::Korni już nie MUSI, ale CHCE!::

No nareszcie :lol: :D :D :D

to wyzej to chyba nie jest prawda :shock:

Korniszonku :lol: i znowu jesteśmy trzycyfrówkami :evil: psiakostka ..a mialo być już tak pieknie w marcu :evil:
trudno 8) znowu zaczynamy i to najwazniejsze :lol: :D i tym razem wszystko musi już być po naszej mysli .

życzę Ci dietkowego tygodnia :lol:
ja potrzebuję dietkowych weekendów , muszę w końcu zaskoczyć .muszę :lol: :D

a z chirurgiem porozmawiaj :roll: niech Ci trochę tłuszczyku wyskrobie przy okazji hiiihiiii

buziaki H

http://web.gg.qub.ac.uk/people/staff...wer_bed_sm.jpg

Witaj Korniś :D
cieszę się, że znów jesteś na forum :D
wiesz, z ćwiczonkami zacznij powoli, żeby zakwasy się nie porobiły, bo potem ciężko jest ćwiczyć z takimi zakwasiorami :roll:
za woreczkową sprawę trzymam kciuki, przede mną też to samo jest, ale nie wiem jeszcze kiedy to uporządkuję :roll: :wink:
pozdrawiam cieplutko i trzymam za Ciebie kciukasy :!:

Korniczku, te motywacje nie chcą się otwierać, pojawia się jedynie znak zapytania na niebieskim tle :roll: :roll:

A ta pani, co upuściła mydło, to ... to .... chyba niemożliwe :shock: :shock: :shock:

To ja Ci wkleję jeszcze jedną moją motywację, znaczy się mój brzuch - wiem, wiem, okropna jestem chwalipięta :lol: :lol: :lol: :lol:

http://img155.imageshack.us/img155/875/bbyq4.jpg

Korni SUUUUPEEEER,ze juz jestes!!!
Wiesz-smutno tu było bez Ciebie!!!!
Pozdrawiam i przesyłam buziaczki :P :P :P :P :P

Korni ciesze sie,ze wrócilas -trzymam kciuki za dietkowanie :D :!:

Dobrze,ze zdecydowalas sie usunąc woreczek - nie ma co czekać :!: Po pierwsze boli jak diabli,a po drugie lekarz uświadomił mi,że pozostawienie woreczka z kamieniami,może doprowadzic z czasem do jego zezłośliwienia :!: :!: Ja mam to juz za sobą - da sie przeżyć :D :!:

http://kartki.onet.pl/_i/d/tulipany.jpg

KORNI BARDZO SIE CIESZĘ ŻE JESTEŚ.
NAJWAŻNIEJSZE ŻE TAKĄ PRÓBĘ POKONAŁAŚ.
RESZTA W TWOICH RĘKACH.
BUZIACZKI.
http://img404.imageshack.us/img404/9...oli0ub2bc7.gif

Hej Korniczku
i jak tam samopoczucie?
i nastawienie ?

przesyłam słoneczne pozdrowienia

pozdrawiam nareszcie wioesennie

http://wogrodzie.cal.pl/wiosna3/images/ciemiernik1.JPG


życzę powrotu do zdrowia

trzeci pierwszy dzień końca mojego życia :wink:

motywacja na dziś:
http://www.carol-grow-pictures.com/c...w-bikini-1.jpg

Bry:)

wczoraj:

dieta:
X wasa sezam kromka 20g 2 66,00
X Almette łyżeczka 10g 2 80,00
X Polędwica sopocka plasterek 10g 5 83,00
X Grejpfrut bez skórki szt. 350g 1 70,00
X Pomarańcza bez skórki szt. 160g 1 60,00
X serek wiejski Pitąnica opakowanie 100g 1,5 154,50
X Łopatka pieczona średnio 100g 1,5 472,50
X Ziemniaki gotowane średnio 100g 1 62,00
X Kakao 20% średnio 100g 0,1 45,30
X Mleko 2% tłuszczu szklanka 240g 1 112,80
X Graham kromka 40g 3 254,40
X Masło Ekstra łyżeczka 10g 2 158,00


W sumie kalorii: 1 618,50

oj... w sumie nie wygląda to źle, ale kurcze tak ładnie było do 20:00 a potem jakiś amok we mnie wlazł i trzyma do teraz, bo już jestem po jednej drożdżówce, a druga czeka..... jak zjem to co już zjadłam dziś i to co mam w szufladzie biurka, to będzie 1300. Więc na kolację a raczej obiadokolację chyba zjem paczkę warzyw na patelnię, jak gdzieś kupię, i to by nie było głupie.....

