moja sister tez jutro idzie :twisted:Cytat:
Zamieszczone przez Migotka15
Wersja do druku
moja sister tez jutro idzie :twisted:Cytat:
Zamieszczone przez Migotka15
z czym???????????? :shock: :shock: :shock: :?: :?:Cytat:
a chlebuś to z suczką jadłam
ja gdy trzymam dietę tak ściśle to raz na jakiś czas też muszę się solidnie najeść bo po prostu jestem głodna :?
pierniczki :lol: :lol: :lol: pychotka :D zresztą dla mnie wszystko co słodkie jest pychotka :roll:
dobrej nocy
Po pierwsze to za odwiedzinki u mnie :)
Ja Twoje zmagania Xixa bardzo dobrze znam :) chyba jestem słynna na całym forum :) Wogóle to wszystko jest niesprawiedliwe :roll: , ale co poradzić, pozostaje tylko wierzyć że się uda.
Pozdrawiam :*
inezza- -> ja jadłam, a moja suczka [psiak rodzaju żeńskiego :mrgreen: jakby co] mi pomagała 8)
ninti --> ano zobaczyła,że mamy podobny problem :mrgreen:
Ja Ci dam PIERNICZKI!!!!! :evil: :evil: :evil: :evil: :evil:
Pierniczki sa Fe i wogóle BE!!!!!!!!!!!
jak nie ma w domu słodyczy, a nawet jeśli są ale mam na tyle silnej woli ze ich nie tknę to jakos nie ciągnie mnie specjalnie, ale jak juz zaczne jeść to naprawdę cięezko jest mi się powstrzymac... no bo jak to tak ... zjeść tylko jednego cukierka ... albo tylko jeden pierniczek... toż to się w głowie nie mieści :shock: :lol: :lol:
a ja wlasnie postanowilam, ze jutro je kupie i zjem sobie do kawki w pracy :lol:
no i po mi ochote narobilyscie? :roll:
http://i120.photobucket.com/albums/o...pierniczki.jpg
http://i120.photobucket.com/albums/o...ierniczkow.jpg
Aaaaaaago!!!!!!!!Zamorduję Cię!! :twisted:
ja podobnie jak Ninti dopóki nie tknę to mnie nie ciągnie ale ostatnio zauważyłam że szkoda mi kalorii na słodycze to chyba plus zapisywania tego co się je :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Xixa mam nadzieję, że już wszystkie pierniki zjedzone i dzisiaj będzie ładny jadłopsis!
:D
Trzymaj się!