Wersja do druku
tamarek <wyciąga foliówę, zamyka oczy > - lej! :mrgreen:
ale one maja tak duzo nóg..a jak się nie połapie i zostanie z jedna do konca zycia ;( :D
tygrrrys widzisz, bo my sie synchronizujemy! :D nie chciej do liceum, chciej razem ze mna, do podstawówki! :D :D
dziewczyny!
no to świntuszymy :D !
ja to bym np. chciała tutaj mojego znienawidzonego lubego ..:D
Kopciuszku Kochany, wysylam Ci cos na rozweselenie i nabranie motywacji,..., aby ta jesienna chandra jak najszybciej minela!
http://images30.fotosik.pl/76/170663456c3b6694.jpg
Ja się trochę pomiziałam wczoraj przez phona... ale to nie to samo co real :(:( hlip hlip !!
Mrau... która mnie podrapie po pleckach? aaaaa i pomizia po karku... mrrraaaauuu... uwielbiam!
No wiec Tygrys przylatuje z odsiecza i tu :D:D:D miiiiziaim :)<mizi mizi> mraaau drapie po pleckach :D smyram pokarku :D ah oh :)
Kopciuszek synchornizujemy sie za TOba pojde wszedzie :D:D:D:D ale bedziemy dalej brykac :D
poswintusze :D ja chcem tu i teraz mojego nie mojego lubego ;d tak ze ah :D mam jakies ostatnio instynkty nie do opanowania :lol: :lol: milego wieczorku :* :)
Norrrrrrrrmalnie...caly dzien na neta wejsc probuje i nici...dopiero teraz sie udalo... juz mialam dosc tego 'strona anulowana' :D
Mialam dzisiaj koszmarny dzien... :D ale to potem, najpierw wy! :D
ivonpik Pfyy... co ty mi tu... ja..moja droga..takie cos...robie stojac na jednej nodze na grzance ! tylko mniej słodko wygladam.... :D :D :D ale tak serio to wiesz.. powiesze go sobie nad łózkiem, jak tylko wyskoczy z monitora ! :D ;*
piękna tygrys widze sporą czesc roboty juz odwalił, ale jak cos, to polecam sie na mizianie po plecach ! :D Ech... ten twoj robal, to strasznie chyba teskni za toba .. :D :D
tygrys Moja bohaterko ! :D Ale faktycznie, ciebie to cos opętało :D Niech twoj kocurr sie zjawia jak najszybciej, bo ty nam forum rozpierdykniesz :D :D Kochany zboczencu ! :D
a teraz..kobiety... ja to mam do was taka prosbę...juz czuje w kosciach, ze bede jej załowac, ale powiem, poki jeszcze jestem w stanie . Bo ja teraz w sumie mam moj hormonalny humor typu A, czyli " ja wam pokaze, potrafie sie zmienic ! " i poki go mam, to prosze... wezcie mnie pilnujcie... ! bo ja w sumie wchodze na to forum dla was, ale nie z jakimis rezultatami dietetkowymi ! w sumie too.. sie zapuscilam... i olałam to.... Ale ! tak byc nie może..noo ! Wezcie mi kazcie jakies sprawozdania z zarcia robi, albo chociaz z 30 min cwiczen...c albo co.. bo ja posluszne dziecko jestem bardzo ! :twisted: bo jak sie bede siarała przed wami to nie tkne np. takiego batona ...:D
z powazaniem
Anna.
p.s. Własciwie to chyba juz załuje :D
p.p.s. siedze teraz po cwiczeniach, w foliówie z olejkiem ( swoja droga, ta folia to mnie do bankructwa doprowadzi..ona droga taka, a taaak szybko sie konczy :D )
w kinola ;**
No więc odbrze!!!!!!!! Dziś do raportu marsz!! Czekam na dużo warzyw,0 słodyczy i CONAJMNIEJ 30 minut ćiwczeń!!!!!!!!!! :mrgreen:
Tak wiec Kochany Kopciuszku:
Po pierwsze :arrow: gratuluje odwagi do przyznania sie, nie kazdy to potrafi
Po drugie :arrow: ciesze sie ogromnie, ze dbasz o swoja skore, tak trzymac!
Po trzecie :arrow: codziennie prosze wpisywac swoj dzienny jadlospis, az do momentu jak sie przyzwyczaisz do ladnego dietkowania. Nawet jak cos zawalisz to obowiazkiem jest to wpisac. Zrozumiano?
Po czwarte :arrow: motywacji jest pelno na tym forum, przeciez sama o tym wiesz Kochana! :D
I te wszystkie postanowienia prosze od dzisiaj, od zaraz, a wlasciwie to od teraz! :D
Jestem z Toba, na dobre i na zle! :D
"Na dobre i na złee,znaaaajdęęęęę wreszczieee,czy tego chcę czy nieeee,mooooje szczęściee,na dobre i na złe,właaaaasne miejsce,tam gdzie czekasz na mnie Tyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyy" :P
Witaj Kopciuszku! Zgadzam się z dziewczynami - czekamy na pełny jadłospis i ćwiczenia z dzisiaj - raporciki są naprawdę przydatne, a poza tym chyba nie chcesz zostać za nami w tyle? ;) Bo później przeniesiemy się na forum dla laseczek i musisz koniecznie być tam z nami. :D Buziaki!!!! :)
Kurna będę prorokiem - Zobaczycie ;)!!!
Tak dziś właśnie pomyślałam sobie jak wróciłam z pracy... że coś jest nie tak ;)
My tu u Ciebie śmichy chichy a coś ta Twoja waga się nie zmienia na suwaczku... no i tak sobie myślę dalej... kiedy to kopciuszek wspominał cokolwiek o dietkowaniu... ano ostatnio chyba nie wspominał... no i postanowiłam Cię z zaskoku przepytać co dziś wcinałaś... Wchodze i co widze? takie wyznanie!!!
Chwali się, że koleżanka miała cywilną odwagę sie przyznać!
Ale koniec żartów!
Czas ruszyć wagusie w dół!
Zatem - dziś poprosimy raporcik! co zjadłaś ;)
No i hmmm... zrób no chociaż troche brzuszków i przysiadów - żeby nie było że taki leń z Ciebie!
A teraz przesyłam słodkiego buziola z sam środek kinola :D:D:D