kurcze, wcale nie nudzisz. cieszę się, że tak mówisz o swoim mężu :D ja wolę hmmm...gotów http://www.vincennes.piwko.pl/emots/rozpacz.gif
Wersja do druku
kurcze, wcale nie nudzisz. cieszę się, że tak mówisz o swoim mężu :D ja wolę hmmm...gotów http://www.vincennes.piwko.pl/emots/rozpacz.gif
Och ja kocham Johnny'ego w każdej postaci i zawsze.
i czasem szlag mnie trafia ze nie mogę go mieć. :evil:
A Xixa, ten facet, to minę ma jak ty na jednym ze zdjęć, ale nie pamiętam na którym.
Też lubię umięsnionych. I tatuaże mi się podobają. Kurde, ale bym sobie chciała zrobić tatuaż. I może kiedyś.
Jak na moje męskie oko to gdyby Peter Steele miał być rzeczą to byłby czołgiem. Taki typ urody ;)
yasmin: ja nie wiem czego Ty chcesz od swoich wymiarów. jedyne miejsce nad którym mogłabyś popracować to talia. przecież idealne wymiary to 9o-6o-9o
a Ty masz praktycznie takie. kurde dziewczyno, naprawdę nie masz na co narzekać. ile Ty chcesz mieć w tych biodrach? przecież 9o to są ślicznie zaokrąglone biodra, kobiece. wcięcie w talii masz... nie rozumiem :roll:
mi też zawsze się podobały chudzielce :D i takiego mam :)
i może nasze dzieci będą chude :lol: :lol: :lol:
choć znając moje szczęście, odziedziczą tłuszczyk po mamusi :evil:
tatuaże mi się nie podobają... jakoś tak nie. ale za to kolczyki w języku :roll: :twisted:
udanego dnia :*
eh... wogole przesadzacie, ja zeby miec idealne wymiary to musialabym i z doopki i z talii i z biustu odjac sobie po 10 cm :?
i wogole bylabym mega szczesliwa majac w biodrach chociaz 95cm i nawet nie chcialabym miec mniej :P
Odejmować sobie z biustu na własne życzenie ? ;););) Jak możesz to robić męskiej części populacji ;);)
:lol: :lol: :lol: i oczywiście wiadomo dlaczego ;)Cytat:
Zamieszczone przez kubaxxl
No to skoro jesteśmy w temacie facetów, to ja się przyznam, że kiedyś też mi się długowłosi podobali.. nawet mój obecny facet był z tych długowłosych dzikich gitarzystów ;) ale pewnego dnia ściął włosy (w tajemnicy przede mną) i tak mu już zostało..
Ciężko jest mi określić jaki typ faceta jest przyjemny dla mojego oka i chyba już dawno nie znalałam ciekawego obiektu. Wybredna się zrobiłam, kurcze na starość :D
ha, ha, fajnie...żartowałam z tym peterem steelem, no co wy http://www.vincennes.piwko.pl/emots/crush.gif
nie wiem, od czego zacząć...może od tego, że...schudłam kolejnego kilograma!!!! bardzo się cieszę!!! ale komp mi dzisiaj strajkuje, ciągle się wyłącza http://www.vincennes.piwko.pl/emots/crushcomp.gif
dieta idzie ok, no tzn, chciałam powiedzieć...nie - dieta 8) taka niby dieta :twisted: ale przeciez o to chodzi - bo gdy słyszę słowo dieta, od razu mam ochotę ryczeć... http://www.vincennes.piwko.pl/emots/rozpacz.gif
dzisiaj nie jadłam przez 7 godzin :twisted: wybaczcie, nie miałam czasu http://www.vincennes.piwko.pl/emots/rozpacz.gif. rano przed ósmą śniadanko, a potem dopiero po 14 :twisted: ale się nie rzuciłam na jedzenie, grzecznie zjadłam tyle, co trzeba :roll:
no to już mam wolne, chyba że redaktor znowu zadzwoni. mogę się uczyć do kolejnego egzaminu...jasne,...dgy zostaną 2 dni, zacznę się uczyć :D
cóż, spodnie, które noszę na co dzień, zaczynają spadać :twisted: http://www.vincennes.piwko.pl/emots/shotgun.gif
mam kilka fotek. żebyście wiedzieli, co i jak
jakość nie jest zbyt dobra... :roll:
http://img72.imageshack.us/my.php?im...lwetka2lo7.jpg
http://img62.imageshack.us/my.php?im...lwetka3fd1.jpg
http://img62.imageshack.us/my.php?image=sylwetkayt3.jpg
