-
hej dziewczyny zawstydzacie mnie :oops: :oops: :oops:
ja dziś tylko 30 brzuszków
i wwiecej jedzenie niż powinnam
:oops:
a wy baseny stepy itp ... łoj
super
ja dziś dzień szalony poprostu
za dużo emocji i dlatego
sól? niezdrowa i zatrzymuje wodę w organiźmie
babcia - jakis fortel wskazany :lol:
a ze wątek spada? poprostu tu sie ciagle cos dzieje
forum jest fajne duzo ludzi którzy wiedza czego chcą
ja pisałam wiele miesięcy na swoim wątku
jednak taka wersja - zbiorcza mi lepiej odpowiada
grupka która sie trzyma razem i sie mytywuje wzajemnie
Ewcia nei mogła sie zalogować do nas dziś
Misia - wysłałam jej info na gg ale cisza
dla niewtajemniczonych - ściągam dziewczyny z którymi pisałam na innych forach kiedyś
pozdrawiam
jutro będzie u mnie lepiej - OBIECUJĘ :lol:
-
10 postów na stonce sie tylko mieści
dlatego tak szybko stron przybywa
:lol:
-
Julietta nie masz co sie zawstydzac, serio :) ja tez na poczatku robilam brzuszki i mi waga zjezdzala :):):) teraz zapisalam sie na step i dance ale pod namowa psiapsioki :) bo sama bym nei chodzila, a takto mam mobilizacje zeby chodzic, bo inaczej by u mnie len wczesniej wygral a takto chodze twardo :):):) niedlugo bede musiala kupic nastepny karnecik heheh ;) tylko skad ja wezme na to kaske :roll: mhhh tyle wydatkow....:( ale grosik do grosika i uzbieram :) zawsze jest moja swinka :) o ktorej wspominalam, u siebie w watku :):):)
dobra dobra juz koncze bo pozniej mi :oops: ze sie tak rozpisuje ;):)
-
Witam dziewczyny :lol: ja tak na chwilkę bo mam awarię od poniedziałku systemu bankowego i nie mam czasu na nic :roll: ale to dobrze bo dietkowo niezle!!!!
Zrobiłam ruch w dobra strone i mam nadzieje ,że tym razem juz nie zejde z tej drogi.
Moje mondeo przekazałam do jeżdżenia mężulkowi i teraz rano na 9 i wieczorkiem o 17 lecę 2,5 km do pracy a z powrotem do domku....
Na inny ruch niestety nie mam czasu...no i chęci też :twisted: :twisted: :twisted:
Na wage narazie nie wskakuje...hihih bo sie jeszcze zarwie :evil: :evil:
Ale może w pniedziałek wejde...skończy mi się @@@@ może przynajmniej z 25dkg...kosteczka smalcu :lol: :lol: :lol: będzie mniej...no ale okarze sie....
Julietto ...trzymaj się a bigosik hmmmmm mamy nadzieje że nie był tłusciutki :wink: :wink:
Puszysta jestes młodą osobką i ja osobiscie zalecałabym Ci jakas dietkę 1200kcal....i sporo ruchu ..w tak mlodym wieku szybciutko sie gubi wage...i jest jeden plus....Twoja skora jest jeszcze sprężysta....szybko sie wygladzi :!: :!: :!:
Aha ja wczporaj jeszcze robiłam sobie foliowanko z olejkiem cynamonowym....hmmm ale pachnialo...cały odcinek "M jak Miłość " przeleżałam jak kosmonautka pod grubiuuutkim wełnianym kocem w tej foliii... :wink: :wink: :wink:
-
No znam adamczyku ten problem z kasa wrrr , u mnie karnet kosztuje 6 zl za jedno wejscie i czasem w miesiacu wychodzi 72 zl ,a do tego teraz to plywanie 22 zl jedno wejscie z nauka , ale idzie mi calekim calkiem
Julietta dogonilam cie :lol: dzis moja uprzejma ostatnio waga wskazala 88,3
-
witam serdecznie
U mnie ogolnie ok, na wieczor wysmarowalam sie balsamem antycelulitowym, ostatni posiłek był parę minutek po 18.