ćwiczenia:
wczoraj poćwiczyłam ponad pół godziny, samo rozgrzanie stawów zajmuje mi ok 7-10minut ale to chyba dobrze (nie kasiukasz? :wink:) robiłam wczoraj brzuch i ćwiczenia z ciężarkami na ręce na wszystkie partie... uwielbiam 8) dziś znów w planach są nogi i brzuch, ale z nastawieniem na biodra i pośladki...bo najmniej bolą :wink:

uroda:
zrobiłam sobie peeling kawowy, ale tak super go jakoś zrobiłam, że efekt był piorunujący, nie mogłam swoich nóg nagłaskać :wink: zalałam wrzątkiem pół kubka kawy, dolałam do zimnej, parę łyżek (na oko) żelu pod prysznic i ręką wcierałam.... no super efekt!!!

noooooo.........patrząc z retrospekcji nieźle :wink:

aaa, oczywiście auto mi się psuje, dziś jadę do elektromechanika, bo jak się dioda z akumulatora żarzy przy wyciągniętym kluczyku to chyba dobrze nie jest :evil:

umówiłam się dziś też na konsultacje z ordynatorem szpitala który mnie będzie ciąć, idę w poniedziałek 19go. Z mamą na dodatek, bo wczoraj zrobiła sobie usg i też musi ciąć :? rodzinne.... zawsze łapię to co nie mam :wink:

jest dobrze, ...........a drożdżówkę dam magdzie......ide sie pomotywować :wink:

aaa, na razie żeby znów się nie rzucać na głęboka wodę.....będę ćwiczyć żeby ćwiczyć cokolwiek, więc będę robić to co lubię...czyli dywanowce ala pilates...a jeść będę też licząc kalorie, a potem przyjdzie i w jednym i w drugim pora na jakość :idea:

*******************
kasiukasz: nastawienie i samopoczucie rośnie z minuty na minutę...dobrze że tu weszłam.....fuj....czemu ja te drożdżówki kupiłam....już idę parzyć pu erha :wink: ciekawe kiedy zmobilizuję się do rannych areobów :wink:

halinko: ładnie to nazwałaś - próba...trafnie...i też się cieszę :wink:

luneczko: no właśnie że przeżyć się da to słyszałam, o zezłośliwieniu to nie, choć słyszałam o stanach zapalnych i nawet konsekwecjach związanych z trzustką...ale masz rację...będzie po sprawie :wink: nie omieszkam cię potem pomęczyć w sprawach diety :wink: jeśli mogę oczywiście :D

madziu: oj bardzo się cieszę że tak mnie przywitałaś :D :D obiecuję nie zwiewać :wink:

kasiucz: ta pani z mydłem jest tak samo prawdopodobna jak twój brzuch.....oj piękny on jest 8) 8) 8) 8) 8) napatrzeć się nie mogę... :wink: i chwal się chwal, pozytywna motywacja jest o niebo skuteczniejsza niż negatywna :D

bikuś: ja tam lubię zakwasy i lubię jak mnie mięsko boli...jak się prężę i czuję mięśnie, super uczucie...tylko czemu doprowadzam do tego tak żadko :?: zmieni się :wink: a co do woreczka, to wszyscy jak jeden mąż mi mówili żeby lepiej wcześniej niż później...bo kamyczki nie znikną, a po co się narażać na jakieś nieprzyjemne konsekwencje?? ale ja do tego dojrzewałam 1,5 roku..... 8)

hindi: jak to trzycyfrówką?? hm....czyżby i twoja kaczka pływała?? oj, widzę że razem musimy się zmotywować, jeszcze przed sylwkiem tak nam dobrze szło :wink:

aganimi: dzięki za pozdrowienia i do zobaczenia mam nadzieję w katowicach :wink:

STRASZNIE SIE CIESZE ,ZE WROCILAS :) :) :)

http://blog.tenbit.pl/i/blog/upload/...ulii/11396.jpg

Cytat:

---

Zamieszczone przez Korni

...fuj....czemu ja te drożdżówki kupiłam....

