mnie udało się zjeść dziś 4 posiłki mniej więcejco 3 h jakoś nie mogę ię do tego przekonać ale zobaczymy
Wersja do druku
mnie udało się zjeść dziś 4 posiłki mniej więcejco 3 h jakoś nie mogę ię do tego przekonać ale zobaczymy
mnie udało się zjeść dziś 4 posiłki mniej więcejco 3 h jakoś nie mogę ię do tego przekonać ale zobaczymy
już mi się nic nie chce starałam się cał dzień się starałami teraz moj chlopak namowil mnie na pol porcji spagetti ciągle mu odmawiam więc ...nie chcialam znów czuje się cięzka i gruba jak balon bleeeeeeeeeeeeeeeee[/url]
znów mam wzdęty brzuszek, ehhh :( właśnie skonczłam szamac jogurcik bo dzisiejszy bilans ponizej 1000 był a i tak śpiochac chodze póóóóóźźźno w nocy :)
twarda jestem, nie ma co :) wczoraj byłam na ploteczkach u kolezanki a tam ciacha na stole, nie ruszyłam :D dzis wpadła kolezanka, poczestowałam ja czekolada a sama nie ruszyłam :) heh dumna jestem, a co :)
na ciasto nawet nie patrze bo tutaj mogłby być mniej konsekwentnie ;)
chyab sobie nastawie budzić na pry jedzonka... bo zero systematycznosci :(
Przyszłam Cie odwiedzić, a tu prosze co za sukcesy...Nic tylko konsekwencji pogratulować :twisted: No i pewnie, masz racje!Bądz z siebie dumna, bo przecież jest z czego :twisted:
A tak apropo to dziwne są te Twoje wzdęcia.Same dobre i zdrowe rzeczy jesz, a wzdęcia Cię męczą...Ciekawe czemu.W każdym razie mam nadzieję, że Ci przejdą i że to dzisiejsze było ostatnie! WZDĘCIOM MÓWIMY PRECZ!
Trzymaj się :D
no wlasnie, same zdrowe.. same samiusienkie ;) poczytałam u kobitek o regularnosci posiłków i nie ma boli, od jutra wstaje na śniadanko o 8 :D
Ja ustaliłam sobie h posiłków na 9,12,15 i 18 i nie narzekam.A pijam najwczesniej godzine po posilku, a najpozniej godzine przed posilkiem.A od 19 do 8 rano ile mi się podoba i kiedy tylko chce. Zeby zoładka nie rozpychac
phi..a ja nie pije prawie wcale.. znaczy nie mam potrzeby za duzej wiec nie wmuszam, a że nie musze glodu "zatapiac" to trzy herbatki ziolowe dziennie calkowicie wystarczą :D
heh.. a tu wszedzie trabią że 2 laitry wody codziennie..
następny błąd (zaraz po nieregularnym jedzeniu) jaki można zarzucić mojemu odchudzaniu .. :oops:
własnie zakończylam dywanowce, jest godz 1... heh jutro wezme sie wcześniej :)
musze coś napisac, wstydze sie ale musze... :D bo to taka fajna sprawa.. ostatnio uwielbiam głaskac moje biodra :oops: nie to żebym jakaś zboczona była ale one takie równiótkie sie zrobily, takie gladziudkie i nie moge sie tą małą przyjemnoscią nacieszyć :oops: no ale to moje biodra to przeciesz moge :D zważywszy że od kilku tygodni one nikogo juz nie interesują.. :cry: cóż..jego strata :(
dziwi mnie ten mój entuzjazm.. ale niedotyczy on tylko diety.. jakoś tak czuje że wszystko moze sie udac :) i że moge sobie ze wszystkim poradzić.. wszyscy strasza mnie politechniką , na której zaczynam studia, że niby ciezko bo masa matematyki, fizyki.. ale wiem ze dam rade , ze jesli będe chciała , uda sie :) bo wszystko zalezy przedewszystkim ode mnie :)
cóż, może mój entuzjazm jest taki bez powodu ale skoro kobietki mogą mieć dołki be z powodu to dlaczego nie napady euforii ? :)
Na studiach dasz rade...Jak masz motywacje do odchudzania to sobie z Fizyką nie poradzisz:)A z tą wodą, to ja w siebie wmuszam:P Czasem ciężko, ale jakos się zawsze przemogę, choc nie zawsze są te dwa litry :oops:
Ceinwyn ja mam nadzieje że dam, z resztą co mam nie dac :D dziekuje za odwiedzinki :)
no Kobietki.. ja sie musze pochwalić.. dziś przesuwamy suwaczek , waga obwiesciła wszem i wobec że ubyło mi 2 g :D:D a żeby wage sprawdzic to wzięłam do ręki cm który obwieścił natomiast że obwodach pouciekało po 5 cm.. :D
i co z tego ze to tak wolno i że nie widac?? ważne że coś sie dzieje a na widoczne efekty przyjdzie jeszcze czas :)
jak przez tyle czasu byłam grubaskiem to moge pobyć nim sobie jeszcze przez kilka miesięcy, co mi tam ;)
dzis dopiero jeden posiłek za mną.. heh.. znów wstałam o 12 :oops: :oops: :oops:
ooo właśnie (nie mów własnie bo Ci w majtkach gumka trzasnie :D:D:D) dlaczego nie mam przy swoim obrazeczku takich ładnych serduszek?? no dlaczego?? :(