jutro mamuśka ma urodziny [nie wiem, które :oops: ], ale już dzisiaj kupiłam jej dużą śliczną różę, taką jak lubi - pomarańczową, z pomarszczonymi płatkami 8) i kupiłam jej tusz manhattan, bo to sobie życzyła :D kurde, jutro będzie tort
http://www.vincennes.piwko.pl/emots/rozpacz.gif
kurcze, zaraz walne foty swojego kota :twisted: żebyście nie znudzili patrząc na moją hmmm...twarz :roll: http://img62.imageshack.us/my.php?image=kaciaraix5.jpg
Xixa Gratuluje tego kiloska i powiem szeczrze że widac na zdjeciach że chudniesz :D
a i jeszcze wkleje ci zdjecia super umięśnionego , czasem długowłosego, wytatuowanego facet. Prosze Państwa
THE ROCK
http://img54.imageshack.us/img54/109...raphyadbo2.jpghttp://img233.imageshack.us/img233/2...latimeslk7.jpg
http://img235.imageshack.us/img235/6...1908002wa4.jpghttp://img235.imageshack.us/img235/5...1908013bs5.jpg
Gośc rozbraja usmiechem i roztapia spojrzeniem. niesamowity jest :roll: hmmmm... :D
http://www.vincennes.piwko.pl/emots/cygaro.gif dzięki za szczerość - miło mi :roll:Cytat:
Zamieszczone przez yasminsofija
a tego faceta znam z filmów, na tym "zimowym" zdjęciu ma głupią minę, taka tępawą http://www.vincennes.piwko.pl/emots/jackass_sciana.gif
Brawo brawo :x
nie żebym ci zazdroscila tego kilosa
:evil:
wcale :x
:twisted:
Hej xixa chyba nie jestes na mnie zła ja to mowilam naprawde szczerze :D a facio gral w " Królu k" i " Z podniesionym czołem" akurat ten drugi byl zaje--sty :D Innych nie ogladałam, ale oczy i usmiech ma rewelacyjny. Juz nie mowiąc o rescie :oops:
grał jeszcze wydaje mi się w filmie Król Skorpion, czy jakoś tak. e tam, miło mi, że na zdjęciach widac, że jakoś chudnę - staram się jak mogę :D kitola - zazdrość jest fuj!!! :roll:
NO popatrz tylko :lol:
nie wiedziałam :wink:
Sorry, ale dzisiaj mam ten wredny humor, może lepiej nie bedę dzisiaj już pisała :roll:
bo jeszcze komuś coś przykrego powiem. A nie chcę.
Jestem be.
be- be - be :twisted: :D
:lol: :lol: :lol: :lol:
juz lepiej :roll:
ładne zdjęcia. podobało mi się zdjęcie kotka :lol: i to takie, gdzie jesteś najbliżej i się uśmiechasz :) inne niż resztą, takie sympatyczne jest :D :D :D
a ten facet od yasmin w długich włosach w ogóle mi się nie podoba :roll:
ale w krótkich :lol: wyglada nawet fajowo :lol: 8) mimo że nie mój typ :P
buziaki
No no no tylko nie od Yasmin :twisted: Bo mąż przeczyta :twisted: :twisted:
Heh.. a kiedy ja bede mogla wrzucic zdjecia z poczatkowymi wynikami ? :roll: Mam nadzieje, ze wkrotce. Kg oczywiscie gratulejszyn.
I ja tam facetow wszystkich lubie :D
To miło ;);)Cytat:
Zamieszczone przez Martii85
miłego dnia :D :D :D
gratuluję zgubionego kilograma :wink:
pozdrawiam
no to cześć. już wiem ,dlaczego tak mocno bolała mnie wczoraj głowa...przed okresem...dostałam dzisiaj...nadzwyczajnie obfity :cry: :cry: :cry: włoski rozjaśniłam, zrobiłam takie chaotyczne pasemka gdzie popadło :D efekty tuatj, tylko oświetlenie jest jakieś...hhmm...
http://img487.imageshack.us/my.php?i...aizd016cz1.jpg
http://img487.imageshack.us/my.php?i...aizd020gu5.jpg
dieta dzisiaj super, nie wiem, dlaczego, ale rano wlażłam na wagę - pomyślałam, że MUSZĘ przeciez ważyć mniej, bo jak na mnie, to za mało ostatnio chudłam...no i co??? miesiączka się zaczęła, brzuch spadł [?!], waga pokazała 1,5 kg mniej :shock: :!: ważę teraz 90 kilosów. było 94...
zjadłam dziś z okazji urodzin mamy kawałeczek przepysznego tortu [duuużo kcal, pewnie 400] i oczywiście szampan :oops: aż się mi w głowie zakręciło...i od razu zaczęła mnie boleć :twisted: :evil:
nic już nie zjem dzisiaj, wystarczy ten tort i szampan.
