dziekuje asiu, dobrze:)
Wersja do druku
dziekuje asiu, dobrze:)
kilogramka spadaja?:)
Witaj Asiu, niestety nie ważylam się od tamtej pory, obawiam się, że się nic nie zmieniło:( Jest to bardzo trudne, usilnie o tym myślę ale nie mogę zacząć działać systematycznie w tej sprawie:(
Pozdrawiam wszystkich odwiedzających!
ale odchudzal;as sie od tamtego czasu ciagle?:)
co Ty, mam takie doly ze szok, tylko czasami się coś udaje...
to głowa do gory...kochanaa!!!
spoko,mysle ze kiedys sie uda:P)
witaj :D
nigdy nie watp w to ze sie uda :D
zawsze sie udaje jak sie naprawde goraco czegos pragnie :D
Dzięki Lisia, narazie szukam sposobu na siebie, jestem twardą sztuką :P
pewnie,że sie uda!! to szukaj szukaj:P
Szukaj, szukaj a sposób się na pewno znajdzie :) Głowa do góry :)
jestem spasiona jak...
to kochana bierz sie do roboty!!
:)
widze ze dobrze trafiłam.Mam 42 lataPrzy wzrości 154 cm ważę 78 kg.Chce schudnąć 20 kg .Najchniej do kwietnia przynajmniej 10 kg ( spotkanie klasowe po latch) a do konca roku resztę.Mam nadzieję, że sie uda.Potrzebuję tez wsparci, zwłaszcza,że nie mam konkretnej strategii.Jeżeli ktos osiągna choć mały sukces w zrzucaniu kilogramów, niech cos podpowie.Bardzo mnie motywuje fakt że komus sie udało.
Czesc Ata, no coz nie wiem czy u mnie najlepiej sie dowiesz bo bardzo trudno mi sie pochwalic jakims sukcesem ale ciągle usiluje zawalczyc zeby podjąć stalą dietę, mam juz strasznie trudne rozchwianie hormonalne i musze zawalczyc, bardzo ciężko samemu i te niedotrzymane obietnice samej sobie...Ciągle mam nadzieję, szukam tez wsparcia, przydaloby się iść z kimś ł"eb w łeb" w odchudzaniu!! Czy to jest mozliwe? Jak Ci się wydaje?
staram sie bardzo prowadzę dziennik kalorii, ograniczam sie w jedzeniu a jak zlicze to tak wychodzi ok.1300 kalorii.najgorszy widze,że jest chleb.mam nadzieję że wytrwam w postanowieniu.zamierzam jeść wszystko ale z umiarem, wykluczyć słodycze, nie jeść późnych kolacji.i bardzo marze żeby nie kupowac ubrań w rozmiarze 44 i niech ta myśl będzie dla mnie krzepiąca
to i tak masz super,ja musze kupowac 52/54
milego dnia:)
coraz bardziej myśle, że chyba tym razem dam radę, chociaz mija 4 dziń a ja nawet pare deko nie schudłam
a tak z ciekwości jak często sie ważyć?
raz w tygodniu:) tez asiu pozdrawiam:)
Czesc dziewczyny, kolejny dzien bez diety, ciekawe czego mi potrzeba zeby zacząć chudnąć. Może jakiś mały cud mi się zdarzy?
kochana bierz sie w arsc..czekanie na cud nic nie da;p
Nie cud tylko dietka i ćwiczenia i będzie dobrze :)
Zgadzam się w 100% z Asq25
trochę sobie odpuściłam, kłopoty zdrowotne w rodzinie.Od dzisiaj znowu zaczęłam liczyć kalorie.Przerazilm sie 2000 dzisiaj, od jutra znowu reżim.O dziwo schudłam od 11.01.08 2 kg.
3mam za Ciebie kciuki i zycze powowdzenia! ;-)
dziekuje, kiedys bedzie dobrze:)
napewno:)
milego dnia:)http://www.hortex.com.pl/repository/...ruskawkowa.jpg
:)
i cio tam kochana?:)
http://foodchannel.l1.mysmarthost.co...sert%20web.jpg
no hej, znowu tu jestem:) od ubieglego roku nie schudlam:] z tego myslenia o odchudzaniu przytylam kilogram:] ale walka trwa, bylam u dietetyczki, w najblizszą srodę bedzie dwa tygodnie jak jestem na diecie, i wtedy tez się zważę:) Może coś drgnie na wadze i w moim życiu:) Wszystkich Was pozdrawiam i dzieki za wszelkie wpisy,a szczegolnie Tobie Asiu:):):)
Dietetyk to świetny pomysł. Życzę powodzenia! :)
Mniamusia jak fajni ze jestes:)
oj teraz pomoca dietetyka i wsparciem Naszym napewno sie uda:):)
a dietetyk jakasd dietke specjalna ulozyl?:)
tak, duzo warzyw i owocow, 5 posilkow dziennie. najgorsze jest to ze mieszkam sama i troche jedzenia sie marnuje, bo nie da sie np kupic pol salaty, czy 2 lyzki groszku zielonego:) ale jakos daje rade. nie wiem czym zastapic ochydną gotowaną rybę, ktora strasznie smierdzi, ogolnie lubie ryby ale gotowana to ochyda, a pozatym jak jest cieplo a raczej gorąco to pewnych rzeczy nie chce się jesc:)
a moze rybke gotuj na parze, a mzesz tez ja smazyc na łyżce lub dwóch oliwy z oliwek nie bedzie tak kaloryczna i bedzie smaczniejsza;)
pozdrawiam:)
kochana a co do rybkki to gotujac na parze rpzed tym skrop ja dosc mocno cytryna wtedy zapach ucieka moj tato zawsze tak robi i jescze nigdy ryba Nam nie smiardziala:P:P
Witam
Gratulacje z powodu podjęcia decyzji o odchudzaniu sie z dietetykiem. ja również jestem pod opieką dietetyka i to była najmądrzejsza rzecz jaką zrobiłam w swoim życiu :lol: Jaki program odchudzający wymyślił dla ciebie dietetyk??? napisz coś więcej o diecie :D
A rybka jest pyszna tez pieczona w folii w piekarniku bez dodatku tłuszczu czyli wartość kalorii taka sama jak podczas gotowania :wink:
Ja rybkę robienia patelni... zamiast oleju oliwa z oliwek i ryba wyśmienita..
Ojoj to tylko ja nie lubię ryb :P
Milego dnia kochanan :)
i jak tam rybki ?:P smierdza dalej hihihih:)
http://www.101cookbooks.com/mt-stati...ake_recipe.jpg