BUM...BUM idę w ruch ..... schudnę
XENUSIA .
NAWET NIE MYŚL O OPUSZCZENIU NAS , PIERWSZA CHANDRA DOPADŁA CIĘ W CZASIE CIĄŻY , A TY JUŻ NAS CHCESZ OPUŚCIĆ DO KONĆA PORODU . A PÓZNIEJ TEŻ BĘDZIE WYTŁUMACZENIE NIE MAM CZASU , A TO ŻE MAM DEPRESJĘ POPORODOWĄ , A TO ŻE COŚ TAM MĄŻ , A TO ZNÓW COŚ INNEGO ...... I TAK BĘDZIESZ WYMYŚLAĆ , WYMYŚLAĆ , AŻ CAŁKIEM ZNIKNIESZ Z CHORYZONTU . NO CO TY TAK NIE MOŻESZ. WRACAJ I SIĘ NIE WUGŁUPIAJ . :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted:
Ja też całkiem niedawno miałam chandrę , dopadła mnie 2 razy , powiedziałam dośyć i kropka . :evil: :evil: :evil:
OSTATNI DZWONEK !!!!- start 156kg !!!!!!! to nie żart!!!!
Witaj Xenusia :!: :wink:
Cieszę się bardzo , że wróciłaś i dałaś na możliwość bycia na twojej stronce .
Moja mała jak zaczeła stawiać pierwsze kroki to zdradziła nas z moją babcią . i nawet nie widziałam jak stawiała pierwsze kroki, ale następne też cieszą . :lol: :P :wink: