: bo efektow nie bedzie ja mam tak ze jak jestem na diecie to jestem szczesliwa a pozatym niedlugo bo w nastepna sobote wracam do polski wiec sie cieszze niezmiernie chyba juz ci to pisalam ale nieszkodzi dziele sie radoscia z kim moge
jesli jescze nie zaczelas albo przerwalas swoja diete to polecam ci tak jak ja teraz robia czyli lekka 4 dinowa glodowka brzuch mi sie niesamowicie zmniejszyl
papatki
-
witaj!!!
wlasnie wczoraj troche nawalilam!!wypilam pare piwek :oops: :oops: no i pozniej jadlam jak odkurzacz!!jestem wsciekl na siebie!!!musze tez zrobic mala glodowke!!jak Ci sie udalo ja przetrwac???
-
Trefle wreszcie i ja zaglądnęłam do Ciebie i widzę, że wątek się rozwija w błyskawicznym tempie. Co chciałam Ci powiedzieć (muszę zebrać myśli hehe)... Po pierwsze ja nie wyobrażam sobie mojego odchudzania bez wagi, jest ona dla mnie niezbędna, bez niej nie wiem, czy w ogóle zabrałabym się za odchudzanie. Dlatego może lepiej poczekać, aż wrócisz do Polski i będziesz miała tą wagę? Chociaż jeśli już zaczęłaś to nie przerywaj lepiej. Co do cellulitu to mam zarówno cellulit jak i rozstępy wszędzie tam, gdzie można je mieć chociaż niektóre już zbladły. Co można z tym zrobić, jedynie systematyczna pielęgnacja skóry albo operacja plastyczna :wink: . Jednak z tym też jest problem, trzeba być wyjątkowo systematycznym ale skoro udało mi się już schudnąć (Tobie też się uda) to pewnie z pielęgnacją skóry też bym sobie poradziła. Trochę Ci zazdroszczę pracy jako au pair, sama nad tym myślałam ale nie wiem, czy nie byłoby przeciwskazań zdrowotnych (oprócz tego, że mam problemy z otyłością to jeszcze kilka innych, drobniejszych problemów). Ale widzę po Tobie, że nawet tak fajna praca, jak au pair czasem daje w kość i potrafi się znudzić. Pamiętaj tylko, żeby od jutra przestrzegać tych 1000 kalorii, nie można prowadzić głodówki zbyt długo a 1000 to moim zdaniem piękna liczba a i schudnąć sporo się na niej da. Ja jestem na 1000 równo 4 tygodnie i schudłam już 9.4 kg więc wiem, co mówię. No i powodzenia życzę, wystarczy bardzo, bardzo chcieć a osiągniesz to! Uwierz, że potrafisz, uwierz, że możesz, nie jesteś gorsza od nas, Tobie też się uda! Trzymam bardzo mocno kciuki za Ciebie tylko weź sprawy w swoje ręce, działaj, samo się nie zrobi. Z gorącymi pozdrowieniami- Adelaide.