i co tam kasiu?? jak tam samopoczucie??
Wersja do druku
i co tam kasiu?? jak tam samopoczucie??
czesc:)
JEstem wiem wiem znowu po przerwie ale nie dzialaal mi klawiatura w kompie cos sie pozawieszalo i nie moglam nic pisac przez 3 dni :(
Tylko myszka smigala , no aler teraz juz dziala:)
CO do mojego dola to MArzenko wielkie dzieki za pamiec - mozna powiedziec ze czue sie tak sobie bez jakis wiekszych zamian:(
Bo biletow jak nie bylo tydzien temu tak teraz tez ich nie ma:(
Szkoda gadac , a ja sie czuje okropnie , wysiadam psychicznie pomalu , wczoiraj znowu plakalam , tym razem przy myciu garow , nie wiem co sie ze mna dzieje:(
Moze mi sa potrzebne jakies srodki zntydepresyjne albo cos innego nie wiem:(
Zaczyna mnie to przerazac ze nie umie nad tym zapanowac:(
W srode jak KAmil powiedzial mi cos nie tak na temat wyjazdu w pracy to sie poplakalam nie potrzeba mi na to cos ostatnio duzo czasu - placz mam na zawolanie:(
Nie wiem co mam z tym robic:(
Poza ym to skonczyl sie moj weekend i dzisiaj zaraz ide do pracy , moje odchudzanie nadal trwa waga pokazuje 78 , zobaczymy co pokaze za chwile , czy cos przybylo mi w tylku:)
Zycze wam dziewczynki milego weekendu i odpoczynku :)
dziendobry
Moj dzien sie wlasnie zaczal I szczerze to jest okropny,pogoda jest beznadziejna I moje samopoczucie tez;(
Caly czas boli mnie glowa I gardlo wiec to chyba bedzie jaes przeziebienie sie zblizalo, poza tym jest do ....upy!!!!
Jezeli chodzi o moja diete to jest ok, ale waga znowu poszla do gory I teraz mam 79 kilo no ale zawsze moze byc wiecej niestety:(Wydaje mi sie ze znowu mam ogromny brzuchol I wyladam jak swinka!!!!
Nasz komp jest zepsuty, kamil probowal go przeinstalowac czy cos takiego I sie juz nie chce wlaczyc.
bedzie go probowal naprawic ale to jest stary grat I tyle razy co sie psul to szkoda gadac.
Kupilibysmy nowy ale wyskoczyl nam wydatek zwiazany z autem niestety:(
Poza tym to u mnie sie nic nowego nie wydazylo wszystko inne bez zmian I rewelacji!!!
Pozdrawionka I milego dnia zycze:)
pa pa pa pa pa pa :) :) :) :)
kurcze.. no troche to wszystko dziwne.. kasiu, takie zmiany humoru to czesto przy @ albo jego braku.. a moze faktycznie poprostu sie tesknota tak mocno odbija.. pewnie jakbys sie mogla wreszcie raz a porzadnie do mamy przytulic bylo by dobrze.. komp siada.. auto siada.. pewnie jeszcze gorzej.. bokoljene wydatki.. jeden za druguim.. i bilety coraz dalej.. biedactwo...
co do utycia.. czuje dokladnie to samo.. pafre dni temu znow widzialam 8 na pocztaku.. a przez osttanie dwa dni zre jak swinia i to same slodycze :/ i teraz tez czuje jak znow mi sadlo zaczelo wylazic.. ehhhh.. nie martw sie kasiu.. ciezkie pokresy maja to do siebie.. ze po nich nastepuja dobnrte.. oby tylko szybko nastapily..
bedzie dobrze :) bo cholera musi.. wkoncu..
czesc:)
Mam dobra wiadomosc , kupilismy wczoraj bilety na 21 czerwca hihihihi. Ale sie ciesze ze wiem juz kIedy bede w domu.I umowilam sie juz z lekarzem bo powiem wam dziewczynki ze z moim brzuszkiem chyba nie jest najlepiej bo nawet po milutkiej nocy z Kamilem na drugi dzien moj brzuch mnie tak okropnie boli ze szok:(
Wiec tylko doktorek mi zostal I mam nadzieje ze mi pomoze:)
Nasz komp dalej nie dziala I chyba juz nie zadziala.
