kopnijcie mnie jak sie poddam, tym razem do końca, do celu
Tak jak w temacie. Nie było mnie długo co nie znaczy że przerwałam odchudzanie. Tylko czasem je zaniedbywałam, czego efektem jest brak efektów. Tak wiec prosze o pomoc was bo wiecie co to znaczy. Wydaje mi sie ze mi trzeba kontroli wiec bede pisac codziennie co zeżarłam. :lol: :lol: Liczyć kalorii kmi się nie chce wiec po prostu postaram sie na wyczucie kontrolowac siebie. Jakby co prosze o wsparciei kopniaka na opamiętanie. Czas na schudnięcie: myśle że 9 miesięcy to w sam raz na zrzucenie (bez żadnych uszczerbków na zdrowiu) 36 kilogramów :shock: Boże uwolnij mnie od tej kupy tłuszczu!! No nie ma sie co załamywać tylko iść do przodu. Błagam potrzebuję duuuużo wsparcia wiec bądzcie ze mną :?