http://www.detlist.com/muscle-toning...aerobics_2.jpg
Korniś, pozdrawiam poniedziałkowo :D
ps
życzę Wam zdrówka, nie dawajcie się dziewczyny :D :!:
Wersja do druku
http://www.detlist.com/muscle-toning...aerobics_2.jpg
Korniś, pozdrawiam poniedziałkowo :D
ps
życzę Wam zdrówka, nie dawajcie się dziewczyny :D :!:
Korni ja rowniez Ci gratuluje. :D Ciesze sie, ze tak dobrze Ci idzie. Prawda, ile radosci sprawia taki ubytek na wadze. :D Moje tygodniowe wazonko jutro, ale troszke sie boje bo jestem przed @. Dzisiaj mialam ladny ubytek, ale co bedzie jutro, kto to wie. Co do 6 to Cie podziwiam. Ja moze zaczne po @ bo teraz nie moge sie zebrac i w ogole chodze jakas wsciekla i na wszystkich sie denerwuje. :evil: Moj maz za to dzielnie sobie radzi i dzisiaj tez ma 5 dzien 6W.
Zycze Wam duzo zdrowka, Tobie i Madzi i zycze milego wieczorku. :D :D :D
Hej Korni, i jak Tam wasze samopoczucie???
Mam nadzieje ze już lepiej wieczorkiem
buziaki dla Madzi
Gratuluję spadku i ubytków :-) :D :D :D :D :D
GRATULUJE SPADKU WAGI ,.......DZIELNIE WALCZYSZ Z 6W.
:) MILEGO DNIA :)
http://www.gify.org.pl/rysunki/bajki/kubus/15.gif
Korni miłego dnia!!!!
BUZIOLCE WIELKIE DLA CIEBIE :P :P :P
http://img136.imageshack.us/img136/9067/18jv7.gif
laseczki kochane :D
Bry:)
nie byłam wczoraj u was i najprawdopodobniej nie będę i dziś...wychodzę wcześniej do domu o 13:45 żeby zmienić d. przy magdzie i nie mam czasu :?
magda ma zapalenie oskrzeli...wczoraj tak kaszlała, że aż ją wszystko bolało...straszne to było...lekarka zaraz dała antybiotyk i po paru godzinach od zażycia mała dostała temperatury...może nie wysoka bo (tylko) 38st, ale wyglądała jakby miała 40 :shock: dreszcze, czerwone spojówki, mętne spojrzenie i zasnęła....potem dostała czopek w dupkę i było lepiej...nocka w miarę spokojna, ale ja dla odmiany nie mogłam spać...pół nocy leżałam i próbowałam zasnąć...
...sama dziś mam chrypę, boli mnie dalej gardło i jakaś wymięta jestem.....
...no i oczywiście wczoraj załamała się dietka...chwilowo, ale cały dzień był na duży minus....dziś motywacja malutka....ale będę jej szukać i ją odbudowywać...ale jednak w obliczu choroby magdy, perspektywy zabiegu i swojego gorszego samopoczucia jakoś mi ciężko się pozbierać...może znów osiadłam na laurach po rannym wczorajszym ważeniu?? może ważyć się powinnam dopiero w obliczu zbliżającego się kryzysu... nie ważne... na razie muszę wyleczyć magdę i siebie......
...no to tyle....
psotka, sylwia, kasiakasz, najmaluch, danik, bike, qunia, hindi, armidka, bella, takija, bianca, kasiacz, buttuś dziękuję wam za gratulacje :D
Tak mi szkoda Madziulka :cry:
Ciebie oczywiscie tez!!
Ale nie znosze jak dzieci choruja :!:
Mój Michał ma angine i nie ma apetytu :(
Wracajcie do zdrówka!!
BUZIAK :P
Korni przede wszystkim zycze duzo zdrowka Tobie i Madzi!!! :D :D :D Wcale Ci sie nie dziwie, ze sie zalamalas, ale pierwsze co mi przyszlo na mysl jak przeczytalam o Twojej dietce, to to, ze z pewnoscia wpadka nie poprawila Ci humorku a i Madzia czy Ty nie poczulyscie sie przez to lepiej. Ja wiem, ze mi latwo mowic i wiem, ze nawet nie powinnam bo sama mam slaba wole, ale pisalas, ze masz malo motywacji, wiec probuje ja w Tobie podsycic. Postaraj sie kochana dietkowac a ten sukces napewno Cie wzmocni. Pamietasz co kiedys pisalas, ze kontrola w dietkowaniu to kontrola w zyciu i pozwala Ci by silniejsza na codzien a teraz tej sily bedziesz potrzebowala. Ja tez nie lubie jak Daniel jest chory i doskonale Cie rozumiem. Myslami jestem z Toba i z Madzia, przesylam Wam duzo pozytywnej energii i buziaki!!! :D :D :D
http://epocztowki.radzionkow.pl/imag...i/tomek_25.jpg
Korni...
