-
Żyję. jakoś nie miałam czasu na forum, ani weny do pisania - ale wiem co u was, bo podczytuję :D:D:D
U mnie wszystko dobrze. Waga superancka, ciałko średnio ładne, nadmiary skóry są wszędzie, ale mam nadzieję, że i to się poprawi
Dietę trzymam,cwiczę... Ech szefowa łazi. Zaraz napiszę więcej, jak opuści biuro :lol:
-
Dietę trzymam cały czas, tak już do niej przywykłam, ze zapominam, że jestem na diecie.
czyżby udało mi się przestawić??
tylko z ciemnym pieczywem nadal problem, no nie lubię i już.
podobnie jak sałatek z jogurtem, chociaż jest lepiej, od kiedy odkryłam jogurt bałkański :):)
Całą wiosnę biegałam na aerobik, ale teraz przestanę, i będę codziennie do pracy ( mam 4,5 km) zasuwać rowerem no i dwa razy w tygodniu coś rzeźbię na dywanie, jakieś pilatesy z płytek najczęściej.
Dziejsze menu
praca:
muesli własnej roboty, mleko 1,5%, łyżeczka miodu, kilka śliwek
sałatka z brokuła, groszku, kiszonych ogórków z jogurtem i odrobiną majonezu
Dom
dwa naleśniki (małe) z nadzieniem z pieczarek i cebuli, kefirek
reszta sałatki
-
Witam serdecznie :* Obiecuje, ze zabieore sie do przeczytania Twojego watku od deski do deski!! Ja na razie jestem tylko po 3 stronach... :) Moja waga spada bardzo powoli... zasem mam wrazenie, ze to moj organizm na zlosc mi robi... Ja bym chciala, ale on juz niekoniecznie chce zegnac dodatkowe kiloski... Ale contra spem, spero... :) Bedzie dobrze- musi... I u Ciebie i u mnie!! Innej opcji nie ma... :D
Buziuje ze wszystkich sil i obiecuje szerzej napisac moze jeszcze dzis...
Pozdrawiam
-
Mnie też skóra wisi :roll: :roll: ale wolę mieć tą wiszącą skórę i być lżejsza :D :D :D :D
-
Agatkowa, Ty jestes moj numer jeden. Nie stosujesz zadnych wariackich diet, jestes totalnie konsekwentna twardzielka i dazysz jak jakis taran do przodu.
Wadaj tutaj chociaz czasami, nie za czesto bo czasu szkoda, ale dawaj znac co u Ciebie. Ja na forum bede sporadycznie, ale jak Cie widze to przynajmniej mi bije po oczach Twoj sukces i moja porazka.
Super ze jestes Agata:)
-
No co to znów nam znikasz z forum :cry: :cry: :?: :?:
-
Bardzo się cieszę, że się pojawiłaś na forum :D
Liczę, że będziesz częściej wpadać i dzielić się swoimi osiągnięciami :)
-
Hejka :P cudnie, ze nia zmarnowałaś czasu :P
gratuluję wyniku :P jesteś wspaniała lalalaalala :P :P :P
milego dzionka :P h
-
Jestem dziewczynki
wszystko u mnie Ok, aczkolwiek waga stoi sobie spokojnie :):)
olewam ją
zrobiłam duże zakupy, nakupowałam sobie wiosenno letnich ciuchów i chodzę wystrojona.
Ale w szafie nadal jest koszmarna pustka - nie kupię sobie wszystkiego na raz a ciuchy z zeszłego roku kiedy ważyłam o tej porze 88-83 kg naprawdę się nie nadają :):) często szperam w lumpeksach, trzeba się jakoś ratować.
mam dzinsowe rybaczki, czarne spodnie i dwie spódnice - marzę o takiej żółtej, nareszcie wchodzę w te ładne, kolorowe rzeczy, a nie tylko w te bure worki dla otyłych
kupiłam sobie rybaczki rozmiar 38 :o :shock: i nawet nie piją mnie w brzuch. W ogóle jest super :D:D
znajomi Ci dalsi mnie nie poznają.
tryskam optymizmem i chęcią dalszej walki o 5 z przodu - i myślę, że 59 mi starczy :D:D:D (mam 160 cm)
Menu
Praca:
muesli z maślanką odrobiną miodu i morelami suszonymi
mozarella, pomidor
w domciu:
zupa pomidorowa z makaronem
mięsko z zupy i kalafior zapieczony z odrobiną sera żółtego z Ryk
-
Pozdrowienia świąteczne :D :D
a dobry stróż w prezencie
aby nas strzegł od nadmiernego i niewłaściwego żarcia
http://x.garnek.pl/ga3428/aeb47ec174...a3/1156306.jpg