-
WITAM I JA Z WIECZORKA niestety odkryłam na rynku wstrętną pokusę słonecznik w kolorowej czekoladzie niby kupiłam dladzieci ale jak spróbowałam ulala az mnie skręciło a tu w kiecke chce się wbić nawesele i cio ?
JULIETKA kazdy gramik do gramika i nadwaga znika!!!! to dla Ciebie hasło przewodnie zobaczysz wszystko się opłaci
EWELAM przykro ,że takie słowa padają ale u nas też tak było mąż jest z pod bliźniaka i tak też się zachowywał i zachowuje nadal. Dwie całkiem inne istoty o tej gorszej lepiej nie pisać! oboje pochodzimy z rozbitych trudnych domów i dopiero jak sami zamieszkaliśmy powolutku oderwaliśmy się od tego i zbudowaliśmy własną rodzinę i zycie ale faktycznie to wielkie ryzyko życzę ci sporo cierpliwości i wytrwałości
MARIETKA SUPER METAMORFOZA!!! bardzo duża korzystna zmiana tylko tak dalej a spodnie mobilizują czasem waga stoi bo jest przyrost tkanki mięśniowej a figurka się zmienia i to jest o wiele ważniejsze
SMERFETKO ANETKO a masz jakieś zdjątka w komputerze tej sukniusi chetnie byśmy zerkły duża buźka
-
Cześć Moje Kobietki
U mnie odchudzanko by szło nawet ok tylko od jakichś kilku dni mam ciągle ochotę na coś słodkiego...staram sie nie przesadzać, ale jest coraz gorzej...
Chyba muszę kupić chrom, ponoć zmiejsza widocznie ochote na słodkie
BARTELMUSIO--- zdjęcia sukni mam na kompie, jednak są to fotki pewniej dziewczyny, z innego forum, kótra brała ślub w czerwcu, i na tych zdjęciach jest ona cała łącznie z jej buzią, a pewnie wkurzyła by się, gdybym wstawiła jej fotkę gdzieś na forum, więc poproszę mojego P żeby przerobił te zdjęcia i jakoś zamazał buzię i wtedy Wam wstawię :)
Miłego dzionka życze i wytrwałości której i mi potrzeba dużo
-
Smerfetka nie kupuj chromu to naprawde nic nie daje, sama probowalam.. :? jesli juz to moze sproboj kupic sobie tabletki aplefit wydaje mi sie ze sa lepsze i skuteczniejsze niz chrom.
Dziekuje za rady w sprawie mojego problemu, dzis czeka mnie wieczorem rozmowa :( :shock:
U mnie waga narazie stoi w miejscu
Tez chcialabym wam wkleic fotke ale mam stare i juz tak nie wygladam :?
Moze uda mi sie zrobic nowe :D
Fajnie ze jestescie te forum trzyma mnie przy zyciu :*
-
u mnie dzis wolne i opiekuje sie moimi dwoma zbójami posprzątałam cały ogródek i domek ale jedzonkowo dzisiaj opłakanie mało ale nie zbyt dobrze a wybrałam juz kiecke na allegro która chce kupic i trzeba by było zrzucic co nieco
-
witam
ciesze sie bardzo że Ewcia moze z nami pisać
:lol: :lol: :lol:
złosci mnie ciągle to logowanie
no ale,....
u mnie waga wczoraj mniej 0,4kg
a dziś niestety wróciły
i tak to jest gdy sie waży codziennie
EWELA trzymam kciuki
ale cieżko jest
ja nawet nie dyskutuję z mężem na temat jego rodziny
i częstych odwiedzin u ojca
bo kończy sie płaczem - moim
potrzebne są ustępstwa
oczywiście do pewnych granic
reszta dziewczyn !!!!
meldować sie
!!!!!!!
pozdrawiam
-
polecam rybke na kolacje robie pange na grillu elekt. do tego sos sojowy z zielona cebulka i swierzym imbirem swietnie podnosi tempo przemiany materii
a moze napiszecie co zwykle jecie na deser
-
witam sobotnio
waga u mnie po dwóch tygodniach z WAMi tu
-1,4kg
miłej soboty
-
witam w poniedziałek
co u WAS?
meldować sie szybko!!!!