Dziś rano bułeczka z serkiem i herbatka
Co do ćwiczeń to mam nadzieję, ze dziś będzie lepiej jak wczoraj
Miłego dzionka
-
witam witam :)
wlasnie zajadam sie jogurcikiem i czytam co tampiszecie :)
martetta ja wlasnie place za step i za dnace 6 zl w karnecie, karnet caly 48 zl na 8 wejsc :/ malo wejsc, ale nie zaluje, przynajmniej cos robie a nie siedze hehe ;)
dzisiaj rozmawialam z tata i sam zaproponowal zeby chodzic na base, chyba ciezkawo mu z tym brzucholem duzym ;) ehhe wlasnie przeszukuje allegro w celu znalezienia jakegos kostiumy typu co ma otylia jedrzejczak :D wiecie gdzie mozna taki kupic? bo ja wszystkie jakie mam to mam 2 czesciowe :( bo w wakacje korzystalam przewaznie ze staiczka jeheheh :)
-
Co tam dziś na obiadek miałyście dobrego ??
-
hej
ja dzis brokuły z kalafiorem
objadłam sie
a tak wogóle to mnie "nosi"
bo @ lada chwila
ale sie nie daję :lol:
Marietko a kto ci pozwolił sie ważyć codzienniie?!!!!
gratulacje jeszcze 0,5kg i sie zrównamy :lol:
kostiumy? ja kupiłam w tryumphie
nei miałam okazji jeszcze go nałożyć :roll: :cry:
-
Ewcia nie moze sie zalogować
ma problemy jakieś
mnei też trafia z tym logowaniem
bbbuuuuu
ale moze jej sie uda
:lol:
-
Julietta dlaczego nie można się ważyć codziennie????? Szeże mówiąc ja waże się codziennie rano, a czasami jak bardzo się boję że przytyję to nawet kilka razy dziennie. Może troszke mnie to motywuje, ale też się bardzo boję żeby waga przypadkiem :twisted: się nie podniosła.
zawsze po burzy następuje słońce U MNIE TEŻ i dziś już jest lepiej
a odnośnie basenu nie chodzę bo się wstydzę, lubie pływać ale po prostu nie mogę się przełamać pozdrowionka :D
-
a ja dzisiaj na marne pojechalam na stepa :evil: :twisted: :evil: z grupy liczacej ok 9 osob bylam tylko ja i mopja przyjacilka :(:( i zajecia sie nie odbyly :(:(:( buuu ale mamy jutro przysc o tej samej porze moze zajecia sie odbeda:) mam nadzieje, ze beda bo juz mnie nosi i mam ochote sie spocic hehe ;)
co do kostiumu to znalazlam w jakims netowym sklepie taki jaki by mi odpowiadal ale cena mi nie odpowiada ponac 100 zl :( ale coz, jak nie znajde innego to bede musiala bulic :( podaje linka do tego kostiumiku : http://www.monsun.com.pl/daniela.html
a co do obiadu to dziisja nie mialam dietetycznego :( zurek wlasnej roboty :/ ale bez jajka i kielbasy i z mala iloscia zmieniaczkow:)
ogolnie dzisiaj zjadlam tylko 1,5 buleczki i ta zupke i activie :)wiec moze sie zmiescilam w limicik ;)hehhe
-
Marietta27 a gdzie ty mieszkasz? Tez w Jastrzebiu ?
U mnie ok narazie waga stoi w miejscu.. z dietkowaniem sie trzymie kolo 18 zawsze jem salaterke owocow w ramach kolacji :) Wczoraj chyba troche za malo zjadlam i omalo nie zaslablam i mi kazali o 22:40 zjesc kromke chleba :( sama sie wystraszylam... no trudno.. ale cwicze rano i wieczorem troche skokow przez skakanke, brzuszkow, przysiadow..nie jest zle!
Co do kostiumu kapielowego to wszedzie sa jednoczesciowe sportowe,przynajmniej u nas,sama mam w domku nowy,najpredze taki porzadny to kupisz w sklepie sportowym,tylko ze mozesz troszke duzo zaplacic bo to jednak za firme sie placi..ale przewaznie takie stroje dlugo wytrzymuja.
A co do plywania i wstydu to ja tez sie wstydze fakt faktem ale to tylko kwestia wskoczenia do basenu bo przeciez zawsze wychodzac na basen mozna sie owinac recznikiem a w basenie to juz nikt nie patrzy, uszy do gory i troche wiecej wiary w siebie :!:
znalazlam fajne stronki z cwiczeniami przesylam linki:
http://najpiekniejsza.pl/forma/cwicz-fruttis.html
http://www.puellanova.pl/index.php?showart=200
-
no ja tez sie wstydze ale jesli bede sie wstdzic zawsze to nici z odchudzania z baseem :( wlasnie przeciez to sie tylko wchodzi i wychodzi :) a jak sie jest w basenie to nie widac tego i owego;)
-
Hmm mieszkam ewelam w Rybcu ale bardziej w twoja strone czyli niedobczyce hehe
Wlasnie zjadlam 2 kostki czekolady ale przez caly dzien zjadlam tyl;ko 800 kcal normalnie czasu nie bylo , a teraz czuje jak mnie meisnie bola na nogach ciekawe jak ja jutro wstane hihi
puszysta niby nie wolno bo sa wahania wody w organizmie np przed okresem i zeby cie to nie zniechecalo jak mimo diety bedzie wiecej a ja i tak mam to gdzies hehe
-
wkleilam zdjecia do albumu jak ktos chetny to moze sobie popatrzec na moj tluszczyk heheh :D
-
Ale tu u Was fajnie,
nie ma przebacz... przyłączam się. Właśnie złapałam megadoła odchudzeniowego i wyżaliłam się u siebie na wątku, a powinnam była tu wejść.