Strasznie szkoda mi Madziuli - doskonale wiam czym się je zapalenie oskrzeli - w ubiegłym roku przechodziliśmy z naszą małą... ale całe szczęście trafiliśmy na panią doktor o dobrym spojrzeniu na antybiotyki, czyli coś w stylu - "w ostateczności" i skończyło się na lekach wziewnych, z których jeden działa na kaszel już po kilku minutach. Dlatego teraz jak mała zachorowała specjalnie wybieram się do tej samej lekarki, może znowu skończy się na wziewnych bo naprawdę pomagają... a ja sama uprzedzona do antybiotyków jestem.
Zdrówka dla Ciebie i małej i trzymajcie się mocno :)
Korni, strasznie mi przykro z powodu Madzi!
Biedactwo, dużo zdrówka jej życzę :P
A ja nie jestem uprzedzona do antybiotyków po tym, jak mój syn mając 2 latka zachorował na zapalenie oskrzeli i pani doktor zaryzykowała nie podanie antybiotyku a ja głupia się na to zgodziłam!!! (no cóż, młoda byłam i niedoświadczona ...)
Skończyło się przewlekłym zapaleniem oskrzeli, które trwało u mojego synka ponad pół roku!!!!!!!
Gdyby w porę dostał antybiotyk, nie męczyłby się tak długo!!!!
ZDRóWKA DLA MADZIULKA żYCZę!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :P :D
http://sirmi.ic.cz/smajl/309.gif Mam nadzieje ze Magda szybko wyzdrowieje!!!
Korni, wiem że jest Ci teraz cięzko, ale poddanie sie chyba jeszcze bardziej pogorszy twoj nastrój... Trzymam kciuki za ładne dietkowanie mimo wszystko...
Hi Korniku :lol:
Tak mi przykro, że córcia jest chora :cry:
nie martw się teraz dietką, najważniejsze abyście doszły do siebie.
Mam nadzieję, że dzisiaj jest już lepiej i antybiotyk zadziałał w odpowiedni sposób
ehhhhhhhhh najgorzej jak dziecko jest chore .
szybkiego powrotu do zdrówka H
To zrozumiałe , że w takim momencie masz spadek motywacji i ogólny kryzys.My będziemy za Ciebie trzymać kciuki , a Ty się kuruj i lecz Madziulkę.
Pozdrawiam i trzymaj się cieplutko.
Korni przede wszystkim życzę dużo zdrowia dla Madzi, a dla Ciebie lepszego samopoczucia.......................
Co do dietki........... Nie ma na nią odpowiedniego ( czyt. spokojnego ) momentu......... Zawsze będą choroby, zmartwienia, smutki, mróz, upał, zmęczenie, wkurzający szef , itd.................... Żeby odchudzanie były efektywne, musisz odciąć wszystko inne od jedzenia, bo inaczej, nigdy nie schudniesz..............Doskonale wiesz, jak działa ten mechanizm, więc postaraj się odciąć jedzenie i dietę od reszty ........... Tylko wtedy możesz osiągnąć sukces i dojść do wymarzonej wagi..............
Jak zawsze trzymam kciuki.
Pozdrawiam
A ja z uporem maniaka wciąż sugeruję BASEN :!: Mojej Precious pomógł bardzo - a i Tobie by się przydał :) Tak zasugerował mój pediatra przed laty - też nie znosił antybiotyków z byle powodu serwowanych przez innych lekarzy. Jak trzeba, to trzeba, ale jak się da inaczej to po co. Oczywiście tylko pod kontrolą lekarza. Z głową. Z wyczuciem. I tu właśnie bywa kłopot .. :(
Cytat:
Co do dietki........... Nie ma na nią odpowiedniego ( czyt. spokojnego ) momentu......... Zawsze będą choroby, zmartwienia, smutki, mróz, upał, zmęczenie, wkurzający szef , itd.................... Żeby odchudzanie były efektywne, musisz odciąć wszystko inne od jedzenia, bo inaczej, nigdy nie schudniesz..............Doskonale wiesz, jak działa ten mechanizm, więc postaraj się odciąć jedzenie i dietę od reszty
Święte słowa...
I głowa do góry...
Gdy dziecko choruje to matka cierpi ale będzie dobrze...
