Bueheh- Wujek Samo zło :D powaliło mnie na łopatki, a tak w ogóle to chyba na tych łopatkach zostane do jutra.
Dobranoc ;)
Wersja do druku
Bueheh- Wujek Samo zło :D powaliło mnie na łopatki, a tak w ogóle to chyba na tych łopatkach zostane do jutra.
Dobranoc ;)
Xixa :D super że się tak dobrze bawilaś :D
e, piwko, nie przejmuj się :lol:
Kuba XXL :D musisz być naprawde fajnym facetem, z poczuciem humoru, naprawdę jak już czasem coś powiesz to się uśmieję :D
Pozdrawiam :D
Ważne że się dobrze bawiłaś! Szczęśliwi piw nie liczą, a małe odstępstwo w diecie raz na jakiś czas to nie grzech, byle wrócić do niej.
Ja z powrotem w Krakowie, studia, praca, galopek od nowa. Echh :x
hej. no dajcie spokón, ja niczego nie żałuję, nie obchodzi mnie, ze piwo jest niezdrowe, teraz wszystko jest niezdrowe, i tak kiedyś umrzemy :lol: 8) :D najważniejsze, że świetnie sie bawiłam!!!! kurcze, ale jestem zadowolona. dzisiaj lekki kacyk nadal trwa, ale już dochodzę do siebie. wypiłam chyba 10 litrów wody, więc o odwodnieniu teraz nie może byc sprawy, mam nadzieję, że wszystko się unormowąło i ta waga na tickerku jest rzeczywista :shock: no, to się cieszę!!! i poderwał mnie jeden metal, kurde, no :roll: fajny :twisted: :wink:
dzisiaj zaczynam jeść, bo wczoraj nie mogłam nawet spojrzec w stronę jedzenia, choć nie zjałam nic. na razie mam 3 posiłki, jeszcze coś wymyślę na kolację 8)
zaraz lecę do was :roll: buziaki :D :D
o kurde, xixa :shock: :shock: :shock:
ale waga, łoooo
pięknie, gratuluję :D :D :D
jejku, jak Ci to leci... jak tak dalej pójdzie, to do świąt będzie 8o a nie 85! :lol:
a ten metal to tak jednorazowo? czy masz jego nr telefonu? 8)
trzymaj się!
mam jego numer telefonu :oops: :roll: :twisted:
no to mam nadzieję, że sytuacja się jakoś rozwinie :twisted:
piękne te zdjęcia :wink: :lol:
no myślę, że tak :twisted: chociaż...nie chcę nic poważnego :wink:
Pewnie, powszechnie wiadomo, że miłością Twojego życia jestem ja :lol: :lol: :lol: :lol:Cytat:
Zamieszczone przez xixatushka69
Przepraszam, czasem już mam takie poczucie humoru ;)
kurde, miałeś nikomu nie mówić :twisted:Cytat:
Zamieszczone przez kubaxxl
kuba: fajnie masz poczucie humoru :lol: 8)
spoko, ja jestem przyzwyczajona do takiego typu poczucia homoru, ciągle tak gadamy między sobą na uczelni :lol:
O matko niezle fotki.
I widze ze waga sie ruszyla!!! Gratuluje :D
Oby tak dalej i powodzenia z tym nowym ;)
no mam nadzieję, że ruszy jeszcze!!! szybciutko! no a z tym nowym...mmm...nie wiem. ok, już uciekam :roll:
Bo ja w ogóle jestem fajny. Najlepszy w powiecie :twisted:Cytat:
Zamieszczone przez agassi
xix, ja ostatnio codziennie po pracy gdzies wychodze, ale piwa nei pije bo mi nei smakuje :wink:
zazwyczaj jakiegos drinka albo wino :wink:
cos malo u siebie bywasz ostatnio
czemu 2 dni temu ucieklas ze skype'a?? :?
Xixa zajebiste foty
No sorki nie mogłam sie oprzec :wink:
Ciesze sie że się wybawiłaś a widać na zdjęciach że chlopcy potrafia rozbawić towarzystwo :twisted: :twisted: :twisted:
Kubaxxl Jesteś thebeściak :D :D :D HEHEHEHE
UAAAU!!!
gratuluję spadku wagi! lecisz jak burza :D
cześć, kochani :D no, może i lecę jak burza, ale teraz postanowiłam nie wchodzic na wagę, wejdę w niedzielę, może będę mile zaskoczona :D wczoraj długo nie mogłam zasnąć, więc wstałam, zrobiłam 20 brzuszków, poćwiczyłam z hulą [o 23] :twisted: 8) a co, chciało mi się tego.
dieta ok, a nawet bardzo ok. spodnie spadają, płaszczyk zaczyna być za duży :roll: :twisted: ale fajnie się czuję!!! teraz się już nie poddam jedzeniu!!!!! naprzód!!!
aha, zapomniałam dać zdjęcie moich udzisk :oops: http://img294.imageshack.us/my.php?image=udacj6.jpg - o rety :oops:
i jeszcze - dzisiaj zrobiłam coś dziwnego - założyłam ten kolczyk, który miałam w wardze, do ucha, ale...o właśnie, on jest za gruby, ale jakoś go wepchnęłam :twisted: trochę mnie boli, ale chcę mieć nieco większą dziurkę, żeby móc zakładać też inne. a do drugiej dziurki wsunęłam aż 2, jednakowe, mi się podoba :D zobaczymy, czy mi ucho nie opuchnie :shock:
Xixa :D
gratuluję tych brzuszków i hula hop :D:D:D
Brawo :D
Zgadzam się w całej rozciągłosci :D:D:D
nie damy się jedzeniu :D
Ćwicz hula hop na udach ;)
super, że zabrałaś się za jakieś ćwiczenia :D
miłego dnia życzę :*
Gratuluje cwiczen!!