Zaraz (choć mi się straszliwie nie chce idę robić brzuszki. Rano napiszę ile mi się udało
Pozdrawiam serdecznie
-
olenak hehe tez sie wlasnie zastanawiam czy sie nie isc pobrzuszkowac ale nie wiem czy potem dam rade sie podniesc jeszcze hehe moja norma to 150 w tym 50 z nogami w gorze
-
ja tez pisze u siebie i tutaj bo wecej osob tutaj zaglada niz do mne :( ale trudno tutaj jakas fajniejsza atmosfera jest :D
-
Marietta jesteś twardzielerm - ja zrobiłam wczoraj 50 i dzisiaj ledwo chodzę. Zaraz włażę na wagę i idę znowu brzuszkować
tak tu jest fajniej niż u mnie, bo ja nieco nudnawa jestem.
-
Wyciągam z trzeciej stronki
U mnie dziś humor straszny, dół tak wielki ze szkoda gadać....:(
Nic nawet dzisz nerwów nie jadłam
Miłego dnia
-
Smerfetka uszy do gory, napewno bedzie lepiej!! :) Ja dzis zmeczona jestem, na wage nie wchodzilam, jestem ciekawa co bedzie za pare dni... az sie boje bo tak zawsze sie wazylam codziennie :shock: :roll: wczoraj wybronilam sie przed kolacja, zjadlam o 18 salaterke owocow :D dzis sniadanko dietetyczne-kromka chlebka pelnoziarnistego z twarogiem i dzemem, potem 2 mandarynki a jak wrocilam z uczelni to zjadlam obiad.. kupa surowki i...gulasz z ziemniaczkami..nie za duzo ale zaraz sie pytalam mamy czy ten sos ma duzo kalorii hehe.. stwierdzila ze niby nie....mam nadzieje ze tu nie bylo zadnego klamstwa :wink: :evil:
Julietta sama zalozyla ten post a maluko pisze :(
Piszcie kobietki razem razniej :)
Jak macie jakies dobre cwiczenia, albo dietetyczne potrafy przekaski to piszcie jestem otwarta na propozycje :D
-
Ewelam dziękuję za ciepłe słowa, tego mi dziś trzeba :)
Ja zjadłam zupke, i 2 kanapki z ciemnego chleba, z pasztecikiem drobiowym i keczupem.
Humor trochę lepszy, chociaż pewnie dołke tak szybko nie minie...rodzice w domu nie mogą sie dogadac :(
Zastanawiam sie czy niek upić sobie błonnika na lepsze trawieniei przeminę materii i chromu, żeby mniej mieć ochotę na słodycze?
Mozecie coś poradzić ?
-
Ja sie zazeram granulowanymi otrebami z jablkami ale i takl grzesze , wczoraj mialam wieczorny romans z czekolada :evil:
Dzis 1300 kalorii juz mam na koncie i miejscami bardzo niedietetycznie , a sily cwiczyc nie mam bo mnie po basenie nogi bola jak nieiwem co
Olenak ja juz cwicze jakis czas wiec te 150 to pikus choc kolo 130 juz wysiadam i cwicze na chamca , przyznaje gdyby nie ty wczoraj bym juz tylka za chiny nie ruszyla
Ach smerfetko zapomnialam ci napisac ja sie faszeruje b6 w ilosci 6 sztuk dziennie zobaczymy
Adamczyku hehe widzialam twoje zdjecie kurde gdzie ty masz te kilosy no , a co do p-isania na swoich watkach nie wiem alle ja wole razem , raz ze razniej weselej to potem niektorzy wchodza tylko czesc i do widzenia chyba po to zeby zlozyc rewizyte
olenak gdzie jestes noo wez mniee znowu kopnij w te brzuchy
Dzis kupilam jakis dziwny balsam rozgrzewajacy normalnie po posmarowaniu sie najpier cieplo potem zrobilam sie czerwona a potem zaczelo mnie trzepac patrze ze firma to bielenda pisze ze balsam termoaktywny , o wlasnie przeczytalam to co na nim pisze i objawy mialam jak najbardziej prawidlowe , redukcja obwodu pasa do 2 cm haha dobre oby
Julietta gdzie sie szlajasz chyba w kuchni nie siedzisz cioo ,grubbaska tez wcielo
-
marietta dzieki za mile slowa :) a kg sa oj sa :) wiesz ja mam "grube" kosci po dziadkach i jestem silna kobita hehhe ;) ja tez dzisiaj mam 1300 kcal dokladnie 1301,9 hehe :) byloby prawie 1100 ale karolka miala ochote na normalny jogurt owocowy wiec poszla i kupila pozniej wszalamila a dopiero jak sie ochotka najadla policzyla ile mial kalorii i wyszlo tyle ile wyszlo :roll: ale zaraz wybywam na step wiec sie conieco spali. od srody mam takie zakwasy ze szkoda gadac,plakac mi sie chce jak mam wstac i gdzies isc :( buuu ale dzisiaj sobie je rozgrzeje wiec moze mi przejda :))
marietta a ty swoje fotki wklejalas? bo jestem ciekawa jak wygladasz :D i innych dietomaniaczek tez :D
-
Marietta ja po 50 brzuszkach daje sobie spokuj. Jesteś nie złą 150!!!
