-
Witajcie kochane .....wracam ze spuszczoną głowa ....ważyłam sie rano 95.40 :(( :cry: aż wstyd sie przyznac ..a tak całkiem niedawno było 91 a nawet mnie !!! Dzisiaj zaczełam dietę Cambrige ponownie ( zapas na 8 dni mam w domku )..to w ramach przygotowania organizmu do dietkowego jedzenia i ćwiczenia ..ćwiczenia ( chociaż u mnie z tym cięzko idzie ) . Chyba powinni mnie wysłac na jakąś bezludną wyspe tylko z "zieleniną" to moze bym schudła bez problemu :( Serio to rece mi opadają że jestem taka bezmyślna :cry: ..
Pozdrawiam ciepło Wiolka
-
Skarbie zadna spuszczona głowa,tylko bierz sie do roboty :!: :!: :!: :!:
Zaraz mocniej nakrzycze :evil: :!: :!: :!:
Wiolu nam wszystkim takie cos sie zdarza :? Ale musimy walczyc!!!!!!!!
Miłego wtorku :P :P
Całuski
http://img181.imageshack.us/img181/2...5328373en1.jpg
KWIATUSZKI DLA CIEBIE!!!
-
Pierwszy dzień powrotu na "dobrą drogę " minął pracowiecie ...zjadłam a raczej wypiłam 3 napoje ( waniliowy , capuccino i kakaowy ) z diety ..2 litry muszynianki i herbatki :) jedyne co to ćwiczeń żadnych nie było .....choc 1,5 godzinki prasowania , ale to pewnie się nie liczy :)
Pozdrawiam ciepło
-
Wiolu ciesze sie,ze zaczynasz walke!!!
I trzymam mocno kciuki :P :P :P :P
Buziaczki na miły dzien podsyłam :P :P :P
http://img92.imageshack.us/img92/648...umxlch8ph5.gif
-
Kolejny dzień za mną ... minął całkiem dobrze więc wierzę że jestem na dobrej drodze :) Jednak do ćwiczeń znów nie przyłożyłam się :( jestem zła sama na siebie :evil:
Pozdarwiam ciepło
-
Powodzenia ;] Widze ze Twoja waga startowa jest podobna do mojej obecnej ;]
A tak ogolnie to chcialam tylko zmobilizowac! ;]
Ale swoja droga DC... nie wiem, balabym sie że nie wytrzymam. To ma chociaz faktycznie rozne smaki?
-
wieczorek mija na "ogarnianiu" mieszkanka :) ( przy tym spalam kalorie) :lol:
Pastel jeśli chodzi o DC to sa w niej dostępne zupy : jarzynowa,grzybowa, pomidorowa i zurek ( żadnego nie przełknełabym dalej ) , napoje : waniliowy , capuccino , kakaowy ( te popojam ze smakiem ) i owoce leśne oraz truskawkowy ( mniej tolerowane przeze mnie) i baton czekoladowy tez jako posiłek traktowany ( całkiem pyszny :lol: )
Do tego dawka ćwiczeń ( do których nadal sie nie zmusiłam :oops: ) i powinny kilogramy spadac powoli...
Pozdrawiam ciepło
-
witaj tvnstyle, odwiedzam cię ponownie miłego dnia życzę z rana i trwaj dzielnie w swoich postanowieniach, ja wczoraj w kryzysie myślowym wypiłam pół litra wina ale dzisiaj choć dół nie minął biorę sie i walczę dalej. Pozdrawiam ciepło. :)
-
Wiolu ja tez jestem na bakier z cwiczeniami :?
Ale juz niedługo zaczne z kolezanka chodzic trzy razy w tygodniu na siłownie :)
Mam nadzieje,ze wytrwam w tym postanowieniu :?: :!:
Podsyłam moc energii abys nastepny dzien wytrwała dzielnie :P
BUZIACZKI :P :P :P
-
Witajcie kochaniutkie :) od rana wpadam w wir pracy więc tylko na momencik jestem od razu z kawką!!
Madziu wierzę , ze wytrwasz w chodzeniu na siłownie ...w grupie raźniej a Ty już masz zapewnioną współtowarzyszkę więc nic tylko spalac kalorie :)
Aiwa mam nadzieję że kryzysik minie dzisiaj i walcz dzielnie . Trzymam kciuki mocno
U mnie wczorajszy dzień dietkowo minął całkiem całkiem ..choć poza spalaniem kalorii przy porządkach nie było ćwiczeń :? ( to moja zmora)
Pozdrawiam ciepło Wiolka