-
hehe melduje sie i niestety pogrzeszylam i 86 na wadze nima , ale coz bedzie bo od dzis znowu szlaban i dziob na klodke , ciekawe gdzie reszta
no i julietta oczywiscie gratulacje wielkie
-
Hej
Melduję się i ja
Od piątku poważnie wzięłam się za dietkowanie :)
Kupiłam też chrom, dziś 4 dzień go biorę i ochota na słodycze mija, ciasta czekoladowe leżą na stoliku, ale mnie to nie rusza :) O to mi chodziło.
EWELAM20, Aplefit znam dobrze, bo brałam go, też byłam zadowolona z efektów, teraz mam mniej do zrzucenia niż za pierszym razem mojego odchudzania, więc myslałam że obejdzie się bez tabletek, ale ta ciągła chęć na słodycze...przyszła teściowa poleciła mi chrom i jak dla mnie działa !
EWCIA, AGUŚ, MARIETKA całuski dla Was cieplutkie
-
witam
Anetko bodaj to rady przyszłej teściowej :lol: :lol:
a nawet mi sie dzisiaj śniłaś
że sie spotkałyśmy
:shock:
u mnie dietkowo różnie
staram sie ograniczać
jednak czasem coś nie coś wyskakuje
grypa nadal mnie męczy - buuu
a mąż na sobotę zaprasza na bal andrzejkowy
:lol:
a ja chora i bez ciuchów :cry:
pozdrawiam Aga
-
dziewczyny gdzie jesteście????
pisac mi tu szybko co u WAS?
-
Hej :)
AGUŚ, liczę na to, że to był proroczy sen :lol: :lol: :lol:
WRACAJ SZYBKO DO ZDRÓWKA
Wczoraj jeszcze do chromu dokupiłam sobie błonnik
Dietkowanie dobrze :) Jestem taka szczęśliwa, że w końcu spłynęła na mnie motywacja :)
To także dzięki WAM :D :D :D
Ja dziś chyba zabiorę się za porządki w szafie
Miłego dzionka życzę :*:*:*
-
A ja już w poniedzialek mialam 80kg..!! a dzien pozniej 80,8kg.. dzis sie nawet nie wazylam.. jestem przed @ a wlasciwie dzis mialam dostac ale przez te ostatnie moje nerwy i antybiotyki to zawsze mam pokrecone te dni... :( wogole teraz zaczelam znow jesc wiecej i na slodycze strasznie smak przychodzi.. grzesze... :cry: tyle ze robie brzuszki przed snem ale same brzuszki tez nie pomoga... :( jestem zla na siebie.. a jeszcze mam straszna grupe na studiach i mam tam dziewczyny ktorych nie lubie ze wzajemnoscia i dzis robilysmy prace na zajeciach i pozniej kazdy mial ocenic dana grupe wpisac oceny na kartke ktora babka wyslala po grupie i potem ona chciala z tego srednia ocene wyciagnac...a te malpy za przeproszeniem to mi po 3 wpisaly... a ja dobre serce oczywiscie nie bo taka chamska to nie jestem... mam pecha do ludzi... :shock: :? :(
A z Rafalem pogadalam..ciezko mu strasznie w jego domu masakra.. zal mi go i nie wiem jak pomoc ale tez sie to na mnie odbija psychicznie.. tylko ze nie wyobrazam sobie zycia bez niego.. :( 6 grudnia mamy 4 latka..
-
hejhej
a co tu tak mało wpisów?????
myślałam ze mnie zmotywujecie do dalszej walki
a wy co?
Ewela słodycze? wstyd mi za nas obie :oops: :oops:
a ludzie różni są oj rózni
niestety coż na to poradzimy
wierzę że ułoży sie wam z Rafałem
oby szkoda ze te problemy w domu są tak duże
gratulacje 7 juz tuż tuż
ANetka zmotywowana :lol:
buziaki
DZIEWCZYNY !!!!! PISAĆ !!!!
-
Witam
Nie mam wcale czasu..pisac na diecie...ale czytam wszystko,dzis wczesniej jestem w pracy i mam okazje sobie poklikac....
U mnie dietka to mozna powiedziec ok....sa grzeszki...niestety...no ale waga wskazuje juz 84,40 wiec pomalutku leci w dol
Najtrudniej mi walczyc z mężem kłóci sie ze mam wiecej nie chudnac bo on chce miec pulchna żone bo taka mu sie podoba...i co ja mam zrobivc :cry: :arrow:
Codziennie mam gadane........muli i muli
Tłumacze mu ze lepiej sie tak czuje a on nic~!!!!!!