Postanowiłam jednak zapisać się na ten basen mam gdzieś że wszyscy będą mówić:
O RETY SŁONICA WCHODZI DO BASENY
witam nowych gości życze powodzenia w walce
Udało się przynajmniej troszkę przekonać babcie że powinnam się odchudzać, powiedziałam o wszystkim co mnie może spotkać jeżeli nie schudnę przedstawiłam jej moje BMI i WHR.
Postanowiłam jednak nie przekonywać jej do odchudzania bo wiem że ona woli być gruba.
Sama nie wiem co mam jeść gdy chłopak chce iść zemną na pizze, może powinnam tam w ogóle nie wchodzić bo wtedy strasznie mnie kusi.
DZIĘKUJĘ ŻE JESTEŚCIE :D
-
U mnie z dietkowaniem ok do 1000kcal. Co do basenu to nie masz sie czym martwic!! A w pizzerii zawsze mozesz zjesc jakas pyszna salatke, niekoniecznie pizze, pomysl ze to przyjemnosc tylko na chwile :) Tez mam zakwasy od skakania na skakance.. jutro ide pobuszowac po sklepach, moze kupie nowa torebke tylko w rozmiarze XXL bo takie lubie hehe chyba tylko to w tym rozmiarze.. ;) a tak poza tym, to moze w sobote wybiore sie na dyske z moim manem i wyskacze troche tluszczyku :D Buziaki :*
-
ja wlasnie jestem po stepie i stwierdzam - MASAKRA!!! takie tempo dala ze myslalam, ze bede plakac,m bo czulam sie bezradna bo sily nie mialam, ale zakwasy na bank bede miala hehehe ale dzisiaj to juz przegiecie bylo na tym stepie nikt nie wytrzymywal, chyba musiala sie wyzyc i trafilo na nas heheh jednak tez trzeba zwrocic uwage na to ze ja pierwszy raz na stepie bylam takim prawdziwym, bo ostatno mialam polaczony z dance :) i niecwiczenie przez ponad 8 lat tez robi swoje, ze miesnie nie chca wspolgrac...jakie miesnie hehehhe namiastki miesni ;)
mam nadzieje, ze nastepnym raem bedzie o niebo lepiej :D
-
Hejo,
wczoraj grzecznie brzuszkowałam z Dzidziakiem. Kluska wlazła mi na brzuch podciągała bluskę i zyrbytała, to chyba dodatkowe utrudnienie, bo dzisiaj nie moge się śmiać tak mnie bolą mięśnie. Marietto przepraszam, że wczoraj nie wlazłam aby Cię zagrzać do brzuszków - dzisiaj to robie. Wieczorem sie rozliczymy - ja zaraz lecę zrobić poranną serię.
Adamczyk - hej Karola widziałam Twoje zdjęcia jestem pod wrażeniem - jest Cię pół. A namiastki szybko mężnieją he he he (tak sobie powtarzam).
Wszystkim ewelamom zazdroszczę mana chodzącego na imprezy - mój jest wspaniały tylko człowiek kłoda i niestety ja nie mam szans. Od stycznia mamy zamiar z Morigion zapisać się na flamenco - to sobie potupię raz w tygodniu. Niestety nie potrafię wziąć na wstrzymanie na basenie - zawsze myślę, że na mnie patrzą tysiące oczu i wszystkie mówią ty grubasie... morr ma fajnie, bo zdejmuje okulary i jest w innym świecie - po prostu nie widzi tych wszystkich min. Ja wysiadam - na wszelkich siłowniach i fitnessach też - jedynie kiedyś na aikido było fajnie ale tam z koleji były tłumy i nikt na nikogo nie patrzył.