Marzenko ty sie troche na tym znasz wiec moge powiedziec ze chyba juz z tego kompa nic nie bedzie-Kamil ma dosc.
On przeinstalowywal jakis system nie wiem o co chodzi ale tak mowil I nie moze go teraz wlaczyc bo wtrakcie zepsul mu sie cd-rom a komp prosi o plyte windowsa I pupa sie mowi. Nie wiem czy bedzie jeszcze myslal cos nad tyczy nie , ale dobrze ze mamy chociaz internet .
Teraz korzystam z internetu urzywajac palmptopa:) male a cieszy!!!!
Jezeli chodzi o moje humory to dalej sa I mi dokuczaja bilety juz sa to jeden plus tego
wszystkiego , auto musi przejsc przeglad raz do roku I mam nadzieje ze nie kaza duzo rzeczy wymienic wtedy beda male koszty.
To wszystko jest dziwne ale dobrze ze raz w roku hihi.
Dzisiaj jade rowerkiem do pracy chociaz pogoda nie jest zbyt fajna.
A moja dieta hmm trwa nadal jest w miare bez zmian a waga pokazuje 78.5 kilo I chyba do mojego wyjazdu do domku sie nie zmieni cos sie mi tak wydaje:(
A to juz lato I wypadaloby oclozyc bluzy do szafy I ubrac cos lzejszego hmm... zobazymy jak to bedzie musze sie wybrac w takim razie na zAkupy!!!
A tesknota moze byc ogromna naprawde nigdy nie wiedzialam jak bardzo ateraz niestety juz wiem, ale udalo mi sie namowic moja mame na przyjazd do nas I wraca razem z nami hihi!!!
To tyle na teraz llece pocwiczyc a wieczorem was odwiedze bo mam ogromne zaleglosci papa
JEEEEEEEEEEEEEEEEEEE :))))))))))))))))))))))))))) SUPER SUPER!!!!!!! he.. kamil wymiekl od Twojego nieszczescia pewnie :P
no jescze troche czasu minie.. ale juz wiesz.. juz mozesz planowac.. liczyc.. ehhh :) bardzo sie ciesze :)))
a to z brzuchem to dziwne.. masz racje.. musisz isc do lekarza.. jescze sobie cos uszkodzisz czy cos..
co do kompa.. to albo musicie pozyczyc od kogos sprawny cd-rom albo wziasc swoj dysk twardy i zainstalowac u kogos innego.. albo isc z dyskiem i zgrac instalke.. jest bduzo sposobow.. w sumie u nas w poslce nowy cd-rom kosztuje ok 50 zl.. ale sie nie oplaca kupowac juz cd.. lepiej nagrywarke dvd odrazu.. ok 200 zl.. u Ciebie tam powinno byc nawet taniej.. najlepiej wziasc dysk do jakoegokolwiek kolegi /kolezanki i tam na tamtym kompie instlnac nowy system.. jak sa takie problemy z kompem.. to ja uzywam czesto takiej kompilacji coma nazwe hiren boot.. to zestaw programow dzieki ktorym mozna zrobic wszystko w kompie.. w tym mnustwo do sprwzadenia co nie dziala, sprzetowo.. mozna sprawdzic dysk.. pamiec.. procka.. wszystko.. nowe partycje.. wszystko kasiu.. czego by kamil niepotrzebowal tam bedzie.. mozna sciagnac z torrentow.. powinien wiedziec oco chodzi.. no ale zazwyczaj jest to na plycie.. cd albo jakas inna odmiana napedu...
co do wagi.. to ja mysle ze sie zmieni do czasu wyjazdu :)) pomysl jak mama sie ucieszy jak zobaczy Cie taka szczuplutka i piekna..
a humorki.. wiesz co.. nie wiem.. ale moze to ma cos wposlnego z tymi bolami o ktorych mowisz?? moze to cos z hormonami czy co.. kurcze no trudno powiedziuec.. wazne ze sa bilety..najgorsze juz za Toba i ze mam przyjedzie.. nie bedziesz juz sie czula taka biedna isamotna.. facet to facet.. moze byc kochany.. ale i tak mam to mama.. mama jest jak tlen.. mozna wstrzymac oddech.. ale bez.. no wiadomo.. oczyswicie nie kazda mama.. ale napewno moja i Twoja takie sa.. ale i tak mysle ze dobrze zrobisz idac do lekarza..