---

Ja też się pytam: po co??? :wink: :wink:

Korni, udanej środy życzę :D :D i co i raz będę wklejać Ci motywację Made by Kasia Cz. :lol: :lol: :lol: :lol:

no to co wy na to...o to sms który przed momentem dostałam od mojego ślubnego :twisted:

"Jakby ktoś miał ochotę na ciasto z truskawkami lub sernik to jest toto w lodówce. Smacznego!"

i co mam z nim zrobić :?: :wink: pogryźć to za mało :P

(a ciacho dobre...drożdżowe...)

************
kasiucz: motywacji nigdy nie za wiele :wink: a ciachu stanowczo mówimy nie (także pod postacią drożdżówek 8) )

Mój ślubny jest już na tyle wychowany, że od dawna nie proponuje mi takich rzeczy :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

KORNI MIŁEGO DNIA SŁONKO.
CIESZĘ SIĘ ŻE JESTEŚ Z NAMI.
TE KCIUKI DOTYCZĄ ROKSANKI I U MNIE CI WYTŁUMACZYŁAM
BUZIACZKI.
http://img80.imageshack.us/img80/2715/1roos78tj.gif

http://www.villa-eden.com/parma/fitness_gag.jpg

Korniś, wspaniała ta Twoja dzisiejsza motywacja, wow :shock: :D :!:
i czy nie warto pomęczyć się, wypiąć zadek na drożdżowe ciasto, żeby potem tak pięknie wyglądać :?: :wink:
wiesz, moi panowie bardzo mi pomagają w dietkowaniu, sami wszystko co słodkie zjedzą i ja mam spokój :lol: :wink:
nawet jeśli mi zostawią jakiś kawałek czekolady, to potem długo nie trzeba ich na nią namawiać :lol:
pozdrawiam cieplutko i trzymam kciuki za Ciebie :)

No miłe to ze strony twojego męża ale Ty chyba nie zamierzasz tego "dziadostwa" jeść??? :roll: :roll: :roll: Broń się ...

Za ćwiczenia duży plus :-)
A dzisiejsza motywacja bardzo mi się podoba ... Chciałabym tak wyglądać :-)

wrrr...

do wczorajszego menu dokładam to o czym mój umysł chciał zapomnieć :twisted:

X Drożdżówki szt. 90g 1 265,00


W sumie kalorii: 1 883,50

(pogrubione i powiększone ku przestrodze)

dziś wmawiam sobie jak to jest mi źle po zjedzeniu takiego ciacha...i działa...ciągle czuję tą poranną w żołądku...więc może jabłka zostaną na jutro, zjem za godzinę serek, a potem dawaj do mechanika...i kolacja jakaś lekka :D

***********************
najmaluszku: obronię się przed tym ciachem!!! chcę!!! no i tak będzie:) motywacje będę wklejać dalej :wink:

bikuś: mój d. to już chyba wątpi, albo lepiej, myśli że ściemniam że się odchudzam...doskonale go niestety rozumiem :P ale będzie git :wink:

halinko: to trzymam mocno kciukasy :D

kasiucz: no właśnie, muszę go wychować :wink: a tak teraz zastanawiam się nad tym białkiem z ostrowii...dobre toto?? jaki smak masz?? masz jakiegoś sprawdzonego dostawcę bo na allegro mnóstwo tego było, ale sprzedawali w jakichś dziwnych ilościach, które nie oferowała ostrowia...z góry dzięki:)

Pewnie, że się oprzesz bo bardzo chcesz:-)
Powodzenia u mechanika:-)

Witam, bardzo się Cieszę, że Cię widzę :D
Tylko ciekawa jestem jak długo tym razem tu zagościsz :twisted: bo jakoś mi się wierzyć nie chce, że za dwa - do czterech miesięcy nie będzie kolejnego zniknięcia :twisted: no za nic nie wierzę :twisted:
pozostaje Ci tylko mnie przekonać :twisted:

Cytat:

---

Zamieszczone przez Korni

kasiucz: a tak teraz zastanawiam się nad tym białkiem z ostrowii...dobre toto?? jaki smak masz?? masz jakiegoś sprawdzonego dostawcę bo na allegro mnóstwo tego było, ale sprzedawali w jakichś dziwnych ilościach, które nie oferowała ostrowia...z góry dzięki:)

---

Korni, to nie dla smaku się pije :lol: :lol: ja mam akurat smak waniliowy, no cóż, smakuje jak serwatka w proszku :lol: bo to naturalne białko serwatkowe, jak takie mleko w proszku, koniecznie trzeba w szejkerze mieszkać, bo trudno się miesza :wink:
Kupowałam od jednego użytkownika, ale on teraz nie ma Ostrowii w swojej ofercie niestety :?