Pozdrawiam serdecznie wszystkich tego pięknego piątkowego poranka.
To będzie fantastyczny dietkowy dzień. Najlepszy piątek w tym tygodniu hurrra jak jest wspaniale
-
jestem jestem
toż mnie tylko jeden dzień nie było
w teatrze z córa byłam
ciesze sei ze wątku pilnujecie
@ dzis dostałam jestem nie do życia
dietkowo w miarę moze być
wczoraj tylko obiad ciut kaloryczny
dobry był bardzo i ... :oops:
ale w rozsądnych ilościach
EWUŚ nei moze sie do nas zalogować
jak sie loguje to jej sie komp zawiesza :evil: :evil: :!:
szkoda
ide poczytać dokładnei co u was
i witam nowe osoby
-
a dadam
waga u mnie po tygodniu -0,6kg
-
dziendoberek :)
ja juz po sniadanki, waza+serek bialy+ogorek kiszony+sałata=70,06kcal:) teraz kawusia z mleczusiem i do sprzatania hehhe
super ze mam dzisiaj wolne na uczelni (dzien rektorski z okazkji 11 listopada heheh :D) to ogarne sobie swoj burdelik i pocwicze brzuszki :) bo po wczorajszym doszlam do wniosku ze ja wcale miesni nie mam, tylko skad te zakwasy, ze dzisiaj wstac nie moglam :roll:
aha dzisiaj pieke niskokaloryczne ciasto, jeden kawalek ma 96 kcal wiec na podwieczorek bedzie z herbatka zielona :D hehehe
milego dietkowania :)
aha dzisiaj moja waga pokazala najmniej od czasu kiedy sie odchudzam bo 95, 8 :D 3 razy wchodzilam, bo uwierzyc nie oglam ale caly czas pokazyala 95,8 :D :) :D :) :D
-
poczytałam WAS :lol:
zamiast pizzy sałatka :lol:
basenu sie nie bój puszytsta no co ty :twisted:
przecież różni ludzie tam chodzą
są tacy co chodza zeby zgubić kg
i moze akurat spotkasz kogoś z kim sie skumplujesz
ja niestety mam daleko a i pływać nie umiem
trzymać sie dziewczyny
ja dziś ruch sobie daruje
bom ledwo żywa @
a na obiad
kalafior, brokuły itp gotowane
pozdrawiam i miłego dnia życzę
-
Karola gratulacje
ja niestety teraz zbijam jojo
wiec radosć jest juz troche mniejsza
bo przecież miałam juz 83kg
a teraz 87,7
to juz tak nie cieszy
ale jednak w dół
idę nakrzyczeć na gruuubassska czemu do nas nei zagląda
-
Julietta dasz rade :D
teraz masz @ wiec moze byc ciezkawo,ale po zobaczysz:) wystarczy doietka troche ruchu i bedziesz wazyc mniej niz 83 kg :D zobaczysz:D
-
:lol:
dzięki za ciepłe słowa
ja niechcę cudów
moim marzeniem jest z obaczyć 7 z przodu
:lol:
czy mozliwe do zrealizowania?
-
mozliwe mozliwe :) zobaczysz jak tylko bedziesz trzymac dietke to szybko pojawi sie 7 z prodzu. moim marzeniem jest wazyc 65 kg tyle ile kiedys :) heheh ale pierwszy cel to 8 z przodu, pozniej bede miala kolejny zobaczyc 7 z przodu a 3 ostatecznmy to 65 kg i utrzymanie tej wagi :D
-
Karola skąd w tobie tyle siły i wiary?
podziwiam
a jak to sie stało że tyle przytyłaś?
bo ja od zawsze miałam za dużo
Olenak a twój dzidziuś to w jakim wieku?
-
Kochane bardzo mocno trzymam za Was kciuki, osiągniecie swój cel
razem jest łatwiej, po to tu jestesmy zebyśmy się wspierały :)
U mnie już dołek mniejszy, aczolwiek jest i nie wiem czy tak szybko zniknie
Dziś uświadomiłam sobie że już tak niewiele zostało do naszego ślubu, 5 miesięcy i 4 dni
Teraz tylko o tym chce myśleć.
Dietkowo jestem zadowolona
I niestety też nawiedziła mnie wstrętna @
Ale poćwiczyć muszę, choć troszeczkę
-