-
kolka....u uuuu nie przyjemna sprawa :? ale tak czy siak podziwiam za to bieganie :shock: no i basenik w planie :roll: normalnie szalejesz :wink:
p.s. serduszko może jak byś wrzuciła do swojego profulu towarzyskiego adres własnego posta :!: :!: :!: to napewno było by Cię łatwiej odwiedzic wszystkim...buziaczki słoneczko :D http://supergify.pl/images/stories/i...e/motyle45.gif
-
Dla Ciebie Gloorku postaram się bo już dawno tego nie robiłam.Muszę wrzucić ale zobaczę czy mi się to uda
-
I już gotowe!!!
Widzisz Gloorku jak to się mówi jak się chce to wszystko można zrobić trzeba tylko chcieć nie ma rzeczy niemożliwych!!!!
-
no widzisz nawet NIE WIEDZIAŁAM że masz dwa posty zaczęte...teraz napewno oby dwa odwiedze za jednym kliknięciem....buziaczki :!: :!: :!:
-
HOP HOP... JEST TU KTO!!!!!!!!!!! ODEZWIJ SIĘ
-
Ku ku jestem jestem
Własnie się mierzyłam i teraz będę wpisywać nowe wymiary a waga dopiero w sobotę :wink:
-
A więc zaczynamy :wink:
Biust było 117 :arrow: 115 :arrow: 112 :arrow: 110
Pod biustem było 104 :arrow: 96 :arrow: 95 :arrow: 93
Pas było 114 :arrow: 111 :arrow: 109 :arrow: 107
Biodra było 117 :arrow: 117 :arrow: 115 :arrow: 111
Udo było 68 :arrow: 68 :arrow: 66 :arrow: 64
Łydka było 46 :arrow: 45 :arrow: 45 :arrow: 43
Ręka :arrow: 33
Szyja :arrow: 36
I to są moje wypociny :wink:
-
To już 10 dni jak biegam i wiecie co nie mam zamiaru się tak szybko poddawać :!: Buziole i pozdrowienia dla wszystkich :!:
-
Szkoda biustu :P Ale oponka z brzuszka pięknie znika :) SUPER!
-
Ale wam wymiary lecą :shock: :shock: :shock:
Gratuluje, choc piersi faktycznie szkoda...<chlip, chlip za moimi>
A biegac nienawidze po prostu! Kojarzy mi się to z porannymi autobusami :lol:
-
Jestem padnięta wróciłam z pracy o 18.30 nogi w tyłek mi wchodzą :lol: Padam :!: I dlatego też nie poszłam biegać a po drugie zaczęło padać i nici tak czy siak.Ale za to idę jutro rano muszę trochę zgubić to co dzisiaj zgrzeszyłam.Dzisiaj zaczynasię żydowskie świętoi trochę sobie podjadłam :oops: Same pyszności klopsiki z kurczaczka a najlepsze to kształtem przypominajace pączki ale nie mają nic z nimi wspólnego.Mowię Wam pychota a ile kalorii mają.Bo są robione na oliwie a w dodatku całe wkładane do miodu.Jutro będę biegać z dobrą godzinę muszę to wypocić :D
A zapomniałabym jutro ważenie aż się boję rezultatu.
Ale się rozpisałam uuuuuuuu......
Teraz lecę do Was moję kochane..