Ja kupuję 800 g torby - proszę, tu jest stosowna aukcja, dużo taniej niż bezpośrednio od producenta:

http://allegro.pl/item172281548_bial...promocja_.html

Tu kolejna, jeszcze tańsza:

http://allegro.pl/item173175691_ostr..._wiaderko.html


Poniżej kolejna, droższa, ale za to z szejkerem :wink:

http://allegro.pl/item174856678_ostr...dzasz_7zl.html

Tu na przykład jest o smaku owoców leśnych:

http://allegro.pl/item171611591_ostr...er_bialko.html

I tak dalej - jest tego sporo na Allegro, mniejszej niż 800 g nie opłaca się kupować:

http://allegro.pl/item175304623_bial...s_olsztyn.html

Widze Kobietko, ze dietkujemy razem :lol:

Ja dzis jem nalesniki ze szpinakiem, mniam mniam

I tzrymam się i wiem, ze Ty tez dasz radę!!!

Korni jeśli tylko moge komus pomoc ,to zawsze służe pomoca :!: :!: Jesli bedziesz miała jakies pytania odnośnie diety czy samej operacji to pytaj :!: :!: Mam nadzieję,ze dojadę w przyszłym tygodniu i spotkamy sie w Katowicach :D :D :!:

http://www.radom.lasy.gov.pl/wloszcz...ylaszczki8.JPG

Kornius, pozdrawiam...

A za ta drozdzowke to klapsika w zadeczek posylam... :wink:

Dzięki za rady i idę ćwiczyć :D

Korni buziaczki na wstępie to się porobiło ....wracając do woreczka to Ty nie musisz być teraz na jakieś specjalnej dietce??pewnie pisalas a ja przeoczylam wpis :?
skopiowalam sobie tę panią fuj, ku przestrodze załuż sobie moze suwaczek na produkty ktore chcesz ograniczyc ja mam słodycze..moze to pomoze dobrej nocki

czwarty pierwszy dzień końca mojego życia :wink:

Bry:)

motywacja na dziś:
http://www.melissahallfitness.com/images/gallery2-1.jpg
no więc pełna autorehabilitacja :D mogę, nie, jestem z siebie dumna 8)

no i gwoli sprostowania...ja nie lubię drożdżówek :twisted:

więc... :D

dieta:
Nazwa produktu Miara Ilość kcal

X Śmietanka do kawy porcja 30g 1 39,00
X Płatki kukurydziane średnio 100g 0,5 190,00
X Mleko 3,2 % szkl. 250ml 1 145,00
X serek wiejski Pitąnica opakowanie 100g 1,5 154,50
X Drożdżówki średnio 100g 1 345,00
X Maślanka Krasnystaw opakowanie 100g 3 126,00
X Sok Pysio SONDA butelka 320ml 1 128,00
X leczo z mrozonki srednio 100g 5 165,00 (tu były warzywa na patelnię Hortex, ale kcal jeden kit :wink: )


W sumie kalorii: 1 292,50

ćwiczenia:

rozgrzewka - 10min krążenie czym się dało od szyi po stopy
10 min aerobik (typu step-touch)
rozciąganie
nogi: wypady i przysiady (wczoraj bolało, dziś nic :P )
rozciąganie
brzuch,
babskie pompki
rozciąganie
w sumie ok 35 minut.

dziś będą ręce i rowerek dla równowagi

dla siebie: książka 8)

noooo.....aż miło.....
i
1. nie zjadłam drugiej drożdżówki
2. nie ruszyłam ciacha w lodówce
3. nie zjadłam mnóstwa innych rzeczy...wmówiłam sobie że drożdżówka jeszcze mi leży w żołądku
4. byłam u mechanika i tak dociekałam co może być przyczyną awarii, że w końcu sprawdził i to i odpukać (bo dziś auto paliło bez zarzutu) chyba znaleźliśmy :D

no...