-
WITAM WSZYSTKICH!!!!!!!
Nie pisałam już dawno bo mój brat pokazuje swoją wrednoście i założył hasło na kompa!!!!!!!!! jestem na niego wściekla.
Z moją dietką jakoś leci ale chyba waga mi sie popsuła bo ciągle stoje w miejscu :(
Już nawet codziennie chodzę na aerobic, stepp i basen ale nadal nic.
Może przyczyną mojej nie spadającej wagi jeste to że praktycznie jem raz dziennie
ale dużo. Pozdrawiam i trzymajcie się w dietkowaniu :wink:
-
Hej Dziewczynki
No jak tam z dietkowaniem ?
U mnie jakoś to leci, ostatnio wieczorem zjadłam paluszki i wypiłam piwko, ale w końcu każdemu zdarzają się grzeszki
Weekend spędzę w szkole
Znalazłam salon ślubny, który uszyje mi moją wymarzoną suknie :)
EWELAM20----wszystko się ułoży, bardzo trzymam kciuki za Ciebie i za Twojego Rafała, aby wszystko w domu mu się wyjaśniło, wspólnie dacie radę :) A pindami z grupy się nie przejmuj, jak one traktują Ciebie, to tak samo Ty traktuj je :evil:
AGUŚ, GRUBASEK, PUSZYSTA , EWUŚ :*:*:* CMOKKKK :lol: :lol: :lol:
Miłego dzionka
-
witam serdecznie
mam nadzieję ze wszystkie pięknie dietkujecie
:lol: :lol:
pisać dziewczyny co i jak
u mnie średnio dobrze
bylismy w sobotę na andrzejkach
lokal super i cała oprawa
łacznie z jedzeniem
ale tańców nei było z uwagi na załobę
w sumei to mogli całkiem odwołać te andrzejki
bo kasy wydaliśmy dużo
a tylko siedzieliśmy za stołem
:roll: :roll:
wczoraj spacer po lesie z mężem i córcią
na wagę nie wchodziłam ostatnio
-
Wyciągam z 4 stronki, pisać Dziewczynki pisać
Aguś super, że Andrzejki się udały :)
Ja niestety jestem chora, mało się odzywam, bo staram się leżeć w łóżeczku, a że nie mam laptopa, to mam utrudniony dostep do komputera z łóżka
Jak tam dietkowanie u Was ?
Miłego dzionka
-
U mnie krucho nawet bardzo przytyłam 3 kg, sama niewiem jak to jest możliwa w ciągu 3 czy 4 dni :twisted: Jestem podłamana a już było tak dobrze
Dziewczyny wracajcie do zdrowia buziaki
-
Hej
Wyciągam z 5 stronki :twisted: :twisted: :twisted:
Gdzie się podziewacie ????
Jak dietkowanie ??
U mni w sumie dobrze, ale wieczorem zdarzały mi się ostatnio grzeszki.... :oops:
Jestem jeszcze troche chora, więc apetytu dużego nie mam
PUSZYSTA---trzymam kciuki za motywację i będzie lepiej zobaczysz, dasz radę spalić nie tylko te 3 kg które przybyły ale i wiele więcej :)
Miłego dzionka
:*:*:*
-
hej ja tez odkopuje wateczek....ahhh jak sie go naszukalam hehe
wiem wiem, ja tez przyczynilam sie do tego, ze znalazl sie ten watek tam gdzie sie znalaz, ale postarnowilam come back :D
wiec tak :
widze, ze pojawily sie w naszym watku nowe dietkomaniaczki :) wiec WITAM :)
u mnie wszystko po staremu, no moze inaczej z waga :) jest jej trosze mniej :) jeszcze 6.9 kg i przekrocze magiczna cyfre 8 :D hehe jupi :)
zapisalam sie na basen z rodzicami i chodzimy. chodze od soboty codziennie (teraz dopiero 2 razy bylam ale przychodze zmeczona wiec chyba dobrze mi to robi :D)
oprocz na basen chodze na dance latino, ze stepu zrezygnowalam, bo cwiczenia po stepie (jakies dziwne brzuszki i inne) sa strasznie trudne i nie daje rady :( wiec chodze 2 razy wtyg na dannce :) teraz babeczka sie zmienila i mamy ostra jazde :) fajnie jest. butelka wody litrowej juz nie starcza heheh;) zakwasow juz nie mam takich wielkich, bo calyczas mam miesnie rozgrzane :) eheehee
tyle u mnie :)
a u was?
