-
Dzień 29:
No i jest dobrze.... Przynajmniej tak mi się wydaje. Optymizm nie znika, no dzisiaj na chwilę go nie było.... Wiecie pogoda, ten deszcz i przypomniały mi się słowa piosenki " jak na deszczu łaza, cały ten świat...." dalszą część zna każdy.... Ale już jest oki.
Pierwszy dzień szkoły zleciał nawet szybko.... I oczywiście pracowicie, bo już trzeba się uczyć. Ja jak mi się uda pójdę na korepetycje z matmy, nie żebym jakoś miała z nią problemy, potrzebuje mobilizacji i kogoś kto narzuci mi jakieś reguły :D . Bo ja leniuszek jestem, czasami.
Asiu nie ksiąd Kiszczak, a Duraj - on to dopiero wymiata, szkoda że tylko godzina w tym roku. :( .
Dziś zjedzone ponad 1200 kalorii, próbuję się przerzucić na 1500, ale jak jem 1500 to mi hamulce puszczają.... Zresztą byłma u Pani doktor i powiedziała że 1200, wystarczy, zwłaszcza jak będzie to zdrowe 1200.
Ś: serek waniliowy
IIŚ: jabłko, corny linea
O: warzywa na patelnię z kurczakiem i sosem czosnkowym.
P: truskawki homogenizowane
K: 2x pumpernikiel z serkiem pleśniowym i dużo sałatki warzywnej (kapusta, sałata, pomidory, ogórki, cebulka i zero majonezu, a dużo przypraw).
a teraz poćwiczę - striptease aerobic.
A potem może rowerek. Aha do szkoły postnowiłam chodzić do szkoły, tam i z powrotem na nogach - to jakieś 40 min w jedną stronę. Dobra ćwiczę. Odwiedzę was później
:D
-
no chodzenie do szkoły na nogach super pomysł :) popieram ...oj Duraj o nim to lenedgy kraża...hahahah :)
-
Oj, o Duraju to tak....
Ale ja go uwielbiam, genialne ma poczucie humoru i luźne podejście.
Poćwiczyłam 30 min, muszę do babci jeszcze lecieć.
Potem może jakiś rowerek, kto to wie.
:D
Dziękuje kochane że jesteście :!: :!: :!:
-
widze nasza gwiazdeczka ze wrzesniem wzieła sie ostro do roboty:) 40 min w 1 strone, no najgorzej jak masz na 8. to musisz wstać chyba o 6 :/ ale 3maj sie dzielnie swojego pomysłu:D:D:
-
Gwiazdeczko masz super plan ruchowy :) Pieszo do szkoły tam i z powrotem super. Do tego aerobic i rowerek! Brawo!
A co do diety. Jeśli czujesz się dobrze na 1200 i lekarka też popiera tę dietę, to trwaj na niej :) :)
A wiesz, że jak ja byłam na 1500, to też traciłam hamulce? Ciekawe...
pozdrawiam :D
-
A ja myślę o 1500 ale za bardzo się boję:P Bo też myślę,ze żreć będę wtedy :P
Plan ruchowy? BOOOOSKI:D
Miłego dnia:*
-
miłego dnia Gwiazdeczko:) oj powiem Ci ze moi znajomi ktorzy z Nim mieli religie zawsze mowili,ze starsznie ironiczny jest;p ale ja tam nie wiem :) ja miałam z Kiszczakiem;p hihihihi
-
Pozdrawiam i życzę miłego dnia :)
-
Super plan masz :D:D:D mój nie jest taki ambitny, ale niech mnie boleć przestanie
-
Spacery do i ze szkoly to swietny pomysl. Ja tez staram sie spacerowac, ale ni do samej pracy, bo ja autobusem jade okolo godziny. Ale jak wracam to wysiadam kilka przystankow wczesniej i urzadzam sobie taki polgodzinny spacerek.
Milego dnia Gwiazdeczko!