-
Jutro wielki dzień dzień ważenia :D zobaczymy co to będzie :shock:
-
Melduj co pokazała waga :mrgreen:
-
Czekamy na informację co do ważenia :D
-
Pozdrawiam serdecznie i trzymam kciuki za dobre pomiary :D
-
Szkoda gadać waga stoi cały czas 90kg :cry: :oops: Już nie wiem co mam robić.Wiem tylko żeby się nie poddawać :!:
-
Otóż to nie poddawac sie :wink: zastoje sa i musimy miec ta swiadomosc :wink: wazne zeby dalej walczyc i dbac o siebie! Bo lato tuz tuż :wink: a nie chcemy chyba sie skryc pod workowatymi ciuszkami i w czarnym jednoczesciowym stroju kapielowym :wink: :lol:
Nie walczysz nie żyjesz :mrgreen:
POzdrawiam:)
-
ojjjj widze waga stoiiii...gonie gonie hihiiii....WAŻnE ŻE NIE IDZIE W GÓRE :!: :!: :!: PAMIĘTAJ....buziaczkihttp://www.humor.logocjoner.pl/gify/...c11509c0d1.gif
-
Spokojnie, waga kiedyś ruszy, to w dół oczywiście i pewnie będzie to w najmniej spodziewanym momencie :)
-
Mała, spokojnie. Grunt to sie nie poddawać :D :D :D
-
ZGADZAM SIĘ..... :D :D :D :D
-
Moniczka nie przejmuj się wagą. To chwilowy zastój, najważniejsze aby się nie poddawać :D
A nagroda już blisko :D
-
Dzięki dziewczyny za miłe słowa
Jutro do Was wlece bo już dzisiaj jest późno :wink:
-
A mnie interesuję ten przepis na te pączki nie pączki ;) Znasz go może :)
-
Wpadłam zobaczyć jak dietkujesz :D
Proszę się wyspowiadać :D
Miłego dnia!
-
Moniczko miłego dnia Ci życzę :P :P :P
BUZIACZKI :lol:
-
Dzięki dziewczynko za odwiedziny
Co do dietkowania to cały czas walcze tylko moją słabą stroną są słodycze.Co ja bym dała żeby one nieistniały!!!!
Jutro będę się ważyć zobaczymy może w końcu zmieniła zdanie i się ruszyła :twisted:
Bo zaczyna mnie to denerwować :!:
A o przepis to się dowiem i napiszę.
Miłej niedzieli WAM życzę :!:
-
Moniczko specjalnie sama dla siebie życzę ci miłego wtorku :!: Buziaczki.No i moralność podniesiona do 100% :D
-
-
ahhhh te słodycze :D ojjjj ja mam ogromną słabośc do nich....poprostu nie musze jeśc nic cały miesiąc wystarczyły by niewielkie ilości słodyczy....hihihihi...
pozdrawiam i jak tam ważenie bo u mnie trragggggeddddiiiiiiaaa przytyłam 3 kg :oops: :oops: :oops:
-
Życzę udanego, dietkowego weekendu :D
-
Dzięki ja tylko mam wolny jeden dzień :cry: w piątek do pracy a potem wolny weekend :wink:
-
Też ostatnio miałam fazę na słodycze, więc Cie rozumiem doskonale :roll:
Współczuję piatkowej pracy :?
-
W mojej pracy też mieliśmy 2 maja pracować, ale większość osób i tak wzięła urlop, więc nie opłacało się otwierać tego "burdelu" ;D
-
Pomocy co mam zrobić z tymi słodyczami :!: Czym mam je zastąpić ratunku :!: Może wiecie jak uwolnić się od tej cholernej pokusy :?: Buziole
-
Hmmm...chyba najlepiej owocami ;) Suszone sa bardzo kaloryczne, ale jak juz musisz to skubnij jakiegoś...na pewno zdrowsze to niż batonik ;)
Poza tym np w Lidlu są takie jogurty (w 150g ok. 60kcal!) ze słodzikiem. Są niesamowicie słodkie :D
-
Monika skubnij może suszonych śliwek i moreli. Są co prawda kaloryczne, ale przynajmniej dobre na perystaltykę jelit :D
Polecam też batoniki Corny Fitness czy jakoś tak- niskokaloryczne i słodkie :D
-
Dzięki dziewczyki za dobre rady napewno skorzystam
-
Monika i jak po weekendzie?
Przeszła ochota na słodycze?
pozdrawiam :D
-
Pozdrawiam Moniczko!Jak tam u Ciebie z pokusa na słodycze?Pogoń ją w diabły :P
BUZIACZKI
http://img233.imageshack.us/img233/4...2427124df5.jpg