-
Witaj Tamarku!
Podbieram troszeczke tej Twojej dobrej energii Slonce! Moge? :) A zle mysli a kysz... bye, bye!!!
Milego dzionka i zaparcia przy weiderku zycze, bo juz coraz ciezej, przynajmniej u mnie. A od dzisiaj przecez zwiekszamy ilosc powtorzen! Buziaki!
-
Ja zawsze jak sobie wchodze na ta sale i zewsząd patrzy sie na mnie ileśtam moich własnych oczu z każdej strony na kazdą ze wszystkich tych luster to mi sie raczje smiac z siebie chce a nie plakac choć powinno =D
Eeeeetam takie złe mysli to wiesz...niewarto nie warto =D I włPachuteX to najfajniejsze ze sie tak wybawilas i wyszalalas i ze ci dobrze =D
Miłego dzionka =D
-
Kopciucha Już oddaję :twisted: Ale wies...:roll: Mogłas mi dać te 2 :roll: A nie..musiałam męczyć się tym pierwszym :roll: Aerboik można lubic :mrgreen:
Zinna HAha:D Mogę Ci miecz porzyczyć:D Wezme od p.Pięknego:P
Fruktelka Hehe..:P Wiesz,ja tego z tej płytki też jeszcze nie :mrgreen: Buziaki:)
Ninka <boi się> :D Tak jest!!!!!!!!!!:D
Ivonpik Pewnie,że możesz:) Mam jej na pęczki:D :P Noo.. mnie też coraz ciężej..Ostatnio doszłam do 9 dnia..A teraz:d Zaraz zrobie 11:D
Kruuufko Haha:P My chwi,lowo ,przez wakacje,mamy na innej sali,gdzie nie ma luster więc wies...:P Ale od poniedziałku wracamy tam,gdzie sa lustra :mrgreen: Miłego dnia:D
Wstałam o...11 :shock: Maaaaatko,jak ja do szkoły WSTANĘ???????????????
-
Dzieki Tamarku za te twoje pozytywy! :D Och, przeraza mnie ten weiderek troche. Ale miejmy nadzieje, ze damy rady. A CO!!! MY NIE DAMY? :wink:
-
TEż wstałam o 11 :D
a szkołą nie ma sie co na razie przejmować :D wakacje są, póki co :D
Pozdrawiam
-
Ale Wam fajne z tymi wakacjami! Tylko pozazdroscic! Ale ja juz niedlugo tez jade na urlop :D
-
Tamrku przychodzę na kontrolę weiderkową. :twisted: Jak tam się dzisiaj mają sprawy? :twisted: Bo kompania nadal czuwa. :twisted:
-
Ivonpik Pewnie,ze damy:D Pozazdrościć...Tych ostatnich 3 dni:P
Gwiazdeczko Nio.....Póki co:D
Ninko Yyy... :oops: jeszcze się nie mają :roll: :P
Ale mialam dzis dziwny sen :shock: To juz zakrawa na maniactwo :mrgreen: :shock:
Śniło mi się,że był maraton aerobikowy no i ja oczywiscie chciałam,więc poszłam na niego...Zapomniałam butów,więc musiałąm se wrócic do domu..I jak wróciłam tam,gdzie maraton miał być,to sie okazało,ze był na 2 końcu miasta :shock: i ja tam BIEGŁAM,ale wogóle..biegło mi se dobre,i aż sama sobie sie dziwiłam,ze sie nie męczę tym biegiem,a potem byłam na tym maratonie i on trwał 4 godziny :shock:
-
A ja miałam straszne koszmary. I wszystko dokładnie pamiętam. Nawet słowa wypowiadane w tym śnie. Coś okropnego...
-
:? Ja lubie koszmary:D
A potem jeszcze mi się śniło,że byłam na basenie,ale jakoś strasznie ciasno tam było..A ja pływałam,żeby sie przygotwać do egzaminu z pywania na studia :| Jejku..Jakies sportowe te sny miałam:D