aha przestalam liczyc kcal :/ a to chyba z nygustwa :/ ale mniej iwecej jem 1000-1200 kcal :) wiec nie jest zle. licze chyba w glowie i samoistnie mi sie blokada na jedzenie wlacza jak przekrocze max ilosc kcal ;) hehehe
ale chyba powroce do ostrego dietkowania bo to swieta juz niedlugo wiec trzeba zmiejszyc zoladek do min\imalnych rozmiarow, zeby nie moc zjesc duzo na swieta ;)
-
witam i ja
:oops: :oops: :oops:
ja to sobie myślę ze chyba już nie dam rady
walczyć z tymi kg
dlaczego człowiek jest taki uzależniony i musi tyle jeść????
a
dlaczego taki leniwy i nieche mu sie ćwiczyć????
dopóki pisałam z WAMI to i dietka i ćwiczenia były w miarę utrzymane
a ja zrobiąłm sobie luz
to .... +1 kg :oops: :oops:
wiem odchudzanie nie powinno być chwilowe
tylko zdrowe jedzenie receptą na życie
czy dam jeszcze radę?
-
Hej, hopsam z 2 stronki
KAROLA, cieszę się, że u Ciebie wszystko tak super i oby tak dalej :):):)
AGUSIA, smutno tu bez Ciebie, pisz, pisz i jeszcze raz pisz, razem łatwiej, każdy ma w odchudzaniu chwile załamania, ja schudłam tyle, a teraz jak chce jeszcze zaledwie troszkę to juz nie tak łatwo, kiedys codziennie ćwiczyłam, teraz mi się nie chce, ale walczę, nie poddam się i Ty też nie mozesz....nie po to tyle gubiłaś, zeby teraz przybierać....to tylko chwilowe załamanie, zobaczysz :*
Miłego dzionka
-
ANetko tylko ze ja sie juz tak łudze i zwodze od pół roku
Marietka a ty gdzie? i jak u cię?
-
WItam ponownie, widze ze tutaj cisza az plakac sie chce :roll:
dziewczyny co z wami? widzialam, ze watek kwitl do pewnego momentu i nagle blokada :( mowcie o u was, jak wam idzie :) i w ogle nawet *******y mozna pisac heheh ;)
ja wlasnie jestem po sniadanku :D teraz kawusia bez cukru ale z mlesiem i do szkoly na 11.20 na 3 godziny a pozniej korki na 16.30 nastepnie dance latino :D
jutro z rana na basenik, pozniej na zakupy z przyjaciolka, a pozniej moze tez na dance, tylko karnet mi sie juz dzisiaj konczy wiec nie wiem czy bede miala do jutra kaske na wykupienie kolejnego, jak nie to dopiero kupie we wtorek :) wtedy na ban bede miala kasiore, bo korki w czwartek, piatek i sobote :) wiec powinno sie uzbierac :D
-
Ja solidnie chodzę na aerobic i step z basenu jak na razie zrezygnowałam, ale mam nadzieję że wezmę się za siebie.
Sama nie mogę sobie wyobrazić jak półtorej rpku temu ważyłam 64kg byłam z siebie bardzo dumna a teraz jestem małym słoniem, nie wiem jak mogłam dopuścić do takiego stanu.
moja przyjaciółka z którą się odchudzam żrezygnowała z aerobicu i chodzi tylko na basen.
DZIEWCZYNY WIĘCEJ MOTYWACJI!!!!!!!!!!!
ja wiem że to bardzo trudne bo doskonale to widać na moim przykładzie.
Z dietką jest różnie raz lepiej raz gorzej, ale najważniejsze że moja waga nie dobija do 80tki, bo bym się chyba załamała.