******************
sylwia: na dietce to być powinnam, ale jakoś mi nie dokucza woreczek, po zabiegu będę na pewno, i wyjdzie mi to na zdrowie 8) a suwaczek założony :wink:

tit: mam nadzieję że pomogłam :wink:

hania: nooo, poczułam klapsa, hehehe....obiecuję nie dawać ci następnych okazji :wink:

lunka: co do zabiegu to jestem na razie spokojna...zobaczymy jak będę miała datę wyznaczoną... a na katowice to już się cieszę :D

czy: kurcze, to dawaj mi przepis na ten szpinak :wink:

kasiucz: dzięki za wyjaśnienia, ja wiem że dla smaku tego się nie pije, ale smak może "pomóc" w wypiciu :wink: też w sumie myślałam o waniliowym. Na allegro buszowałam, dzięki za linki:) tylko zastanawiam się nad jednym, dlaczego sama ostrowia oferuje tylko 3 wagi a inni dużo więcej?? jakoś boję się że to będzie stare lub podrabiane...hm...

waszko: hehehe, każda chwila ze mną jak widać może być tą ostatnią :lol: :lol: :lol: nieee, spoko, mi regularnie odpala, ale wracam :D

najmaluszek: chyba u mechanika się udało...tfu tfu...i oparłam się :!: :D

fajna motywacja :wink:

http://www.fotoplatforma.pl/foto_gal...8_DSCN9437.jpg

Korni brawo brawissimo ... Ty jesteś z siebie dumna a ja jestem z Ciebie dumna :-)

Widzisz jak człowiek potrafi sobie wszystko ładnie wytłumaczyć ... Nie lubisz drożdżówek i już ...

Ciesze się, że autko naprawione ...
Miłego dnia.

Acha jak ty ładnie ćwiczysz :!: :!: :!: :!: :D :D :D :D

Korni, co do Ostrowii, to może ma taką politykę sprzedaży przez internet, a co do Allegro, to zawsze możesz poprosić o podanie daty ważności :wink: :wink:

Ja zawsze zamawiam takie rzeczy przez necik i jeszcze nigdy się nie zawiodłam.
Poza tym, to nie kosztuje majątku :lol: :lol: :lol: :lol:

Miłego dnia :D :D

http://www.eatrightforachange.com/gr.../group_275.jpg

Witaj Korniś :D

ja tak samo sobie tłumaczę, kiedy mam ochotę kupić pawełka :wink: naprawdę nie przepadam za słodyczami, ale akurat do pawełków mam słabość :oops: więc usiłuję wmawiać sobie, że ich nie znoszę :lol: i faktycznie udaje się, nie pamiętam już kiedy jadłam ostatnio to obrzydlistwo :wink:

brawo za ruszanko :D :!:

pozdrawiam i życzę miłego dzionka :D

Hej Korniczku :lol:
moja waga na razie ani drgnie :evil: ale caly czas liczę na to, że poniedziałkowe wazenie będzie jednak dla mnie miłe :lol:
czego oczywiscie i Tobie życzę

musimy w końcu porzucić w :evil: :twisted: :twisted: tę niemiłą dla nas krainę :lol:

milego dzionka H

Korniaczku kochany pozwoliłam sobie zapozyczyć Twoją motywację do Kasi... łał.. boska ta kobitka ;)...

Widzę, że serduszko wziełaś się ostro :), pięknie, napawdę pięknie!!! :D:D:D

Kornelku ;) bede w Katowicach ;), tylko się spóźnie, znowu po 13 będę... efektów to chyba nie zobaczysz, bo marne takie jakieś, ja tam nic po sobie nie widzę ... ale uwielbiam ćwiczyć, więc nie zamierzam niczego zmieniać :)!

Buziole Kotek i do zobaczenia :)!!

KORNI TY TAK JAK MOJA SIOSTRA BEZ DROŻDŻÓWKI ANI RUSZ.
MIŁEGO DNIA.
http://img80.imageshack.us/img80/2715/1roos78tj.gif

Cytat:

---

Zamieszczone przez Kasia Cz.

Cytat:

---

Zamieszczone przez Korni

...wszystkie są z CUKREM! :twisted:

---

Nieprawda :lol: :lol: Nie wszystkie :lol:

Kupuję tylko takie bez cukru, są takie :wink: :wink:

Dlatego sama nic nie komponuję, bo za dużo z tym zachodu i wyliczanie czego, ile... o nie!
tylko gotowe bez cukru jem :lol:

Te szkolenia fajne, ale trochę kosztują a przede mną Egipt, więc na razie nie zostanę instruktorem :wink: ale bardzo dziękuję Korniczku za stronkę, zapisałam, może kiedyś :wink:

---

Hej Kornelko,

Widze, ze moj klapsik poskutkowal :lol: :lol: :lol: I motywacja nowa... Ach.. Tez bym tak chciala wygladac...Moze kiedys..

Pozdrawiam cieplutko..

