MINUSIKU JAK MINAL CI DZIEN???
BO JA LEDWO ZYJE!!!
POZDRAWIAM!
http://img55.imageshack.us/img55/738...koty072et8.jpg
Wersja do druku
MINUSIKU JAK MINAL CI DZIEN???
BO JA LEDWO ZYJE!!!
POZDRAWIAM!
http://img55.imageshack.us/img55/738...koty072et8.jpg
jakoś dziwnie jak cię nie ma...
...a to moja madzia
http://images1.fotosik.pl/198/5887fb24f165f4dem.jpg
Hej, hej - jestem :!:
Wczoraj miałam strasznie dużo zajęć. A wieczorem w końcu poszłam na bardzo długi spacer (ostatnio pomógł mi trochę zrzucić).Wróciłam po 23-iej i już nie siadałam do kompa, poszłam spać.
Dzisiaj zaliczyłam fryzjera i wizytę u koleżanki...
Na szczęście jutro piątek i popołudniu będzie trochę luzu. Ledwo dyszę z braku czasu, nie wiem jak Wy KOCHANE.
Dzięki za odwiedziny.
KORNI - masz śliczną córeczkę :!: :P :!:
MAGDA - Śliczny kotek, podobny do mojego, tylko mój duży.
Biegam poczytać Wasze wątki :!:
Pozdrawiam raz jeszcze :!: :D :!:
[b]MINUSKU miłych snow Ci zycze!!!!!
http://img212.imageshack.us/img212/3707/kot13ym7.gif
jak byłaś u fryzjera, to pięknie dziś wyglądasz i humorek pewnie też dopisuje.
Na brak czasu wszyscy narzekają, tak to jest jak październik się zacznie... :wink:
miłego, szybkiego piątku i dłuuugiego weekendu :!:
I ja sie dolaczam do zyczen milego, przyjemnego weekendu :D
pozdrowka
minusiku, ja to chyba mega śpioch jestem...wczoraj położyłam się z małą (niezły pretekst :wink: ) przed 21;D i już nie wstałam :lol: :lol: :lol:
ale za to buzia rano bez zmarszczek, jak się śpi jak dziecko to się ma buzię jak dziecko :lol: :lol: :lol:
a co do spacerków, to ja jestem dziś tak pozytywnie nakręcona że pomyślałam nawet o rannej przebieżce...ale sobotniej...bo tak to nie mogę samej malej zostawić...hehehe...wiem ze to jeszcze sfera marzeń, ale kto wie, może zacznę biegać :wink:
pozdrawiam
Minusiku! Dzięki za odwiedzinki -wpadaj częściej. Miłego weekendu!
Witam Minusiku:)
wpadlam zobaczyc co U CIebie sychac, ale widze ze sie trzymasz i to jest najwazniejsze no i te spacery:)) Popieram , popieram ale sama nie moge jakos ich zastosowac.
Pozdrawiam
Witam wszystkich bardzo bardzo serdecznie :P :P :P
Słuchajcie - znowu zgubiłam kiloska :!: . Tak się cieszę :!: :!: :!: .
Chyba nabieram motywacji :!: :wink: .
Marta - chudniesz jak burza :!: :D , chociaż tak rzadko bywasz na forum.
Korni - jak widać, spacerki też skutkują.
Balbina - dzięki za odwiedziny, zaraz wpadnę :!:
Nando, Grażka, Magda - dzięki że wpadłyście, zapraszam :D
Piękny dzionek dzisiaj. Troszkę byłam na rowerku. Zaniedbuję ostatnio basen, bo jakoś się nie wyrabiam z czasem. Ale może jutro się uda.
Dietkę trzymam.
To na razie. Idę na Wasze wątki :!:
Hej Minusiku! Gratuluję kolejnego kiloska. Motywacja na pewno Ci się podniosła :lol: . Gdzie chodzisz na basen?
Pozdrawiam gorąco!
Witak Minusiku!