A ja jednak sie przyznam. Po co sie kryć.
Cholernie ci zazdroszcze tego 1,5 kilo :twisted:
I cholernie się cieszę Xixa :D :D :D :D
Buziaki :D
aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa aaaaaaaaaaaaaa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
no to bardzo mi miło :roll: sama też się cieszę 8)
boli boli boli - wszystko :cry: cóz, 1 dzień okresu :cry:
Ajjj to współczuje...
znam ból , niestety ;)
No ja nie znam tego bólu ale również współczuję :) Najlepszego dla mamuśki !
Faceci są fajni pod tym wzgledem, ze nie są w stanie poznac "tego bólu". Jak mam @ to mówię że umieram z bólu i nic nie robię :lol: a mąż nie jest w stanie wiedzieć czy napraawde czy przesadzam.
I miałąm kiedyś nauczyciela wfu co nam bardzo współczuł i jak nas "bolało"to mogłbyśmy siedzieć na ławce. I gapa zupełnie nie zauważał ze "bolało" nas co tydzień :lol:
A rok póxniej trafiliśmy na jędzę co to ją nie "bolało" i skoro ją nie boli to nikogo . Dziewczyny czasem mdlały, ale do tej hetery nic nie docierało :evil:
Wredna baba, na szczęście jest brzydka :twisted:
chociaż tyle mojego że moge to powiedzieć . Jak ja jej nienawidziłam.
Pozdrawiam Xixa i trzymaj sie dzielnie :D
To by wyjaśniało jej zachowanie ;)Cytat:
Wredna baba, na szczęście jest brzydka
Gratuluję sukcesu wagowego :D
U mnie pół kiloska w dół, okres jutro albo pojutrze, także chodzę jak bomba z opóźnionym zapłonem ;)
A co do reagowania facetów na @ to jak już NAPRAWDĘ boli, to wolę być sama, zwinąć się w pozycji embrionalnej i termoforem, pod stertą koców i tak dotrwać. Wszelakie przytulanie, kontakt, pocieszanie doprowadza mnie do szału, także wcześniej uprzedam męską połówkę że "jutro mogę nie być do końca sobą" ;) Przydaje się.
xixa: myślałam, że te pasemka będą bardziej widoczne. nie wiem, może to zdjęcia i dlatego nie bardzo widać ;)
a okresu nie zazdroszczę. teraz, kiedy biorę tabletki antykoncepcyjne, jest w miarę okej
ale wcześniej :roll: wolę o tym nie myśleć, tragednia normalnie, tak mnie brzuszek bolał :?
śpij dobrze :*
witajcie. jakoś zyję :D już lepiej. co 2 okres mam bolący, dziwne :shock:
pris, to twoje zdjęcie w awatarze?
agassi, no te zdjęcia są złej jakości, dlatego nie jest tak widoczne.
trochę fot brzucha [o ile mozna to nazwać brzuchem] :lol: :lol: :lol: poproszę o litość :oops:
http://img127.imageshack.us/my.php?image=brzhhutm4.jpg
http://img127.imageshack.us/my.php?i...hbokiemly4.jpg
http://img127.imageshack.us/my.php?i...rzuchekbh6.jpg
:oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops:
kurcze, pamiętam, miałam kiedys taaaaaki brzuszek... :cry: :oops: :cry: :oops: a teraz...ale....do roboty!!!!!!! uda mi się!!!!!!