POZDRAWIAM SERDECZNIE :)



http://meditation-yoga.info/scorpion.JPG

Widzę tu przypływ motywacji :D
To oby w tym kierunku, wszystko dobrze szło.

Korni miłego i dietkowego dna Ci zycze!!!
BUZIACZKI :P :P :P :P

Cześć laseczko!!!

Jeszcze trochę i nadrobię twój wąteczek od A do Z
Dzięki za wsparcie i wiem że trzymasz kciuki wielkie dzieki
życzę miłego weekendu

piąty pierwszy z ostatnich dni mojego życia :wink:

Bry:)

motywacja na dziś:
http://www.johnstutz.com/images/gall...es-000-low.jpg

(na temat drożdżówek i tak się już nie wypowiadam, bo widzę że i tak mi nie wierzycie że ich nie lubię :wink:)

więc wczoraj:

dieta*:
Nazwa produktu Miara Ilość kcal

X wasa sezam kromka 20g 2 66,00
X Almette łyżeczka 10g 2 80,00
X Pomidory surowe średnio 100g 1 17,00
X serek wiejski Pitąnica opakowanie 100g 1,5 154,50
X Jabłko średnio 100g 3 150,00
X Kiwi szt. 50g 1 20,00
X Mintaj smażony panierowany średnia porcja 150g 4,5 405,00
X Surówka wiosenna średnio 100g 2 140,00
X Żytni razowy z soją i słonecznikiem średnio 100g 0,5 123,00
X Masło Ekstra łyżeczka 10g 0,5 39,50
X Szynka gotowana plasterek 20g 1 79,00
X Ser żółty Gouda pełnotłusty plasterek 15g 1 46,00


W sumie kalorii: 1 320,00
*jak widzicie zapisy są z kopiowane z dzienniczka, tam nie ma wszystkiego, więc staram się "oddać" to co zjadłam, ze szczególnym wskazaniem na ilość kalorii, które bardziej wiarygodne dla mnie są na pudełku - to żeby ktoś nie pomyślał że zjadłam kilo mintaja 8)

ruch:
nooo, było pięknie :D

rozgrzewka + aerobik - 15 min
ćwiczenia na ręce i plecy z ciężarkami
ćwiczenia na brzuch
15 min rowerka w tym 3 serie 30sek max+2,5min luz (HIIT)...padlam prawie :wink:
i rozciąganie...
...w sumie wszystkiego ok 1,5godziny :!:

dziś będą nogi+rowerek min 30minut, brzuch i rozciąganie

dla siebie: święty spokój (zaczynam usypiać magdę ok 19:30, nie wiem czy stał się cud, ale od trzech dni zasypia sama :shock: )

nooooo........

*************************
Kasiucz: dzięki za odp odnośnie ostrowii i musli, fakt wczoraj w sklepie znalazłam takie, gdzie cukier był tylko użyty w produkcji płatków kukurydzianych...więc te kupię :D Co do ostrowi, to namawiam wlaśnie chłopa, i myślę że się skuszę :wink:

aganimi: motywacja być musi :wink:

xenusiu: super że jesteś!! wątku nie ma co nadrabiać, bo i tak mnie dłuugo nie było, ale jestem i wróciłam na właściwe tory 8)

najmaluszek: dzięki za miłe słowa, a co do wmawiania sobie, to to podobno działa, ale trzeba sobie długo powtarzać że się czegoś nie lubi żeby być o tym przekonanym :wink:

bikuś: no ja pawełki lubię bardziej od drożdżówek :twisted: hehehe, no, ale podobno to faktycznie działa, można sobie podobno wychodować negatywne wspomnienia odnośnie danego produktu...trzeba spróbować :wink:

hindi65: kraina wiecznych udręk będzie opuszczona w ponidziałek...jestem tego pewna :wink: tak samo jak tego że zostanę latem miss własnego kocyka :lol: :lol: :lol: (i ty swojego :wink: ) oby do poniedziałku :D

marti: myślę że ćwiczenia to nawet 60% sukcesu do 40% diety, tym bardziej super że lubisz je robić :wink: no to do zobaczenia w katowicach :D

hiii: hehehe, kiedy ja na prawdę drożdżówek nie lubię, z braku laku zjem :wink:

haniu: klapsik dał do myślenia :wink: i jeszcze raz gratuluję :D

katsoniku: nooo, śliczna motywacja :wink:

tit: pójdzie w dobrym kierunku, zobaczysz :D

madziu: dzięki wielkie :D