Widzę, że coraz bardziej zmotywowana do dzialania jestes. Świetnie! Podziwiam za te spacerki, mi jakoś po męczącym dniu brakuje sily.
Milego weekendu!
Uff, poodwiedzałam wszystkich, albo prawie wszystkich. Jeśli kogoś się nie udało, to przez to że internet coś "siadał".
Życzę wszystkim miłego, niedzielnego dietkowania :P :D :wink:
gratulacje za pożegnanego następnego kiloska, jak czytam, że wy wszystkie tak po kilosku gubicie to coraz bardziej wierzę w to, że ja też z kilosik zgubiłam. Jutro wielki dzień - ważenie :D
milutkiej niedzielki :lol:
Minusku kolejny kilogram, gratulacje! A strażnika to specjalnie nie widać? U mnie się nie wyświetla. Tak tylko sygnalizuję oczywiście :) pozdrawiam
Nie , niespecjalnie strażnika nie widać. Od wczoraj nie mogę go zażyć, dzisiaj nie mogę otworzć profilu towarzyskiego itd. Kotka już dostałam od tego. Widocznie jeszcze nie czas :!: :?: :evil: .
No ale co tam. Dietkuję dalej.
Na śniadanko było kika lplasterków pasztetu. Do kawy jedna czekoladka.
Na obiad kotlet schabowy + sałata zielona ze śmietanką.
A co do wieczora- to się jeszcze zobaczy. Teraz gnam na basen. Na spacery dziś nie mam ochoty i warunków.
Jeszcze czeka mnie dziś dużo pracy siedzącej, rrr...
Pozdrawiam wszystkich serdecznie na tę resztę pięknej niedzieli :!: :D :P
Minusiku nie wpadam rzadko Jestem jak tylko mam sprawny komputer no i moja Kasia mi na to pozwoli:) Wiesz jak to jest z dorastajaca corka, zawsze cos ma do zrobienia na kompie a to pogadac a to komus cos napisac a to posluchac muzyki a biedna matka musi sie uzbroic w cierpliwosc i czekac az komp bedzie wolny :roll: Mam nadzieje ze bede teraz czestrzym gosciem na forum bo potrzebuje wsparcia:( Mowisz ze chudne jak burza, ale widze ze Ty tez tracisz pieknie :) kolejnego kilograma mniej !!A u mnie waga teraz stanela i to mnie zaczyna denerwowac i dolowac :( poczekamy do kolejnej niedzieli i znow sie zwaze.
Pozdrawiam dietkowo:)
Cześć Marto - cieszę się że wpadasz, chociaż rzadko, ale dobre i to :D
Niestety wagi mają takie przestoje i nas irytują :cry: droczą się z nami :roll:
Trzeba to przeczekać i walczyć dalej :!:
Pozdrawiam i czekam na następne wizytki :wink: :D :P
No, wreszcie tickerek zadziałał. Od wczoraj nie mogłam go wstawić, a jakoś smutno było mi bez niego :cry:
Za to muszę uprzejmie donieść, że zeżarłam dzisiaj kolację. Tosty, i to z żółtym serkiem i keczupem. Mówię Wam Ochyda (tzn. pyszne), ale obiecuję tego więcej nie robić. Stoją mi w gardle, co wierzcie, nie jest przyjemnym uczuciem.
Na szczęście jutro poniedziałek :!:
Więc znów zaczynam dalsze dietkowanie :!:
Serrrdecznie pozdrawiam i życzę niepopełniania błędów i sprawnych tickerków.