Ale Dziewczyno nie kombinuj z tymi kolczykami!!! Jedna dziurka-jeden kolczyk. ja kiedys mialam taka przygode z kolczykami ze do tej pory mnie mdli na sama mysl, a sama nosze sporadycznie, i najchetniej takie bez zatyczek...
Xixa witam i przesyalm buziaki :D
Myslałam że tutaj tuch ajkis a coś pusto . Nie chce sie pisac co? Mi tez nie ... Ledwo zyję :roll:
Xix do rozpychania dziurek są specjalne przedmioty, w dodatku estetyczne :arrow: wildcat, chociaż kolczykiem też jest jakaś metoda... miałam kiedyś jazdę na tunele w uszach, ale jak zobaczyłam jak takie ucho wygląda BEZ tunela... :shock: oszpecenie do końca życia.
Jak dotąd pozbyłam się kolczyka z nosa (w tym momencie po miesiącu dziurka zarosła całkowicie, mam tylko małe wgłębienie jako bliznę), ciągle tylko trzymam industrial w uchu, bo jeszcze mi się podoba ;)
Dietowo jest przesadnie dobrze. Jeść mi się nie chce! Mam wstręt do warzyw, mięsa i nabiału już, ale znowu węgli jak mi się nie chciało - tak się nie chce.
I zrozum tu kobietę ;)
gdzie się podziewasz? co?
chodź tu do nas poopowiadać :)
jak minął dzień i w ogóle...a może długowłosy się odezwał? :twisted:
pris: co to jest industrial? ;)
miłego wieczoru :)
nie mam nic do powiedzenia, czuję się okropnie, głowa mnie boli, gardło też, mam okropny katar, boję się, że nie pójdę 2 grudnia na koncert, bo nie zdążę wyzdrowieć - to mnie najbardziej martwi :cry: co ja mam zrobić? mama była dla mnie wyrozumiała, kupiła jakieś lekarstwa i czasopismo na zabicie nudów, a w tym czasopismie - dodatek extra - oprócz próbek kremów - hmmm... :oops: :roll: jakby tu powiedzieć...prezerwatywa :twisted: trochę się uśmiałam, ale nadal czuję się źle. do tego zjadłam trochę szarlotki, mimo że nie czuję smaku. jutro prześpię cały dzień :cry:
właśnie przed chwilą, gdy siedziałam przy kompie i pisałam na twoim wątku :twisted: :roll: szkoda, że się rozchorowałam :evil: hmmm...dziwne, umyślnie pierwsza się nie odzywałam, odezwał on :twisted:Cytat:
Zamieszczone przez agassi
xixa: to się bardzo cieszę :D
a Ty szybciutko wracaj do zdrowia :*
Tzn, że naprawdę się Tobą zainteresował :) oby tak dalej!! Szybko zdrowiej i leć na randkę! :twisted:
Wlasnie! :DCytat:
Zamieszczone przez corsicangirl
Zeby tak ktos sie mna... :roll:
hej :wink:
wpadam tylko na chwilke i w dodatku z prosba... :roll:
pamietam, ze kiedys wyslalas mi linka do tabeli z weglami :twisted: , mozesz mi jeszcze raz podeslac?
z gory dzieki
milego wieczorka :wink:
a Ciebie znowu nie ma :roll:
mam nadzieję, że już się lepiej czujesz?
buziaki
Hej Xixa :D
Njie ma cię. To się tylko przywitam i życze miłej nocy.
No Xixa wracaj szybko do zdrowia. pewnie na koncercie bedzie ten dlugowlosy??? Trzymam kciuki zeby sie udalo wszystko ;)
cześć, kochane. no nie pójde na ten koncert, bo okropnie się czuję, cieknie mi z nosa, głowa boli...no, niewielka strata, bo bedę miała cały grudzień, pełno koncertów...no i egzaminy :twisted:
nie wiem, po co to zrobiłam, ale wczoraj przesadzilam. ciągle piłam mleko z miodem, gorącą zupę [wiadomo, jakie zupy robi moja matka], do tego czekolada, kanapki...bardzo dziwne, bo skurczył mi się żołądek i nie mogłam zjeść dużo, nawet jeśli chciałam, a chciałam :evil: no.
kitola, ty się nie martw, że się denerwujesz w stresujących sytuacjach, to normalne. ja kiedyś przed egzaminami [nawet jesli wszystko umiałam] zawsze wychodziłam na idiotkę, na szczęście wykładowcy byli wyrozumiali i dawali mi jeszcze jedną szansę. teraz się nie denerwuję, nie uda się to nie uda, świat się nie zawali, zdam jeszcze raz. nie będę marnować sobie zdrowia :roll: :lol:
ten długowłosy znów dzisiaj dzwonił. okazało się, że jego tez zaraziłam katarem, bo zaczęło mi ciec z nosa już w nocy z soboty na niedzielę :cry: a to dlatego, że piłam z koleżanką w miejscu publicznym, gdzie było zimno :twisted: no, a teraz się zastanawiam, czy w ogóle starczy mi sił pójść na wszystkie koncerty, na jakie chcę :twisted:
dzisiaj z dietką już ok, nie wiem za bardzo, co napisać, jest mi jakoś słabo...
no to może sobie jutro rzeczywiście odpuść,
szybciej dojdziesz do siebie :)
i co to za żarcie? :evil:
a mleczko z miodem pij teraz :)
i herbatkę z miodkiem i cytryną :)
No no gratuluje adoratora, znaczy dlugowłosego :wink: Fajnie :D
Agassi ma rację proszę pic duuuzo mleka z miodem ale bez czekolady :wink: do zaleceń doswiadczonych nalezy sie stosować :wink:
Buźka