Wersja do druku
Hejka Kasikowa!
Witam po długiej nieoecności (spowodowanej czymś na forum) dlatego zaczynam od zera, na nowo zbieram punkty, na nowo będzie mi rosła liczba postów. Śmieję się, ze to taka ironia losu, podobnie jak w diecie, czasem musimy zaczynac znowu od nowa :wink:
Będę wyrozumiała jeśli chodzi o remont - sama to przerabiałam i jeszcze wykończeniówka nam została i ciągle jest co sprzątać lub co kupować :lol: :lol:
Trzymam kciuki za to co porabiasz :D :D
Witam :-)
Tato pojechał, remont się zakończył. Efekt końcowy zadowalający.
Co do diety to leży, leży, lezy i kwiczy a ja razem z nią :? :roll: :x
A jeżeli chodzi o komplement to już zapomniałam :P :roll:
Dzisiaj za to nowy sąsiad mnie zaskoczył mówiąc "Witam śliczną sąsiadeczkę". Ja zrobiłam tylko :shock: i powiedziałam "Witam sąsiada" :wink:
Co do diety. Nie jest źle le nie jest i też dobrze, takie zawieszenie :(.
Jutro coś napiszę.
Raczej więcej.
:evil: :evil: :evil:
miałaś napisać coś więcej, a już mamy niedzielę, a tu cisza :shock:
Wszyscy chyba zrobili sobie długi weekend od forum bo pustki tutaj jak nie wiem :) Nie tylko u Ciebie kochana ale po prostu wszedzie :wink:
Chwilę weekendowałam, a później zajmowałam się psem mojej Cioci, dziec kiem kuzynki itd.
Dieta leży i kwiczy, tzn dzisiaj się podnosi ...
Ciężko mi :cry: sama sobie tak zrobiłam to mam, poluzowałam i jest .... :x
NAwet nie wiem ile ważę, bo waga się zepsuła, ale po sobie wide, że to co ubyło to raczje powróciło :roll: :evil: :( :( :(
to tyle . . . :?
To jeszcze dopiszę, z tego co mi się udało ...
[cięcie] - 01.09.2007
To tak w ramach tego, że czasami coś mi wychodzi :roll:
Witaj po przerwie ;)
Dobrze, że do nas wróciłaś - szkoda, że z nadbagażem :roll:
Mam nadzieję, ze to już powrót na stałe :)
Gratuluje zakończenia remontu... ja mam w dość bliskich planach przeprowadzke... aż mi ciary przechodzą na myśl o remoncie... na temat funduszy lepiej się nie będę wypowiadać :roll:
Jak waga nie działa to zawsze pozostaje centymetr ;)
Buziaki
BARDZO PODOBA MI SIE UPIECIE TWOICH FIRANEK :)
BARDZO TRENDY TERAZ :)
KOLOR SCIANY CZERWONY + ZDJECIA - EXTRA POMYSŁ :)
NO I TO, ZE ZDJECIA SĄ CZERNO-BIAŁE :)
A NADBAGARZU POZBEDZIESZ SIE PRZY NAS RAZ DWA :)
Dziękuję :uscisk:
W sumie to firanek nie chciałam mieć, ale teraz było to najtańsze rozwiązanie ;-)
A upięcie jedyne jakie było mozliwe :wink:
a juz myslalam ze do nas nie wrocisz:)
fajnie ze jestes i juz masz z glowy remont i teraz na powaznie sie zajmiesz SOBA
pozdro
No ładnie ładnie. WIdzę, ze weekend przedłużyłaś sobie odpowiednio długo co łaczy się równiez z długa przerwą w odchudzaniu. I tu potwierdza się teoria, ze kto przez jakiś czas nie zaglada na forum diety nie przestrzega również. No cóz wolałabym Cię nie głaskać, ale widzę że sama już doszłaś do wniosku, ze trzeba wrócić do diety, a dodatkowe kg to chyba wystarczająca kara :P Cieszę się, ze do nas wróciłaś i życzę Ci coraz mniej takich przerw i sukcesywnego odchudzania. Trzymaj się laska.
Co do pokoju to bardzo ładnie. MI najbardziej podoba się sciana ze zdjeciami. też chciałam czerwoną scianę ale moja współlokatorka nie zgodziła się na to twierdzac, ze ciemna ściana optycznie zmniejszy pokój. I w ten sposób mam ciepłę miodowo pomarańczowe kolory :)