-
Witam witam. Oj tak tak tatusia to mam boskiego, a jakie nogi ma. Niestety nie odziedziczyłam zgrabnych umięśnionych nóg po nim :/
Dzisiaj dietkowo póki co ok.
3 brzoskwinie słusznych rozmiarów, 2 kromki chleba razowego z pastą jajeczną i pomidorem.
W planach do zjedzenia jeszcze: serek turek figura z przyprawami i ogórkiem + kromka chleba razowego, ser mozzarella z pomidorem. Nie mam niestety opcji zjedzenia normalnego obiadu ponieważ prosto z pracy lece na uczelnie i w domu bede dopiero późnym wieczorem.
Ahh ale mam zajob w pracy. Nawet nie mam czasu napisać wiecej zdan na forum. Wrrr
Bede później.
-
dobry jadlospis
oj widze ze szkola sie zaczela, wspolczuje:(
-
Hmmm na uczelni mi się troche przedłużyło, potem zakupy w Almie i stwierdziłam, ze zanim dojade do domu bedzie koło 2 więc na kolacje za późno. Cóż kupiła kinder maxi king :oops: i to wszystko na dziś. Podsumowując nie było tego dużo gdyby nie ten maxi king, ale na to juz nic nie poradze.
Plan na jutro:
1 śniadanie: serek turek z przyprawą tzatziki, 2 wasy, ogórek
2 śniadanie: mozzarella z pomidorem i chleb razowy 1 kromka
obiad: pierś z kurczaka smażona na oliwie z oliwek z grzybami i sałatka z kukurydzy ogórka i papryki
kolacja: pomarańcza i banan
po kolacji .... hmmm piątek wieczór ... hmmmm .... pub......hm.... woda mineralna :( :?:
dam rade dam rade dam rade ....... Dam :?:
-
Milego dnia :* przepraszam ze tylko tyle ale nie mam sily... :roll:
-
A ja od rana bucham energią. No moze nie od samego rana :D Ale od momentu wejscia na wagę. Nie wiem czy to moje mylne wrazenie, ale chyba cos drgneło. Moze to wina niezjedzonej kolacji wczoraj wieczorem (chociaz był maxi king i przy robieniu obiadu na dzisiaj próbowałam troch epotraw wiec w sumie tak jakby była). No zobaczymy jutro. Tzn jutro okurat moze być kiepsko .... impreza, pub i te sprawy dzisiaj wieczorem. Ale bede twarda nie dam sie jakiemus niedobremu piwsku!
-
Witaj Nargila!
Przeczytalam caly Twoj watek, od deski do deski :D Nasze wymiary sa dosc podobne, dlatego tez zaciekawila mnie Twoja historia i to w jaki sposob radzisz sobie z dietka.
Zastojem nic sie nie martw, u mnie trwal on przez caly wrzesien. W pewnym momencie chcialam nawet odpuscic, ale wytrwalam. Badz cierpliwa Kochana, a waga na pewno to zauwazy.
Milego dzionka!
-
Ivonpik miło mi Cię powitać na moim wątku. Nieźle musiałas sie wynudzic czytajac go od deski do deski. Rzeczywiscie mamy podobne wymiary.
Marzy mi sie kraina bałwanków ale ostatnio idzie tak beznadziejnie. No dzisiaj niby może coś drgneło i ogólnie jestem dzielna. Nadprogramowo zjadłam jabłko (ale zaszalałam) - póki co. Do końca dnia jeszcze daleko. Martwi mnie ten wieczorny wypad. Tym bardziej, ze pub do ktorego idziemy miesci sie od razu przy budce z najlepszymi zapiekankami w poznaniu. Wszystko maja mega duze i mega dobre. Sama w zyciu bym tam nie zajrzala, ale moje towarzystwo pod koniec imprezy lubi tam sie najesc. Dzisiaj osiągnełam juz jeden sukces. Klient przyniósł do nas dzisiaj tort i poproszono mnie o rozkrojenie go po kawałku dla wszystkim. Zadanie wykonałam z małym wyjątkiem. Nie zrobilam porcji dla siebie. Ok polizałam nóż na koniec :oops: W tej chwili wszyscy juz poszli jestem sama, a 2 kawałki leża jakies 5 metrów ode mnie. Plan jest taki zeby zabrac to do rodziców i dac im. W razie "W" gdybym w poniedzialek rano miala mniej silnej woli niz dzisiaj. mam nadzieje ze wieczorem osiagne kolejny sukces. W brzuchu mi burczy jak nie wiem ale dam rade. Dam prawda? :(
-
POcieszajace jest to, ze w domku czeka na mnie pyszny dietetyczny obiadek :D
-
Oj, pewnie ze dasz. No jak ty nie dasz, to kto ma dac? :wink:
I wcale sie nie wynudzilam, bardzo milo mi sie czytalo. A widzisz drgnelo, to teraz ladnie dietkuj, nnie ruszaj tego tortu przeciez to tylko cukier i tluszcz zmiksowane razem... Do krainy balwankow masz juz bardzo niedaleko, tylko nie ruszaj tego tortu.
A na wyjscie do pubu to mam taki plan abys wziela sobie mineralke i lampke wina i popijaj tak powoli przez cala nocke, ja tak zrobilam wczoraj. Bo niestety jak troszke za duzo procentow pojdzie do glowki to przed zapiekankami nie uchronisz sie Kochana!
Trzymam kciuki i milego wieczorku!
-
Ogólnie jak najbardziej się z Tobą zgadzam ivonpik. Silna wola pod wpływem alkoholu gdzies ucieka. Ja ogólnie mam plan nie pic nic alkoholu tylko mineralke ewentualnie sok z czarnej porzeczki. Potrafie się bawic równie dobrze bez alkoholu jak z. No i mam zamiar duzo tańczyć, dużo dużo dużo. Musze tylko znaleźć kogoś kto po bilardzie pójdzie ze mna w tany :D Idę obadać co tam u Ciebie. Jeszcze mam godzinke w pracy i nie mam zamiaru chwytać juz czegokolwiek nieprzyjemnego :D