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: Papa :lol:
hej Minusiku-Ty mały łAKOMCZUSZKU :P :P
To chyba diabel Cie tak kusi??!!
jak bedziesz podjadala takie 'WSTRETNOSCI" to bedziesz tak wygladac jak on:
http://img367.imageshack.us/img367/2995/8px2.gif
Mam nadzieje ze nie bedziesz zla na mnie za to?? :?
to sie tyczy wszystkich nas,ze mna na czele!
http://img69.imageshack.us/img69/5083/92xb0.gif
ja też to niedawno zrozumiałam, bo praktycznie od środy czy czwartku ważę tyle samo...i zero złałamki, tłumaczę sobie że waga się stabilizuje i o to chodzi ;)Cytat:
Niestety wagi mają takie przestoje i nas irytują droczą się z nami
Trzeba to przeczekać i walczyć dalej
a co do tostów...to jak pomyślałam że jutro tzn dziś będę się ważyć...od razu podgoniłam na rowerku :wink:
aa, minusik wklej do tickerka link do twojego wątku...nie bedę musiała cię szukać :wink:
Mnie też czasami kuszą takie "wstrętne" jedzonka, ale muszę przyznać, że coraz mniej. Zdecydowanie lepiej się człowiek czuje, kiedy nie jest objedzony, a i wyrzutów sumienia nie ma. Przyznaję jednak, że takie tościki to było jedno z mioich ulubionych jedzonek :P :P :P A kysz :lol:
Tak, kysz kysz wszelkie dobroci kuszące :!: :twisted: :!:
Jestem nie tylko małym łakomczuszkiem, ale WIELKIM ŁAKOMCZUCHEM.
Bardzo źle się czuję od kilku dni. Nie mam fizycznie siły do niczego.
Ale mam nadzieję że się wyleczę szybciutko i wrócę do odchudzania.
tzn. nie zrezygnowałam, ale podchodzę bez entuzjazmu.
Dzięi za odwiedziny i wsparcie
Korni - właśnie nie umiem wkleić linku, muszę poprosisć dziecko, może pomoże :oops: , wstyd, mama atechniczna :oops:
Idę poczytać na Wasze wątki. Wczoraj zaczęłąm czytać wątek Margolci. Jak mi przejdzie choróbsko to zacznę dbać o ciałko i się masować :!:
POzdrowionka dla WSZYSTKICH MAŁYCH, ŚREDNICH I DUŻYCH GRUBASKÓW :lol: :lol: :lol: .
PS. Magda - pewie że się noe obrażam, jakieś resztki poczucia humoru mi chyba zostały przy tym odchudzaniu, hihi...
hej!
Minusik mam nadzieje, ze szybko wykurzysz wszelkie chorobska ze swojego domu i pelna entuzjazmu bedziesz kontynuowac walke z kilogramami
pozdrawiam :D
Minusiku uszy do gory!!
Pamietaj najwazniejsze jest dobre nastaiwnie:)
Moze zacznj jesc magnez z witamina B6, moze pomoze:) ja wcinam jest lepiej tez mi sie nic nie chcialo najchetniej bym lezala i spala.Ale teraaz jest ok wiec polecam:) Polykakam te tran ale po nim strasznie bylam glodna:( no i dietka lezala a na wadze nie ubywalo.
Trzymaj sie :!:
Wpadne jutro:)
minusiku...rób swoje, przyjdzie ochota do dalszej walki będziesz walczyć:)
ja przy @ tylko bym węgle jadła :twisted:
minusiku, spróbuj wkleić to co jest poniżej zamiast twojego tickerka, skopiowałam twój tickerek i wstawiłam link...
skopiuj wszystko co poniżej...przecież nie jesteś taka atechniczna :wink: aaa, i tekst "tu walczy minusik2" możesz oczywiście zmienić :wink:
uwaga zmaż tylko te gwiazdki przed http, bo od razu byłby link :wink:
http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=67022&postdays=0&postorder=asc&sta rt=0]tu walczy minusik2[/url]
*http://straznik.dieta.pl/show.php/3w...g_80_74_60.png
Och Korni, zrobiłam co kazałaś i stał się link :!: :roll: Jak się cieszę, dzięki :D :D :D
Ostatnio jestem zarobiona po uszy. Dolega mi co dolegało - dalej.
Wczoraj nawet się nie zważyłam, co do mnienie podobne. Dziś z duszą na ramieniu wlazłam na wagę, uff, bez zmian, a bałam się że przybrałam.
Na dodatek nie wiem jak to się stało, ale ja znowu przed@.
