NIO WITAMMMMMMMM....PO DŁUŻSZEJ NIE OBECNOŚCI.... I JAK TAM DIETKOWANIE :?: :?: :?:
Wersja do druku
NIO WITAMMMMMMMM....PO DŁUŻSZEJ NIE OBECNOŚCI.... I JAK TAM DIETKOWANIE :?: :?: :?:
Jej, ja też chce już ferie...
Brak czasu, hmm...rozumiem doskonale. I właśnie, jak tam dieta? ;)
Wampirku :) no i jak tam dietka :) jak wypoczynek co :P fajnie miec ferie :P to byly przyjemne czasy :) zycze udanych ferii i wpadnij tu do nas :* buzka :*
Miałam napisać wczoraj.
Uniemożliwiła mi to burza.
Dieta? Nie było żadnej diety przez czas, kiedy mnie nie było :oops: :oops:
Przytyłam. Jestem tego pewna.
Zmarnowałam te kilka kilogramów.
Jaka ja głupia ( gorszego wyrażenia nie użyje, nie wypada) :oops:
Już sama nie wiem co mam robić.
Zacząć od nowa?
Może...
Mam cała noc aby to przemyśleć. może znajdę jakieś rozwiązanie...
Mała...stało się, trudno...teraz czas zebrac się do kupy i juz ;P
Trzeba dostrzegac tez plusy, podręciłas sobie przecież metabolizm ;)
Bo doszłam do wniosku, że trzeba żyć teraźniejszością i nie patrzeć co przyniesie jutro...
Powracam na dobre :D
Cieszycie się choć troszkę ?
no pewnie ze sie cieszymy :D
Wampirku :[ wcale nie zaczynasz od nowa tylko kontynuujesz dalej i tyle :D i prosze mi nie mowic ze od nowa... to kontynuacja :D
pozdrawiam :D
Wracasz? Eee.... :?
Żartuję :lol: No jasne, że się cieszymy ;)
cieszymy sie cieszymy :D
super ze wracasz Wampirku :)
Ja też powracam! I też na stałe!
Będę Cię odwiedzać częściej. A oto mój nowy wątek:
http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?p=1486021#1486021
Swoją drogą.. Ja to mam wyczucie czasu.. Trafiłam akurat w moment, gdy wróciłaś :lol:
Powodzenia!