:)) tak ogol;nie sie bardzo Ciesze :)) Twoj post bardzo mnie ucieszyl :) wreszcie cos pozytywnego :))) nie mowie ze caly.. ale ogolnie jest lepiej niz gorzej :)) no i cwiczysz!!! syuper kasiu super!!!!
Kaisu.. ja przyszlam zeby oficjalnie powiedziec ze ruszylam duipe i ufarbowalam moje mysie ostatnio klaki.. i znow ciesze sie ciemnym hiszpanskim brazem.. (jacek mowi ze to czarny.. widac za dlugo trzymalam na glowie)
CZesc dziewczynki:)
MAm dobra wiadomosc komp dziala , nie moge powiedziec ze rewelacyjnie ale przynajmniej mam internet i moge pisac spokojnie:)
Marzenko dzieki za rady , jezeli o kompa to ja sie na tym kompletnie nie znam ale Kamil wie co nie co co i jak zrobic no i naszczescie dal sobie biedaczek rade:)
No i super ze wkoncu pokonalas to wredne lenistwo ktore mi rowniez dokucza:( i zafarbowalas wlosy:D
Nie wazne czy trzymalas za dlugo wazne ze masz dzieki temu lepszy humor i ci sie podoba:)
HMM... co tu jeszcze napisac szczerze to nie wiem , objadlam sie wczoraj i w piatek tak ze szok zjadlam 3 paczki chipsow:(
Wiem ze to wstyd , ale nie moglam sie opanowac , mialam jakas dziwna ochote na nie :(
Waga pokazuje mi znowu 79 kilo i nie chce spasc w dol:(
Powiem wam ze zaczelam sie zastanawiac nad zastosowaniem tej dietki kopenhaskiej - ostatnio troche o niej poczytalam i nie wydaje sie zla al fajnie byloby stracic troche kilo jeszcze przed wyjazdem:)
Wiem ze to moze nie jest najzdrowsze ale moze to cos mi pomoze i russzy ten moj przyklejony do mnie tluszcz:)
JAk myslicie ?????????? czy to jest zly pomysl czy moze warto sprobowac?????
Wiem ze po tym mozna szybko doswiadczyc efektu jojo ale jak bede dalej stosowala dietke 1000-1200 kcal to moze nie bedzie tak zle??
Najgorsze jest to ze w tej diecie trzeba jest befsztyk czego ja nie lubie , no i szpinak ktorego nigdy w zyciu nie jadlam ale na sam widok robi mi sie niedobrze, wiec nie wiem zy dam rade go wogole zjesc:(
Nie wiem zastanowie sie jeszcze moze sprobuje. A wy jak mozecie to napiszcie co o tym myslicie:)
hej!!!
a wiesz, ze jak mi tak waga stoi to tez myslalam o tych dietach proszkowych typu kopenhaska itp... :(
ale jak poczytalam dalej, to tak jak szybko kilogramy spadly tak szybko wrocily.wiec sie zastanow. bo to troche ryzykowne....
kaisu.. ja teraz z emenina postanowilysmy przez 1 tydzien przejsc na ostra diete 800 kcal +cwiczenia.. nie wiem jak chcesz to tez mozesz sprobowac.. bo ta kopenhsaka.. to powaznie czytalam ze jojowata jest strasznie.. aczkowliek sprobowac zawsez mozna.. zwlaszcza ze jak slysze tracisz pare.. wiemjak tro jest.. ciesz sie kasiu.. Ty po obrzarstwie masz 79.. ja 81.. nieby nie duzoa roznica.. ale TY przynajmniej masz 7 na pocztaku.. a ja znow sie kwasze na tej 8..
jak cos.. to tu jest Edytka:
http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?p=1165374#1165374