-
Wampirku noo...BOSKI BYŁ!!! Na dodatek na rozciaganiu leciało "Apologise" to normlanie bosko było :D
Aga Eee..Fajne to mało powiedziane:P I tak zawsze będe kochać jeansy..A wyobrażasz to sobie??My...Laski jakich mało...Jeansy idealne..Do tego pasek..I pięknie opalone,jędrne ciało.... <buja w obłokach> :D
Tytuł zmieniony i avatarek zmieniony :)))
Cytat:
kule na dwóch patykach!
A walnąć Cię? :evil:
Kruufko Noo...tak wyszło,że jakoś tak poszłam... :roll: :P Haha:D TY MASZ SZCZUPŁE NOGI!!!! I prosze mi tu nie wkręcać kitów na moim wąteczku,ze jest inaczej.Bo nie jest! :evil: To co,ze 61???!!! To szczyt marzeń wielu z nas:D
A jełśi niby coś tam się trzęsie,to ćwiczenia a nie dietka:P :)) :************
Xixa Nooo hej:P Kurde,jak miło Cię widzieć:P Moze być tak wróciła? :mrgreen: :P Bo rurki są BE.:P
Ależ jestem zmęczona!! :roll:
Idę się uczyć:P
Jutro chyba napisze Dagmarze sms..Miałam ją spytać o zakwasy,ale wypadło mi ze łba..Więc napisze jutro:P
-
Zapomniałam:
jabłka,mandarynki-> w szkole i przed szkołą
obiad: cycek kurzy i cała masa sałaty
podwieczorek-> baton fitness, pieczywo chrupkie + serek homogenizowany czekoladowy z orzecvhami( porcja-25 kcal,żeby nie bło,ze sie słodkościami objadam :mrgreen:)
kolacja-> szprotki w sosie pomidorowym + grahamka
:D
Ruch: 10 kółek ->bieg
siłownia -> 30 min
aerobik-> 70 min
:]
Czyli w miarę dobrze....
Za mało ruchu :[
Musze w końcu ten basen dorzucić.. :roll: Tylko kostium kupię... :roll:
-
jesteś zmęczona i idziesz się uczyć? :roll: chociaż...ja też muszę na jutro umieć pewne rzeczy, ale mi się nie chce... :oops:
-
Tak,bo mam korepetycje i musze niestety.. :cry:..
-
takie korki to przynajmniej motywacja...wymuszona bo wymuszona ale zawsze motywacja do nauki :)
Taaa ale cwiczenia cwiczeniami, to miesni nabieram, a one sa poprostu GRUBE a ja tak nie chce bo bede jak facet wygladala ...........
Fajny jadlospis =) Mało ruchu Ykhm...
-
:shock: :shock: :shock: 100min ćwiczeń=1h 40 min a ty mówisz że za mało :shock: :shock:
dobiłaś mnie tym :lol: :lol:
-
Krufko Noo..i za każdym razem mam stracha..Ostatnio baba mnie ochrzanila,ze ksiązki nie czytam:P A na jutro kompeltnie nic nie tknęłam...Uzupełniam testy...Powiedzała,że powinny mi zajać ok 2 godzin...A ja myslałam,że na pewno będzie ok. 50 min..I robie już 3 godzinę:p Lol:P
Wampirzyco Yy....:roll:
-
Martuś ja to Ci zazdroszczę tego uczucia radości po zmęczeniu areobikowym ;)
Ja pewnie bym po powrocie nawet palcem nie ruszyła :roll:
Buziole i życzę udanego wtorku!
-
chudzielcu ja to bym nawet chęci nie miała po ćwiczeniach..pff...ja nigdy takiego zapału nie mam do nauki :lol: :lol:
miłego wtorku :wink:
-
Dasz radę! Fajniutkiego dnia życzę :D