Chyba muszę porozmawiać z twoim tatą na temat skobelków na drzwi :lol:
On nawet nie zdaje sobie sprawy,że amanty zaczynają sie kręcić wokół jego córeczki, jak muchy koło miodu :)
Wersja do druku
Chyba muszę porozmawiać z twoim tatą na temat skobelków na drzwi :lol:
On nawet nie zdaje sobie sprawy,że amanty zaczynają sie kręcić wokół jego córeczki, jak muchy koło miodu :)
Haha =D on cały czas jakieś takie teksty...Mówi o odgrzewanym:P Że ja i on i że cos tam..:P Ooo matko:P
Mmmm no to ciekawe co to będzie jak Cię te dwa placki ścisną między sobą? :D Może będziesz jakimś nadzieniem? Bitą śmietaną albo jakimś dżemikiem? :lol: Pychotka, pewnie obydwaj będą mieli ochotę Cię schrupać. ;) Taka to ma szczęście. :P
No się wreszcie przebiłam
Widze że Tamarek czatowal na działające forum :)
i wyczatował :)
Aaaa Tamarek nadzieniem ;)
no no Ty się pilnuj kobieto bo niedługo nie będziesz mogła lodówki otworzyć
żeby jakiś facet stamtąd nie wyskoczył :)
Buziaki
Tatuś mówi sobie, bo mówi ale nie docenia zagrożenia :P :D
Jak się już zjawi jakiś kandydat na poważnie, to wtedy... uuuch.. ciężko będzie :D
Mam nadzieję,że dietkujesz rozsądnie i ani się nie obżerasz ani sie nie głodzisz?
Miłego dnia, Słoneczko ty moje!:*
Ninko Ahahaha:D Ależ się uśmiałam :D
Hmm...wolę bitą śmietankę:D
Anne :mrgreen: Dzis rano też forum nie działało i nie mogłam dodać posta z serii "Tamrek w ręczniczku" :P Haha:D
Basiu Oczko w głowie tatusia:P Dietkuję od dziś bardzo ładnie:)) Głodna nie jestrem..no,troszkę jestem:P Ale zaraz obiad:) Najedzona tez nie:) Więc w sam raz:D
Dziś chciałąm sobie sama wracać ze szkoły..i co? I dogonił mnie placek...świeży placek:P Ehh... :P
Idę na obiad:) Potem cała masa lekcji,aerobik... :roll: jak ja sie wyrobię?? :roll:
buziaki:*
hmhmhm placek nie dość że świeży to się jeszcze kondycją wykazal
bierz go dziewczyno :)
Z coraz większym zainteresowaniem czytam te historie o Plackach :)
Niech się o ciebie pobiją... to takie romantyczne! :) :P
Ech, Martusia... zobacz ile radości zabiera człowiekowi nadmiar kilogramów :)
Jak my mogłyśmy się tak zapaść.. mówię głównie o sobie.
Ty Plackowa bita śmietanko (bo nie moja niestety, problem tylko którego Placka)! Ja tu gapa jestem straszna, bo dopiero teraz zauważyłam, że Ty te bałwanki w końcu wyrzuciłaś i już się wylegujesz wśród siódemeczek! WIELKIE BRAWA!!!! :D :D :D Widzisz Kochana, schudłaś, pięknie się trzymasz, zawsze uśmiechnięta, to i Placki Cie gonią... Świeży zapowiada sie smakowicie. :twisted: Tylko nie przesadzaj z tym chrupaniem ich. ;)
Osz... ale ślepak jestem
dopiero Ninka mi uświadomiła że opuściłaś na zawsze kraine bałwanków :)
GRATULACJE
z tej okazji tort
ekhem oczywiście full dietetyczny ;)
jedna porcja zaledwie 20kcal
:)
http://www.roze.pl/gfx/S049_big.jpg