Dużo zdrowia dla pięknej Madzi :D :D :D
Korniku dużo zdrówka dla Was wysyłam!
dzięki dziewczyny:)
Bry:)
zdrówko się przyda...choróbsko madzi tradycyjnie przechodzi na mnie...a najwcześniejszy moment kiedy mogę pobiec z sobą do lekarza to piątek...a chyba będę musieć bo ja też przecież nie mogę być chora jak madzia i d. będą mieli zabieg.... na razie zaczęłam brzydko kaszleć i boli mnie tchawica :shock: spoko.....
madzia wczoraj znów miała 38,5 ale już kaszel mniejszy...chyba antybiotyk działa....
...z tymi antybiotykami jest tak że jak infekcja jest bakteryjna, to nie ma zmiłuj...musi być, ale dużo infekcji jest wirusowych i wtedy antybiotyku nie powinno się dać, bo i tak się człowiek wyleczy półśrodkami....chociaż infekcja wirusowa lubi zmienić się w bakteryjna....to wszystko zależy od lekarza...
...z małą jest ciut inaczej bo ona w tym trzecim migdale ma siedlisko właśnie bakterii, więc musi mieć antybiotyk...ale już niedługo :twisted:
dziewczynki następny meldunek jutro rano.......króciutki......ale nie znikam, właśnie brakuje mi tego czasu w pracy który poświęcałam na forum...ale za to o drugiej jestem w domu :wink:
co do czasu odchudzania to asia masz rację.....i ja mam tego świadomość.....dlatego uważam.......
animka, najmaluszek, asia, mirielka, dorcia, hindi, pyza, daniczek, madzia, hiii, forma, kasiacz dziękuję wam..................odwiedzę was wszystkie w piątek :D
Cieszę się, że z Madziulą lepiej... my wczoraj z naszą małą do pani doktor powędrowaliśmy i dostaliśmy wskazanie do stawiania... baniek... :) coby maluchowi trochę system immunologiczny podbudować... narazie był jeden wielki wrzask po wczorajszej próbie - druga jutro :) no a mama i tata też piękne kółka na plecach posiadają :)
to ja też króciutko... dużo zdrówka i Madzi i Tobie :)
buźka!
Korniku, trzymaj sie dzielnie, mam nadzieje ze szybciutko uporacie sie z choroba Madzi i Twoja!
To co napisala Asia to uderzajaca prawda, nie potrafilabym tego dobitniej ujac! Tak wiec mimo wszystko mysl tez o sobie, ja wiem, ze Ci nielatwo ale pamietaj ze Madzia wyzdrowieje a Ty bedziesz wyrzucala sobie ze nic ze soba nie zrobilas!
Przesylam moc goracych usciskow i czekam na piatek :wink:
mnie tez nie ominęły te paskudy tzn dziecię me..Adas ma z godziny na godzinę coraz paskudniejszy katarek jest tak prztkany ,że nie nadążam z chustkami 3 dzień a nosek ma tak zdarty biedaczek .....skoro jest gąrączka u Madzi to znaczy ,że organizm walczy a antybiotyk zadziala i madzia już niedługo ....pozbędzie się pana migdalka,a ty dbaj o siebie polopirynka herbatka coś to ssania na gardło i hop do łóżka wiem latwo powiedziec spróbuj wygospodarować 2 godz. na wygrzanie sie
buziaczki :P
Korni ciesze sie, ze z Madzia juz lepiej. Teraz Ty na siebie uwazaj. :D Mi Ciebie tez brakuje. Zarowno tu na Twoim watku jak i miluskich wpisow u mnie, ale rozumiem, ze z praca musisz sie wyrobic i juz ciesze sie na piatek. :D :D :D
Buziaki!!! :D :D :D
http://www.alexanderpractice.co.uk/images/apple.jpg
Korniś, pozdrawiam czwartkowo :D
kurujcie się dziewczynki, to okropne jak wiele ludzi teraz choruje :roll:
no ale mamy właśnie efekty tej cieplej, wiosennej zimy :?
ja uwielbiam ciepło i za mrozami i śniegami nie tęsknię, ale rozsądek podpowiada, że coś jest z pogodą nie tak :wink:
życzę Wam zdrówka, nie dawajcie się :!: :)
buziaki :D
ps
kula mówi, że wszystko będzie ok :D
zdrowiej Korniczku jak najszybciej buziolce dla córci :lol:
[img]http://images11.fotosik.pl/25/3958672a87f2311cm.jpg[/img]
buziaki H
Kuruj się Korniku , kuruj ! Bywając w przychodniach ostatnio często widzę ile jest "chętnych" na wizyty , no cóż pogodowe anomalie i ich urok własny.Nas troszkę rzadziej łapią niż w zeszłym roku te przykre niespodzianki , jednak szczepionki robią swoje.Ciekawa jestem co to za tabletki na wesołość łykasz , czy pomagają one na nerwicę? Jeśli tak to poproszę o ich nazwę na priwa a ja się już skonsultuję z moja lekarką.Podobno też herbatka z dziurawca działa na pogodę ducha , nie wiem czy to prawda , ale można popytać :wink: .Buziak!
pozdrawiam czwartkowo ,kuruj się :P
Duzo zdrowia korni , przyznaje mnie pare razy bralo ale jakos sie wybronilam gorzej z innymi rzeczami ech
ZDROWIA!!!ZDROWIA!!!ZDROWIA!!!ZDROWIA!!!ZDROWIA!!!
