Aguś Moze już za kilka dni?:D Może nowy tydzień przywitamy pieknymi,smukłymi 7?:D Życzę Ci tego oczywiście:D
Kruuufko Wiesz...Jeśli w domu mówię,że zrobię coś "zaraz" to wszyscy już wiedzą,że w najbliższym czasie tego nie zrobię :lol:
Wersja do druku
Aguś Moze już za kilka dni?:D Może nowy tydzień przywitamy pieknymi,smukłymi 7?:D Życzę Ci tego oczywiście:D
Kruuufko Wiesz...Jeśli w domu mówię,że zrobię coś "zaraz" to wszyscy już wiedzą,że w najbliższym czasie tego nie zrobię :lol:
Tamarku, ja cię proszę , ty przyjedź do mnie i zrób mi masaż !!! Bo mnie na okrągło boli pod łopatką i nikt mi nie może tego wymasowac .
Pozdrawiam sobotnio wieczornie! :D [/code]
To niech Ci Basiu rozluźnią nerw:) Na 2 dzień będzie boleś ale potem ból powinien minąć:)) Jest taki sposób masażu,,co włśnie rozluźnia nerwy:))
Aaa...bym zapomniała:P
X Jajo kurze szt. 60g 2 180,00
X Musli czekoladowe porcja 100g 0,25 89,50
X Jogurt naturalny 0,5 % szkl. 250ml 1,5 82,50
X Miód łyżeczka 7g 1 23,00
X Brzoskwinia bez pestki szt. 150g 1 50,00
X Kotlet mielony średnio 100g 0,6 120,60
X Ziemniaki gotowane średnio 100g 0,5 31,00
X Kalafior gotowany średnio 100g 3 87,00
X Fasolka szparagowa gotowana średnio 100g 1 35,00
X wasa zytnie kromka 9,42g 2 50,00
X Miód łyżeczka 7g 2 46,00
X serek wiejski Pitąnica opakowanie 100g 2 206,00
Razem 1000,60 :)
dobej nocy
fajny jadlospisik :wink: :lol: :lol:
mielony hmmm dawno nie jadlam choc nie spieszy mi sie :wink:
Jadłospis świetny, ćwiczenia są, waga spada! Super! Po prostu super! Tamarku, miłego dnia :!: :D
Ahoi! :)
Witam w ten cudowny niedzielny poranek...
Nie wiem czy ja coś pominełam wczensiej ale zauwazylam ze ty chyba zawsze masz w jadłospisie miodek mmm... :] A tak wogole to jadlospisik fajny ;]
Miłego dzionka życze :)
Miłej niedzieli! :D
Czesc Słoneczko ;)
Miłej niedzieli - ja już na nogach... zamiast pospać sobie w weekend to ja zrywam się bladym świtem :roll:
A ja sobie wstałam 0 10.30:D o..ale w nocy miałam problemy coś ze spaniem :roll:
Energic Ja nigdy nie lubilam mielonych a teraz :shock: posmakowały mi na diecie!! Ale jem tylko INDYCZE:P
Fruktelko :)) Czy spadła cokolwiek to sie okaże jutro.... :roll: Boje się,że nic mmi nie spadło :(
Kruuufko Ahoi!:D Tak jest:d Zawsze mam miodek :D Miodek jest mniam,poatym kupiłam taki mniamuśny i nie moge mu sie oprzeć:D Tzn. gdybym chciala sie opierać to bym się opierała,ale nie chcę :lol: :mrgreen: Miodek=witaminy=słodko=MArta z dala od słodyczy :lol:
Evova Nawzajem:D
Aguś Ja z ciebie przykładu nie biorę..:))) Śpię do oporu :mrgreen:
Hmmm...Martwi mnie jedna rzecz..Teraz jadam śniadania o 10-11,2 śnaidanie o 12.30....A jak pójde do szkoły??Przecież bedę musiała jeść o 7 rano,następne o 10.35(długa przerwa :mrgreen:) no to przecież o 12.30 bedę głodna ajk wilk... :roll:
Nie mogę teraz jeśc inaczej,bo tak się budże,pozatym nie wytrzymam dnia,jedząc o 7 a potem o 10.30 i do 15 nic :roll:
Tak sobie też myślę...na 500 kcal przez te 3 miesiące bło mi LŻEJ niż na tym 1000!! I wogóle ani jednej wpadki tam nie miałam :shock:
No i tak sobie ejszcze wczoraj myślałam...Że przecież...Ja już do końca zycia bedę musiała się pilnować...Zawsze juz będę miała w głowie kcal...To,ze za dużo zjem...że(jak już schudnę) to utyję,bo za dużó jem..To bedzie takie ciężkie życie..Cały czas pilnować się..A ja mam dopiero 18 lat...Czemu nie byłam tak madra,jak byłam młodsza i objadałam się...Czemu wtedy mi to do głowy nie przyszło....:(
Nie traktuje tego jak ciagle pilnowanie.Raczej pomysl ze masz zdrowy tryb odzywiania sie i pewnych rzeczy nie jesz bo sa po prostu niezdrowe.
Przypomnialo mi sie takie powiedzenie :sniadanie zjedz sam,obiadem podziel sie z przyjacielem a kolacje oddaj wrogowi- chyba cos w tym jest....