Jutro wpadnę na dłużej, bo zaraz będzie dniało a ja na "diecie".
Wszystkich bbb serdecznie pozdrawiam, dzięki za odwiedziny i wszystko co dobre :!: :!: :!:
Na poczatku chcialabym sie z Wami Wszystkimi przywitac i oczywiscie dolaczyc do grona odchudzajacych i odwiedzjacych forum:)Mam okresy,ze czasami zagladam i czytam co piszecie...po raz kolejny postanowilam zabrac sie za siebie i mam nadzieje,ze uda mi sie oczywiscie z Wami wygrac i pokonac wlasne slabosci...Postanowilam przejsc nadiete 1000-1200 kcal.Aha minus 2 studiowalam w żywcu to niedaleko od bielska hihi i widze,ze mamy podobna nawet wage i dazymy do tej samej wagi.POZDRAWIAM
wiek 22 lata
wzrost 175 cm
http://www.3fatchicks.net/img/tulip-.../77/60/75/.png
to zabrzmiało conajmniej tak jakbyś napisała że stała się światłość :wink: :lol: :lol: :lol:Cytat:
i stał się link
z wagą to ja dziś weszłam i też odetchłam z ulgą, bo z @ jest tylko 0,3 więcej po akcji kajzerkowej...czyli nieźle :wink:
minusik po @ na pewno będzie duuużo mniej 8)
Oj minusiku, minusiku.Wszystkich obleciałaś, a u siebie nie byłaś.
Właśnie wcięłam bułkę z szynką, którą dziecko przyniosło ze szkoły. Tak sobie leżała w lodówce...Jeszcze leży jedna, od drugiego dziecka, ale zostawię chłopu. Kiedyś wsunęłabym obie jak nic, teraz mam dość. Ale to i tak przestępstwo, bo prawie ósma.
TISKA - nie mogę znaleźć Twojego wątku. Dzięki że wpadłaś, wpadaj częściej I jak się studiowało w Żywcu? Jesteś chyba strasznie małym grubaskiem przy takim wzroście, hmm :?:
KORNI - nie chciałam żeby to tak Obrazoburczo zabrzmiało, tak mi się napisało. Po prostu dla mnie to takie "cudeńka" na tm kompie, zupełnie tego nie rozumiem. Klikam jak małpka.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie.
Jak tam humorek minusiku? Bo odnoszę wrażenie, że ostatnio podupada. Mam nadzieję, że to przejściowe - pozdrawiam Cię z wielkim uśmiechem :D :D :D
Dobrze zauważyłaś Liquierku, humorek podupadł, ale chyba wraca do normy :wink:
Dzięki za troskę.
hehehe, to wcale obrazobórcze nie było, hehehe, wręcz przeciwnie, lubię takie parafrazy :wink:
aaa, widzę że zmieniłaś ikonkę, hm...tamta była jakoś bardziej pozytywna, może do niej jednak wrócisz :wink:
a łakomczuchem nie jesteś, jak nie wcięłaś obu bułek :wink: na forum widzę ogólnie jakiś sezon dołkowy, więc to przejściowe :lol:
No chyba jesień po prostu i misie chcą robić zapasy tłuszczyku na zimę. Ale my się nie damy :wink:
Tak, zamiana ikonki była przypadkowa. Jak przesuwałam suwaczek, to strażnik w ogóle nie chciał chodzić, samochodzik się nie wyświetlał i jedyne co wyszło to był podobno "lisek" hihi...
Wiesz Korni, jakoś przeczuwałam że skomentujesz to właśnie w podobny sposób :lol:
Wczoraj z przyjemnością wróciłam do starego tickerka.
Czuję się dziś zdecydowanie lepiej. To i myślę że odchudzanko pójdzie jakoś sprawniej. Ćwiczonka by się przydałay, brzuszki jakieś, a jutro może na rowerek się wybiorę.