ZDROWIA!!!ZDROWIA!!!ZDROWIA!!!ZDROWIA!!!ZDROWIA!!! ZDROWIA!!!ZDROWIA!!!
ZDROWIA!!!ZDROWIA!!!ZDROWIA!!!ZDROWIA!!!ZDROWIA!!! ZDROWIA!!!ZDROWIA!!!
ZDROWIA!!!ZDROWIA!!!
Mam nadzieję, że szybko uporasz się z chorobą i wrócisz do nas, do ćwiczeń, na dietkę...........
I pamiętaj, że choroba i problemy nie są powodem do luzowania sobie dietki czy wręcz objadania się..........
Pozdrawiam
KORNI ZYCZE SZYBKIEGO POWROTU DO ZDROWIA,DLA MADZI I CIEBIE :)
http://republika.pl/blog_kb_1033117/.../tr/motyl2.jpg
Bry:)
w pištek...
...też na minutkę, bo zaczynamy uczestniczyć w przetargach i muszę szybko przygotować referencje do podpisania przez naszych klientów, a sš potrzebne "na wczoraj"... madzia coraz lepiej... a ja mam coraz większy kaszel... dzi idziemy z madziš do lekarki, na 16,05 hahaha...normalnie przyjmowali zapisy na dwa dni przed...na dzień przed jak chciałam małš zapisać to już nie było miejsca :shock:
...dietka...niedietkowo...ale nie ma załamki...uważam po prostu...
...tak się zastanawiam czy sama z sobš dzi dam radę ić do lekarza...hm...przychodnia niby otwarta do 18... ale już to widzę;/ że na mnie czekajš...
...aaa, nie wywiało mnie wczoraj, mam nadzieję że was również...w sumie to mylałam że te ostrzeżenia to pic na wodę i jak wiało o 20 to mowię: "aaa, to na pewno to"... ale to nie było to.... z przerażenia powyrywałam wszystkie wtyczki z gniazdek o 23,15 :shock: normalnie koniec wiata :shock:
Dziewczynki na tym koniec spadam do tych nieszczęsnych kopert z papierzyskami... i do PONIEDZIAŁKU...będzie optymistycznie i dietkowo....zapewniam :wink:
Bardzo wam dziękuję za opiekę nad wštkiem :D
korni to ja nic innego nie piszę tylko muszą cię przyjąc w przychodni!
oby to nie było nic poważnego
spokojnego weekendu
:D UDANEGO WEEKENDU. :D
http://img181.imageshack.us/img181/3...20ligneff1.gif
MIŁEGO DIETKOWEGO WEEKENDU.
BY KILOSKI UCIEKAŁY SZYBCIUTKO.
BY CENTYMETRY SIĘ UMIEJSZAŁY.
BY DIETKA BYŁA PRZYJEMNOŚCIĄ.
BUZIACZKI.http://people.freenet.de/grafikladys...rks/stern5.gif
Korniku, o siebie tez zadbaj, zobacz sie jednak z jakims lekarzem! Madzia Ci wyzdrowieje i co, znowu ja zarazisz?
Mnostwo zdrowka przesylam i energii dietkowej. Pilnuj sie, prosze, wiem, ze nie jest Ci teraz latwo ale nie wracaj do starych nawykow...
Buziaki piatkowo-weekendowe mkna do Ciebie!
Korni ja tez mam slabszy dzien. Psychika mi siada i wypadalo by siegnac po jakis pocieszacz, ale sie nie poddaje i walcze dalej. Ty tez musisz. Nie ma, ze boli, trzeba zacisnac zeby i robic swoje. Wredna jestem, ale to sa slowa kierowane rowniez do mnie. Sama wiem jak latwo zniszczyc wyniki ladnego dietkowania a jak dlugo potem nie mozemy sie z tego pozbierac. Dlatego mam nadzieje, ze nie zajadasz sie buleczkami bo Madzia jest chora. Ona wyzdrowieje a Ty bedziesz musiala przesuwac suwaczek w lewa strone. Chcesz tego??
Duzo zdrowka Tobie i Madzi i duzo sily!!! :D :D :D
http://republika.pl/blog_hr_1327519/2872339/tr/_11_.gif