:D Przypadł mi tysięczny post do napisania! Bardzo mi miło :D
Zdajesz jak burza! Jeszcze tylko trochę (mam nadzieję) i już koniec tego cyrku.
A jak Ci Kochana nie dadzą wolnego w piątek, to powiedz im, że będą mieli z Jesi do czynienia !!! :evil:
Wersja do druku
:D Przypadł mi tysięczny post do napisania! Bardzo mi miło :D
Zdajesz jak burza! Jeszcze tylko trochę (mam nadzieję) i już koniec tego cyrku.
A jak Ci Kochana nie dadzą wolnego w piątek, to powiedz im, że będą mieli z Jesi do czynienia !!! :evil:
Aj aj Kochana jak ja Cie rozumiem, w sumie to mam szczescie,że w tym roku nie mam takiego zabiegania, a Ty na razie slicznie sobie radzisz naukowo, więc jestem spokojna, ten tydzien przezyjesz :lol:
Już niewiele zostało, wtrzymaj jeszcze kilka dni, myslami jestesmy z tobą:)
Bądź dzielna!!!!
http://img509.imageshack.us/img509/6199/kawatm5.jpg
Miłego piąteczku, coraz bliżej końca tego cieżkiego tygodnia;))
HJuż niedługo troszke odpoczniesz:)
http://img150.imageshack.us/img150/6120/cafexx3.jpg
Hejka!
Nargia, trzymaj sie dziewczyno i jak będziesz miała chwilę (po wszystkim) to proponuję: relaksującą kąpiel, miłą muzyczkę, może jakąś pyszną kawę (taka jak ta wyżej wklejona) i jak będziesz miała ochotę to usiądź sobie wygodnie i napisz nam wtedy co i jak? jak sie udało wszystko pozaliczać, jak jesteś z siebie dumna i takie tam....
Ja piszę już z pozdrowieniami weekendowymi, bo pewnie sama pochłonięta nauką i zaliczaniem nie znajde chwilki żeby wpaść ;-)
Cześć Laseczki :D
Ahhhh jest sobota godzina 23.33 a ja nadal walcze i walcze i walcze. Po prostu bosko :? :x :x
Ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło i musze powiedzieć, ze póki co (odpukać) wszystko zaliczone. Na trójeczki, nawet jakies 2 czwórki są. Nigdy nie zależało mi na ocenach wazne, ze do przodu i koniec. Jutro mam zaliczenie, potem w poniedziałek egzamin i do czwartku spokój. Rety jak ten koszmar się skończy nie bede miała co z czasem zrobić :D Ha ha ha wiem wiem, na pewno coś się znajdzie ;)
Niestety póki co uciekam bo czas się kiedys wyspać. Nawet nie robie bilingu snu z tego tygodnia bo wyszłoby, ze na te 7 dni nie przespałam nawet doby :( 3-4h snu dzienie to dla mnie znacznie za mało :( Ale spoko. CO się odwlecze to nie uciecze i za niedługo wyśpie się jak nie wiem :D
Pozdrawiam.
P.S. Jeszcze raz DZIĘKUJE :*
:( Zakuwanie - ciężka sprawa
Trzymam kciuki za Twoją wytrzymałość, bo że wszystko zaliczysz to jasne jak słońce :D
Hej hej hej. Nareszcie chwila wolnego. Tzn nie mam chwili wolnego ale ją sobie zrobiłam :D
Wczorajszy egzamin zaliczony na 4 wiec jest super. Szkoda tylko, że żeby móc go zaliczyć przesiedziałam 7h na uczelnianym korytarzu czekając najpier na Panią Mgr, potem czekając aż mnie przyjmie i na końcu aż sprawdzi moją pracę. Masakra. Jak ja się cieszę, ze nie studiuję zaocznie przecież tam jest taki wyścig szczurów, że szok! Ahhh szkoda gadać. To u mnie na wieczorówce istna sielanka. Tylko 2 grupy, cisza, puste korytarze. Miodzio :D
Dzisiaj kolejny egzamin. Najtrudniejszy. Już dawno spisałam go na straty (w każdej sesji dopuszczam jedną poprawkę i ekonometria zagwarantowała sobie ten przywilej juz na pierwszych zajęciach :D). Potem już tylko angielski i matma które będą wisienką na torcie. Mam nadzieje :wink:
Dzisiaj wieczorem, najpóźniej jutro od rana Was poodwiedzam. Kurde już się nie moge doczekać. Pewnie pod moją nieobecność zrzuciłyście przynajmniej po 5kg <lol>
A u mnie to sie kształtuje następująco. W tej chwili mam okres i 90kg więc chyba nie jest tak źle :D Od jutra wracam na dobrą drogę. Dzisiaj jeszcze nie moge bo kumpela na obiad przed egzaminem obiecała mi zapiekankę z makaronku, spzinaku i sera. To pewni ejest niskokaloryczne :twisted:
Pozdrawiam
Papuć :)
no kochana pięknie sobie radzisz :)
co ty makaron ser to w ogóle kalorii nie mają:)
nie ma co się przejmować :]
Jeszcze troche i będzie po sesji.... Trzymaj się...
Powodzenia w dalszych bojach uczelnianych!