obiecuję, że więcej tego nie zrobię - nie będę codziennie włazić na wagę. aleee...tak się cieszę, gdy widzę zmiany!!!! dziś jest 8 z przpdu, nietrwała, ulotna, ale jest. 89.5 kg :twisted: :roll:
właśnie się zastanawiam, co by tu zjeść na kolację...hmmm...powinnam tutaj pisać, co jem, no nie? :roll: całkiem o tym zapominam z wielkiej radości!!! kurcze, ja chudnę :roll: :D spodnie zaczynają spadać. na wadze żadnej rewelacji [chociaż jest dobrze], ale spodnie zaczynają spadać!!! no i tamta spódnica jest w sam raz :D nie mogę tego zmarnować, co? a i nie chcę!!! jestem pełna zapału, kurde!!! naprzóóóóóód!!!!
więc, zjadłam dzisiaj:
:arrow: bułę [duuuużą] z ziarnami, serkiem topionym, paluszkiem krabowym, kawę z duuużą ilością mleka nie light :twisted:
:arrow: jeszcze jedna buła z tym samym [no nie mogę przestać jeść bułek] :twisted:
:arrow: kasza gryczana ze smażonym udkiem kurczaka, papryka czerwona, kawa z taką samą ilością mleka [jakieś 80 ml] :shock:
no i będzie coś smacznego na kolację. dzisiaj mam "tylko" 4 posiłki, chociaż czasem mam 3 :twisted:
a jutro wybieram się do klubu rokowego, z nową koleżanką. podobno ma byc koncert, potem dyskoteka rokowa do rana :twisted: :roll: ciekawe, ile piw wypiję. a co, będę piła piwo, bo lubię :twisted: :oops: raz się żyję. zważę się dopiero po tygodniu, no kurcze, obiecuję :oops:
Pasemka rzeczywiscie slabo widac, ale za to stwierdzam, ze masz sliczny NOS :P Przynajmniej na tych fotkach :twisted:
I buly jesz i chudniesz... hmm... hmmmm.. zaiste pocieszajace :wink:
A bebe.ee.. znaczy brzuch tez niczego sobie :>
I tez mam o :x to jakas plaga?
Pozdrawiam:)
no, jem buły i chudnę!!! :roll: a fotki robię aparatem w telefonie, dlatego są okropne :x
Xixa gratuluje widoku 8 na wadze!!! a co do tego chudniecia, to ja np. zauwazylam dzsiaj ze musze kupic sobie pasek do spodni bo mi spaaja:) wiec wszyscy chudniemy!!
No to Xixatushko masz zaje--sty telefon. tyle powiem :D
Brzuszek jak brzuszek, żadna tragedia. Ja mam podobny, mniejszy ale mnie skóra tyz wisi tyle że tego juz nie zmienie. Ciąża :wink:
Pasemka rzeczywiście slabo widac, ale widac ze masz jasniejsze włosy :D
a ja tez dzisiaj bułty jadłam. Dwie grahamki i chyba zmienie wase na bułki. ale smaxczne bylo. i jaka zadowolona i najedzona jestem :shock: Zaspokojenie Xixa :wink: Ty wiesz o czym mowię, nie? :wink:
I ja chyba chudne :D Ale na razie cicho, nic nie powiem 8)
Jeśli jesz buły i chudniesz - to tylko zazdrościć :D
Zainspirowana Twoim brzuchem wlepiłam też swój w swoim wątku... uch, boli jak patrzeć, pierzynka tłuszczu :oops:
A tak w tej kwestii to ja bym Ci kochana radziła jakieś smarowidła intensywnie stosować, bo zaczęły Ci kiloski lecieć, trzeba zadbać o skórę. Tym bardziej że całkiem niedawno miałaś na wadze - jednak - sporo mniej, żeby Ci się ciało nie zbuntowało na takie wahania. Żeby się ładnie skóra wciągnęła bez zwisania i rozstępów. Wiem że temat może wyciągnęłam mocny, ale naprawdę WARTO dbać o ciało w trakcie diety. Widziałam fatalne efekty diety u paru koleżanek, są szczupłe, za to pod bluzką, na biodrach, piersiach, brzuchu - skóra luźna i pomarszczona jak u staruszki :shock: Także masaż, smarowidła, nacieranie kawą mieloną pod prysznicem, smarowanie olejkami i owijanie folią i wszystko będzie pięknie się samo "wsysać" :) Zresztą pewnie sama o tym doskonale wiesz :)
pozdrawiam!
oczywiście, że wiem, o co chodzi, yasmin :oops: :roll:
pris, no wiem, że powinnam się smarować, zastanawiam się, co by tu kupić :twisted: zaraz lecę na twój wątek szukać zdjęć brzucha :roll: