Wersja do druku
Kochana, powoli i po kolei:
Najpierw, cos na pocieszenie: :P :D
http://images30.fotosik.pl/76/170663456c3b6694.jpg
Do konca dnia jeszcze mnostwo czasu, weidera mozesz wyjatkowo zrobic przed spaniem, przeciez to zajmuje tylko kilka minut. A jak bedziesz szla na masaz to moze wpadnij do jakiegos baru salatkowego i wszamaj salatke np z piersia kurczaka czy cus... :D
A czemu tak sie smutasz? Czy cos sie stalo?
zdałam sobie dzisiaj sprawę ze przede mną jeszcze 52,5 kg drogi, ciężkiej drogi.
Przez to cale odchudzanie nie mam zupełnie czasu na pisanie magisterki a niby 5 rok jest lżejszy kto to powiedział ? :twisted:
Do tego Polowek tyle pracuje ze widzimy sie bardzo mało, wiem ze to wszystko dla naszego dobra, ale wolałabym żeby miał jedna dobra prace niż 2 średnie i to jeszcze wykluczające sie.
Byłam w wypożyczalni i mam film na poprawę humoru mam nadzieje ze pomoże mam czas do 19. Potem masaż i aqua.
I zrobiłam "6" męczyłam sie godzinę :roll:
No i co z tego,że 50 kg jeszcze? Dasz radę, zobaczysz, jak powoli, powoli będzie cię coraz mniej. Jesteś super dziewczyna, masz mnóstwo energii i tylko czasami wpadasz w dołęk, ale w końcu kazdy z nas pada. Nie musisz być dla nikogo przykładem, musisz być sobą :) Bo taka jetseś najfajniejsza.:)
Podziwiam nieustannie za ćwiczenia :shock:
dziękuje Muffelku
dzisiaj już jest trochę lepiej, szóstka zrobiona, prysznic był, balsamowanie tez, teraz zabieram sie za robotę.
Zajęcia dzisiaj do 19 wiec dzisiaj wieczorem tylko masaż.
A co do Polowka to wczoraj niespodziewanie przyjechał wręczył mi kwiaty i przeprosił ze coraz częściej nie mamy czasu dla siebie i obiecał ze zrobi wszystko by to jakoś dobrze ułożyć. Na razie mamy tydzień walki ja z dieta i magisterka a on z dodatkowa praca i audytem :roll: Jak to wytrwamy to będzie dobrze no chyba ze znowu coś sie znajdzie.
Idę walczyć z wiatrakami :)
Bosze, ale ja Ci zazdroszcze takiego faceta… romantycznego… z fantazja…. Ja od swojego w ciagu pieciu lat dostalam kwiaty 2 razy!!! I to musialam sie prosic :roll: A ja myslalam, ze takich facetow juz nie ma na swiecie, a tu prosze :wink:
Ciesze sie, ze dzisiaj humorek juz lepszy. Zycze aby byl jeszcze lepszy i aby utrzymywal sie jak najdluzej!
Ojej widze, że był mały dołek... ale na szczęście już chyba zakopany :)
Kochana ja wiem, że jest ciężko, że brakuje Ci połówka... ale popatrz... jednak jesteście blisko siebie... uwierz mi, lepsze to niż rozłąka na kilka miesięcy :roll:
Drugi raz bym sie na to nie zgodziła - ale teraz muszę dotrwać do końca.
Bardzo romantyczny ten Twój połówek, mój podobnie jak Iwonki ;) kwiatki kupuje od wielkiego dzwonu ;) no niby teraz nie ma okazji... :roll:
Zobaczysz będzie dobrze :) niby kasa nie jest najważniejsza ale jak bez niej planowac przyszłość?
Buziaki
brzydula wiem co to znaczy rozstac sie na dlugie miesiace bo bylam w Stanach :)
wiec wiem co czujesz...
Dziewczyny jest jeszcze gorzej jak bylo, ale jutro juz bedzie lepiej obiecuje teraz musze sie wczesniej polozyc spac bo juz nie wyrabiam na zakretach.
pozdrawiam i dziekuje za ohy i ahy i wiem ze mam wspanialego faceta gdybysmy jeszcze mieli wiecej czasu dla siebie bylabym w raju...
calusy
Mój mąż ciągle jeszcze kupuje ale coraz rzadziej bez okazji. W końcu jesteśmy już starym małzeństwem :)
Pimbolinko - tylko spokojnie, w diecie nie ma nic gorszego niż pośpiech.
Mam nadzieje, że się wyspałaś i że dziś humorek dopisuje ;)
Teraz pewnie jesteś na aqua albo poleciałaś na masaże ;)
Pozdrowionka :*
No nie ale Ty juz znasz moj rozklad dnia :lol:Cytat:
Zamieszczone przez brzydulaona
Dzisiaj bylo troche lepiej na uczelni do 12 potem praca nad projektem do 16, masaz, zakupy (ktore pogrozyly nasze portfele- dlaczego rzeczy dla dzieci sa takie drogie ? )
potem agua aerobic teraz balsamowanie i do lozeczka jutro pobudka o 6:30 A6W, masaz, uczelnia znowu zakupy ale to juz ostateczne i aerobic na 19 :shock:
I zero czasu dla siebie.
Narazie daje rade ale ide spac zeby jutro miec sily
Muffelku ja dzisiaj zjadalam na obiad kasze gotowana z warzywamy i popilam jogurtem naturalnym czy dobrze ?
A na kolacje wcielam ser bialy z razowym makaronem
bardzo prosze Cie o opinie
Pimbolinko, bardzo dobrze zjadłaś, tylko staraj się więcej warzyw, szczególnie sałaty, ona poprawia perystaltykę jelit.
Z warzywami to ja mam odchył,ale chyba niegroźny :D
Ja dzisiaj jadłam bardzo dobrą pastę, może spróbujesz zrobić: ugotowana czerwona soczewica + puszka tuńczyka w sosie własnym + czosnek , sól i pieprz. Smaruję tym paprykę i wcinam, bardzo dobre :) To było moje sniadanie. Na obiad zjadłam kawałek karkóki pieczonej zapiekany z serem zółtym i sałatkę z pomidorów i ogórków ze śmietaną.
A na kolację wcinam czekolade gorzką, bo się zdenerwowałam i ... nie mogę się powstrzymać.
eeeeeeeeeeeee tam gorzka mozna :)
ide cwiczyc szosteczke ;)
Oooo, pieknie Ci idzie z ta szosteczka. A ktory to juz dzien dzisiaj? Ja doszlam do 24 i padlam, ale to dlatego, ze wyjechalam na wakcje do rodziny, no i niestety nie bylo jak za bardzo tam cwiczyc... Jestem pewna, ze z Twoja motywacja i zacieciem na pewno Ci sie uda!
Milego weekendu!
u mnie dzisiaj norma :
pobudka
a6w
prysznic
balsamowanie
uczelnia
masaz
uczelnia
projekt
zakupy
skladanie zyczen i wreczanie prezentow
pilates
i jestem wreszcie ;)
Jutro wyskakuje na drobne zakupy i masaz i pisze pisze pisze i pisze potem aguaaerobic, i wreszcie to czego brakowalo mi caly czas czyli wieczor z Polowkiem a w niedziele idziemy do kina :)
a teraz prysznic i olejkowanie czyli standardzik
humorek mam ekstra wiec tutaj napewno jest lepiej :)
A co do szostki dzisiaj byl dopiero 12 dzien wiec co mi tam do Twojego wyniku
pozdrawiam wszystkich :)
a i jeszcze sukces spodnie mi z tylka spadaja :D
spodnie ktore ledwie dopinalam :lol:
He, he, u mnie tez dzisiaj olejkowanie... tylko troszke folii malo :?
Dobrej nocki, no i gratuluje spadajacych spodni, to swietne uczucie!!!
Jejku ile zajęć :shock:
Podziwiam za wytrwałość w tych ćwiczeniach ;)
Życzę milutkiego wieczorku z połówkiem ;) Nareszcie będziecie mieli chwile dla siebie! :)
Miłego weekendu :*
Pimbolinko - jesteś niesamowita!!!!!!!!!!!!!!
Nie dziwię sie,że spodnie ci spadają , przy takim zacięciu!
A jak tam jadłospisik?
Miłego dnia z Połówkiem :)
Muffelku na sniadanko zjadlam mozzarelle z surowa z pekiny :)
Na obiadek makaron muszelki z pieczarkami i z surowa :)
na kolacje zrobilam dzisiaj pasztet z cukinii :) tylko nie wiem z czym to schrupac ;)
I bardzo ale to bardzo ciesze sie z naszego dzisiejszego wieczorku oj juz sie doczekac nie moge
:oops:
Jutro na obiad beda duszone warzywa z ryzem :)
Dzisiaj zakupiłam drogie kosmetyki, poszłam do kolezanki do Douglasa i doradzila mi bardzo dobry ale no drogi kosmetyk, firmy Collistar ogolnie wyszczuplajacy ale on starcza na pol roku a ja koncze Nivea w miesiac. I jeszcze kupilam preparat do biustu Dr.Ireny Eris, jestem zadowolona bo mialam probki i wiem ze ten specyfik dziala :)
No wiadomo ze kosztuje ale doszlam do wniosku ze jesli teraz w siebie nie zainwestuje to kiedy ?
Teraz jeszcze pocwicze szostke bo nie mialam sil rano, zrobie jedzonko, popracuje a potem aqua aerobic i wreszcie nasz upragniony wieczorek :)
A i jeszcze pochwale sie... wszedzie chodze na nogach a kawalek mam i do centrum i na uczelnie, jestem z siebie zadowolona.
A i dzisiaj mija 6 tygodni :) zaczynam 7 tydzien walki o siebie :)
No i jak am udal sie wieczor Kochana? Na pewno sie udal, bo nie widac Cie na forum, tak wiec pewnie "odsypiacie" :wink:
Pimbolinko, prosze napisz dokladnie jaki to preparat do biustu Eris dokladnie, bo ja jestem bardzo przewrazliwiona na punkcie pielegnacji piersi i chcialabym cos dobrego i sprawdzonego. Teraz uzywam kremu z Eveline, ale jakis konkretnych zmian nie widze, moze jeszcze za krotko...
Milej niedzieli!
Witam niedzielnie ;)
Wpadłam życzyć udanego dzionka ;)
Dziś z tego co pamiętam wybieracie się z połówkiem do kina ;) Zatem i wieczór będzie milusi :)
Ahhh i skonczyl sie moj cudowny czas spedzony razem :(
Od wczoraj od 19 do dzisiaj do 12 :( MALO MALO MALO
Bylismy w kinie na Katyniu piekny film warto zobaczyc.
Dzisiaj wstalam wczesnie rano zrobilam szostke, prysznic, balsamowanie tym nowym specyfikiem jest poprostu boski! Polecam kazdemu.Potem kino, masaz...
I Polowek wreszcie zobaczyl ile wczesniej musze wstawac by to wszystko zrobic i powiedzial mi ze jest ze mnie dumny. Smial sie ze kiedys moglam sie zebrac w 5 minut teraz bym nie dala rady.
Iwonko a co do specyfiku to jest to Dr Irena Eris Body art specjalny do pielegnacji biustu. I sa dwie serie jedna do miseczki A,B druga C+ no ja mam niestety C+
Ano wszystko co piękne szybko sie kończy... niestety...
Ale to przecież nie ostatni taki cudowny wieczór :)
A ja bym się nie martwiła tymi miseczkami ;) wole mieć C niż A... głupio bym wyglądała gdybym miała brzuch większy niż cycki ;)
Ja poczekam aż Katyń będzie dostępny w sieci... jakoś wole w zaciszu domowym ten film obejrzeć.
Witajcie :)
I już poniedziałek zaczęłam w niedziele siódmy tydzień mojej diety :)
wstałam trochę później (no i ile można gonić)
szóstka już była zaraz zmienię suwaczek
prysznic i balsamowanie tez :)
teraz chwilka ale znajomych a potem praca :roll:
pozdrawiam serdecznie
Jak zwykle napięty grafik ;)
7 tygodni to już ładny kawałek czasu ;)
Jak często się ważysz? bo ostatnio nic o wadze nie piszesz ;)
Ooo dziekuje, na pewno kupie sobie jak skonczy mi sie ten zel co mam teraz, pisz jak efekty. A ja tam ciesze sie, ze mam duza miseczke i prawde mowiac nawet jak schudne to niechcialabym aby piersi mi sie zmniejszyly, ale niestety nie mam na to wplywu bo juz zauwazylam, ze w staniku coraz luzniej :( :?
Milego wieczorku Slonce!
brzydulko wagę mam w domu wiec ważę sie raz na dwa tygodnie, teraz zważę sie w czwartek. Mam nadzieje ze sie nie zawiodę. chociaż ostatnio mam tyle w jelitach ze boje sie co to będzie.
Iwonko ja nie lubię moich piersi chociaż nie chcialabym zeby byly mniejsze przy mojej tuszy. Moj Polowek za to codziennie sprawdza czy przypadkiem sie nie skurczyly bo to bylalby tragedia dla niego. Ja chce zeby poprostu byly C a nie D to wszystko. :oops:
Tak mi sie nie chce olejkowac no nie chce mi sie :/
Pozdrawiam lece pod prysznic. Jutro kolejny dzien walki trzeba miec sile.
Witajcie :)
ja zaraz wychodzę na uczelnie :)
wiec życzę każdemu miłego dnia :)
Pimbolinko - widocznie nasze Połowki bardzopodobne do siebie, bo mój najbardzije nieszczęśliwy,że mi się biust zmniejszył. :lol:
Pięknie ci się wszystko ukłda, brawo za wytrwałość!
A co dobrego zjadasz?
Mój jadłospis woła ostatnio o pomstę do nieba. :evil:
Oj, to chyba wiekszosc meskiego gatunku tak ma :P :D Moj tez spoglada i mowi ze smutna mina: “nie znikajcie kochane” :wink: Za to namawiam go na czesty masaz co by nie stracily jedrnosci… :mrgreen:
Milego dzionka! :P
Witajcie :)
Iwonko :D
Muffelku :D zapomnialam pisac jadlospis przepraszam postaram sie poprawic :)
sniadanko: chlebek z mozzarella i surowka ogorki, pomidory , papryka, szczypiorek
Obiad: zupka pomidorowa przecirana
A teraz drugie danie: kurczak gotowany z warzywami zielonymi
Kolacja bedzie: kasza z surowka z jogurtem
caluski
dzisiaj wieczorem nie ma aqua bo zarazilam sie jakas bakteria i dostalam antybiotyk od lekarza, mam przerwe tygodniowa od basenu. :roll:
Wiec idziemy do kumpla na ogladanie filmu z wesela to bedzie tragedia :cry: ale wiem ze mi nie odpuszcza.
Wczoraj zrobilam olejkowanie :)
teraz ide cwiczyc szostke bo rano tak bardzo rozbolal mnie brzuszek ze dalam rade tylko zrobic jedna serie.
dzisiaj mam ostatni masaz, seria zrobiona :D i dzisiaj dojdzie do placenia moj portfel juz placze. :roll:
Jutro duzo pracy wiec uciekam pocwiczyc zanim Polowek przyjdzie.
Witam!
Pięknie Ci idzie - już jesteś niemal na półmetku pierwszego etapu :)
Ani się obejrzysz i będzie dwucyfrowy wynik!
Pozdrawiam i trzymam kciuki :)
Oj pewnie zaboli to płacenie ;)
Wiem coś o tym... jestem przed wypłatą ! :D:D:D
Zdrowiej kochana :* chociaż masz okazje trochę odpocząć ;) zamiast aqua ;)
Masz rację,że film Katyń ładny i warty obejrzenia,pozdrawiam i miłej środy :D :D :D
:)
chciałam sie pożegnać zmykam dzisiaj do domku i będę dopiero w poniedziałek
już za Wami tęsknię
a wczoraj byłam na oglądaniu filmu z wesela i mało sobie w lep nie strzeliłam boshe jak ja paskudnie wyglądałam teraz żałuje ze poszłam na to wesele :roll:
Ale przydało sie to bo mam pewność tego ze robie dobrze i ze będzie dobrze bo nie mogę sie doprowadzić do takiego stanu.
pozdrawiam Was serdecznie
i trzymajcie za mnie kciuki
Udanego długiego weekendu ;)
Zwolnij troszkę, odpocznij... chociaż wiem, że bieganie po cmentarzach nie sprzyja odpoczynkowi...
Oj jak ja nie lubię jak ktoś mnie kamerą kręci... niby się oglądamy w lustrze... wiemy, że chude nie jesteśmy... ale jak sie taki film ogląda... koszmar!
Ale to też dobry kopniak do dietki ;) Chociaż Ty kopniaka nie potrzebujesz bo świetnie Ci idzie :)
Mam nadzieje, ze odpoczywasz i dobrze bawisz sie w domciu Slonce :D
Oj wiesz co, ja bylam we wrzesniu na weselu, jeszcze do tej pory nie widzialam nagrania, az sie boje... :roll:
Wracaj szybciutko, bo tesknimy Kochana!
Miłego odpoczynku! Supr jadłospisik masz, czekam z niecierpliwości na wyniki ważenia. Na pewno dużo kilosków ci ubyło. :D :D
Pozdrawiam serdecznie :D :D :D
Miłej niedzieli i pozdrawiam :D