Brawo:D
Wersja do druku
Brawo:D
Buziaczki Trefle :P :P :P
http://img76.imageshack.us/img76/3595/ghfie3.gif
hello!
Przyłączyć się mogę do ciebie , co prawda moja waga jest wyższ jeszcze od twojej , - efekt diet , no i deprecha max prawie , na siebie patrzeć nie mogę pełna szafa ciuchów leży - w nic się nie mieszcze wyglądam i czuję sie jak monstrum , puchną mi nodi nic mi się nie chce no i jestm zła na siebie ,że się doprowadziłam do takiego stanu 103 kg toż to horror .
Zaczęcie odchudzania znów napełniał mnie strasznym obrzydzeniem , bo w kółko to samo - dieta -chudnę koniec diety tyję i to ze zdwojoną siłą.
No i stwierdziłam ,że mam to wszystko gdzieś i sobie bedę jeść wtedy zaczęłam już tyć monstrualnie czyli dobijac i przekraczać 100 .
No i doszłam do wniosku,że nie mam innego wyjścia tylko sie za to znów zabrać .
Już wiem,że szczupła to ja nie będę i nie mam zamiaru okłamywać samą siebie, ale chciałabym wyglądać , czuc się i no i żyć normaslnie.
Więc popisałam sobie do koleżanki,która zna problem od podszewki no i dołączm się do zmagań z kilogramami.
Karla
ps jak masz jakiś pomysł na to żeby przełamać nastrój zły po jo jo daj znać
4 DZIEN NA DIECI I ZYCIE JEST TAKIE PIEKNE, A W DODATKU PIEKNIE SIE OPALIŁAM NA RAZIE TYLKO PRZEDNIA CZESC CIAŁA :wink:
JUTRO BEDE SIE WAZYC MOZE BEDZIE 88KG :!:
Pozdrawiam wszyskich ktorzy mnie odwiedzaja, :D
zmiana tickera :wink: :wink:
nie moge zmienic na 88kg
dzisaj 10 dzien diety i juz -3 kg i na razie ani jednej wpadki czuje ze dam rady :wink:
Świetnie Ci idzie :D
No...i super,że czujesz,że dasz radę!! Bo to jest najważniejsze!! :D
dzisaj mamy dwa tygodnie diety i jest - 5kg
Suuuuuuuuuuper:D