Pozdrawiam wszystkich, kto tu zajrzy i nie tylko :!: :!: :!:
MINUSIKU pozdrawiam Cie i
mam dol,wiec wiecej nie jestem w stanie napisac!!!
BUZKA!!!
Nie jestem dziś z siebie zadowolona.
Najadłam się na noc. Nie dość że ciasta drożdżowego, to jeszcze dwie miseczki jakichś czupaczupsów z mlekiem. No chyba mi odbiło. Napchana jestem jak balon.
Na szczęście jutro niedziela, a potem poniedziałek i znowu można zacząć od nowa.
Ale efekty byłyby lepsze gdybym nie wycinała takich numerów. Nie wiem dlaczego od czasu do czasu mnie tak zaciemnia.
Beznadzieja :!: :oops: :oops: Strasznie mi głupio, strasznie :oops: :oops: :oops:
Magda - byłam u Ciebie. No co z tym dołem? Co się dzieje? W pracy coś czy głodna jesteś? Czy jesień Cię tak nastraja :?: :?: :?:
Musimy się z tych dołów podnieść :!: :!: :!:
HEJ MINUSIKU! :) :)
Tak,zapewne ta jesien tak na nas wpływa!ale ja zawsze mam w trakcie odchudzania załamki!!i dlatego zawsze WRACAłAM do wagi wyjsciowej!Ale odkad jestem z WAMI,to sie zmieniło!!
Miło jest,jak sie wie,ze po Polsce ma sie tyle rozsianych PRZYJACIOł :lol: :P :lol: :P
Jestescie Kochane!!!
a co do naszego obzarstwa,to lepiej pojesc w jeden dzien,niz OBZERAC sie cały tydzien!!!
miłej niedzieli skarbie ci zycze!!
http://img213.imageshack.us/img213/1372/3125gq4.gif
HEJ MINUSIKU :!: :!: :!:
WPADŁAM Z RE WIZYTĄ DO CIEBIE. BARDZO MI MIŁO ŻE ODWIEDZIŁAŚ M.OJ WĄTEK . RAZEM BĘDZIE NAM ŁATWIEJ POZBYĆ SIĘ NADWYŻKI KILOSKÓW.
JESTEŚ MILE WIDZIANA NA MOIM WĄTKU. NAPEWNO BĘDZIEMY SIĘ ODWIEDZAĆ CZĘŚCIEJ.
ŻYCZĘ MIŁEJ NIEDZIELI.http://gifybejbi85.blox.pl/resource/bbg4op0.gif
jak tam humor niedzielny? Faza na obżartswo minęła? Mam nadzieję! Ja dziś cały dzień chodzę głodna, a uwierzcie, nie pracuję na roli, więc nie wiem, czemu ten żołądek tak mnie męczy. Ech, jakoś może przeżyję. Dziś mam dzień lenistwa. Ciągle w piżamie. Pozdrawiam więc domowo :)
Kurczę, no właśnie faza na obżarstwo NIE MINĘŁA :!: :evil:
Potrzebuję żeby ktoś porządnie mnie kopnął i doprowadził do pionu. Bo na razie to leżę i kwiczę.
Znowu wepchnęłam w siebie jakieś ciacha, nawet nie wiem ile.
Wczoraj byłam w gościach, a dzisiaj goście byli u mnie. Obrzydlistwo :!: , znaczy nie goście, ale to jedzenie. Żeby chociaż mi smakowało :!: :?:
Nie, jadłam tylko po to żeby ruszać gębą :evil: :evil: :evil: Wariatka jedna.
Zaraz wrócę do mojej poprzedniej wagi ; nawet nie mam odwagi się ważyć. Co ja wypisuję :!:
POSTANAWIAM od jutra zacząć na nowo. Zero obżarstwa :!: :!: :!:
Ludzie- niech mnie ktoś dobrze walnie jak jeszcze coś niepotrzebnego zeżrę :!: :!: :!:
----------------------------------------------------------------------------------
Magda, Bianca, Mała - dzięki za odwiedziny i wsparcie. Musimy się trzymać :!: :!: :!: