Piekne poczatki :lol: Bardzo mi sie podoba ze cwiczysz, chyba powinnam wziac z Ciebie przyklad :lol:
Zycze Ci kolejnego wspanialego, udanego dietkowo dnia! :lol:
Wersja do druku
Piekne poczatki :lol: Bardzo mi sie podoba ze cwiczysz, chyba powinnam wziac z Ciebie przyklad :lol:
Zycze Ci kolejnego wspanialego, udanego dietkowo dnia! :lol:
Hihi
właśnie wymyśliłam sobie nagrodę . Po ok miesiącu zafunduję sobie sesję masaży ujędrniających u znajomego masażysty :D Już nie mogę się doczkać. Jak Wy się nagradzałyście? Oczywiście oprócz nowych, mniejszych ciuszków:D
Szakalko ja też obmyśliłam sobie nagradzanie :)
Zjem sobie coś słodkiego w jaiiś weekend :D jak bede miała mniej na wadze :D
Butter Ty ze mnie?
ja z Ciebie!!!!
Agapinko nie nagradzaj się jedzonkiem!!! Zrób sobie fany prezent ale nie do jedzonka:)
Ja się tak kiedyś nagradzałam mały batonik, a kończyło się na całej czekoladzie:/
Ja w sumie inaczej nie moge sie nagradzac, byłoby dobrze jakby ktos mnie nagradzał, bo ja nie pracuje wiec nie moge sobie nic kupic ani zafundowac masazysty :?
Tak - z Ciebie, Ciebie - bo ja len cwiczeniowy jestem :lol: Dzisiaj mam szanse to zmienic, chyba zapisze sie na taniec brzucha i dodatkowo do fitness clubu z synem... :roll: :D
Agapinko, wymysl sobie jakas inna nagrode, prosze, jakas glupotke albo cos, a to slodkie wlicz sobie po prostu w limit i juz! Musimy sie odzwyczajac od nagradzania jedzeniem, jakimkolwiek!
Buttermilk, moja droga ja jestem na SB, wiec słodyczne narazie odpadają.... Waga mi stoi w miejscu juz od dawna i jak będe miała 80 na wadze to dopiero bedzie jakakolwiek nagroda :D Może jakaś biżuterie sobie kupie :D
Pozdrawiam srodowo i pytam jak Ci idzie? :D
Agapinko, to mnie cieszy! :lol:
a Szkalka gdzie sie podziewa???
Uff .. przepraszam dziewczyki, że nie pisałam już wczoraj, ale taka zabiegana byłam, że nie zdążyłam wczoraj zajrzeć. Noc pełna niepodzianek Młody się rozchorował, więc chcąc nie chcąc siedzimy w domku. Na szczeście jest już lepiej. Dzisiaj wieczorkiem biegnę na siłownię:D będę męczyła przyrządy eliptyczne i bieżnię, troszkę sobie pomaszeruję na początek. Dietkowo się trzymam, chociaż muszę przyznać, że przesiadywaie w domu nie sprzyja mojej silnej woli. hihihi
Jutro w ciąg dnia pozaglądam na Wasze wąteczki:) i napisze więcej co u mnie :0)
Dziękuję za odwiedzinki i za "przywaołanko" :D Butter trzymam kciuki za ten taniec brzucha a Tobie Agapinko super prezenciku za Twoje osiągnięcia.!!
Pozdrowionka i do popisanka.