GORĄCE BUZIACZKI I TRZYMAM ZA WSZYSTKICH KCIUKI:-*
-
JA niestety na stepie nie wyrabalam :( mze jak nabiore troche miesni to pojdzie lepiej :) na 18.40 ide na dance:) a jutro rano (chyba ;) ) ide na basenik albo wieczorkiem :D heheh
waga pokazuje coraz mniej :) bardzo bym chciala do konca roku dobrnac do tej upragnionej 8 z przodu, ale czy mi sie uda....ktoz to wie... :roll:
jutro mikolajki mam nazieje, ze bedzie kilogramek mniej :) ;)
-
hej
mi tez przykro ze osłabł nasz wątek
:wink:
my teraz sprawy z kredytem - duzo ich
i głowa jakos inaczej zajęta
pozdrawiam
-
wróciłam dzisiaj z dance :) bylo w stylu country :) hehhe icha ichallalala zmeczoan juz nie jestem, tzn meczylam sie bo pot mi lecial strozka po plecach ale nie jesttak jak na poczatku, ze przychodzilam i padalam :) wiac, ze kondycja mi sie poprawila z lekka :)
-
nie no nie wierze :( nikt tutaj nie zaglada i nie pisze :roll: :twisted: :evil: :x :shock: :roll: :cry:
DZIEWUCHY CO Z WAMI???? odzywac mi sie w tej chwili!!!!
-
wszystkie razem straciłyśmy powera do odchudzania?
bo ja tak
:cry: :oops: :cry: :oops:
głowa zawalona sprawami różnymi
-
Jestem jestem
U mnie wczoraj nadeszła @, w tym miesiącu wyjątkowo okropna, brzuch mnie boli piekielnie, nawet nie mam apetytu za bardzo
KAROLA, zazdroszcze Ci tego dance :) Super masz gifki w podpisie :D
AGUSIA, uszka do góry Kochana, będzie lepiej, mam nadzieje, że szybko minie gorączka u Juliczka :*
Reszta Laseczek, EWCIA :*:*:*
Był u Was Mikołaj, u mnie był, bardzo obfity, musiałam być chyba baaaardzo grzeczna :PPPP
Miłego dzionka
-
a o mnie mikolaj zapomniaj :roll: :roll: :cry: :roll: :roll: a taka grzeczna bylam :( buuu nie wierze juz w mikolaja ;)hehe
a gifki mam takie z takimi ruchami jak ja robie na dance hehhe ;) wczoraj nie poszlam, bo karnet mi sie skonczyl a kaski brak :/ mam nadzieje, ze jakos do nastepnego wtorku uzbiera sie to 58 zl. :D a na basenie tez nie bylam bo tata ma zapalenie ucha i nie chce chodzic a samej mis ie nie chce wiec pojde w sobote albo w niedziele dopiero z mama :( buuu a taka napalona bylam.
ja dzisiaj troszke zgrzeszylam 4 malusie ptysie z bita smietana i kawalek serniczka :./ ahhh no coz...jutro przygloduje troszke to sie wyrowna hehhe ;) moze dzisaj jakies brzuszki :roll: :D hheehhe
dziwuchy c to ma naczyc ze stracilyscie zapal?????swieta ida a po swietach sylwek? chcecie ladnie i szuplej wygladac w nopwym roku? wiec do dziela :D
hehhee
boooziaki
-
A JA DZIŚ MAM URODZINKI ale jak na razie mogę sobie liczyć lata hehehe
moje największe marzenie na dzień dzisiejszy to schudnąć Mam nadzieję że kiedyś się spełni
Widze adamczyk że nadrabiasz na tej stronce mikołajami hehe tak też można trzymajcie się :D
-
Puszysta - niech sie spełnią twe marzenia :lol:
a ja?
DLACZEGO TAK TRUDNO?
NIE WIEM
JUZ NIE POTRAFIĘ?
buuu
zła na siebie jestem
bo
sadełka wiecej
-
wiecie co jest największą głupotą??
to, że siedze przed monitorem i zamiast się motywować na tej stronce to ja wpieprzam spagetti!!!! :twisted: MÓJ PRZYPADEK JEST BARDZO POWAŻNY tu chyba sama dieta nie pomoże
nie wiem co mam już ze sobą zrobić
motywacja stygnie A jeszcze po tych urodzinach.... nic się nie pilnowałam
-
puk puk
dietowy dzień pora zacząć
bez spagettttti
bez pizzzy
i słodyczyyyyyyyy
miłego dnia
-
Tak Julietta czas wrocic , bo mi tez z moim sumieniem cokolwiek fatalnie a waga dalej stoi na 89 ale od wczoraj juz sie grzecznie prowadze :D , tylko kurcze te swieta po drodze ech