Wątek: Wygrywa tylko ten, kto ma jasno określony cel ...

Witam was bardzo serdecznie.
Oto i ja postanowiłam zwalczyć mój problem raz na zawsze.
Nie chce już być więcej gruba. Chcę być normalna- jeśli można tak powiedzieć.
Miałam logować się tu wczoraj ale stwierdziłam, iż skoro zaczynam od 2 września moją walkę to i zacznę pisać w moim skromnym pościku od 2.

Pasowałoby się przedstawić: a więc na imię Mam Monika a lat liczę sobie 15. Mam 174cm wzrostu i wagę 77,3kg. Moim celem jak na razie jest 60kg. Mysle, że to odpowiednia waga. co najwyżej będę chciała zejść do 59kg bo fajnie mieć 5 z przodu

A co do nicka to taki jest gdyż każdy w domu mówi na mnie czarnywampirek bo maluje pazurki na czarno i ogólnie lubię czarny

Moja dietka? Jak na razie ograniczanie jedzenia czyli MŻ. Szkoła się zaczyna więc będą lekcje w-f. W domku też powoli zacznę jakieś ćwiczenia dodawać

Moim celem jest mieć jak najlepszą figurę w dniu moich urodzin a są one w lutym także mam dużo czasu ( w 5 miesięcy chyba coś zdziałam).

Trzymam również za was kciuki

Witaj.

Dobrze, że do Nas dołączyłaś. Na pewno będzie Ci łatwiej Masz szczęście, że masz taką małą nadwagę
Życzę Ci powodzenia i wytrwałości

To ci nadwaga... Trochę nie ten dział ("XXL 20 kg i więcej"), ale spoko...
Mam nadzieję, że spodoba Ci się na naszym forum i schudniesz ile sobie marzysz.

Hej Myślę,że cel jak najbardziej relany Do lutego duuuużo czasu POzatym jesteś wysoka,i już przy 60 kg na pewno bedziesz świetnie wyglądać.Myslę,że nawet przy 65 będzie super

Hej witamy na forum z tym forum to plan jak najbardziej realny milego dzionka zycze trzymam kciuki

Witaj Wampirzyco, będę co Ciebie zaglądać i kibicować. Myślę, że jak się troszkę poruszasz więcej i wyrzucisz śmieci z jadłospisu (słodycze, chipsy itp) to powinno pójść jak z płatka. Tylko się nie głódź!
Miłej niedzieli

Witam.
Dzisiejszy dzień mogę zaliczyć jako taki mały kroczek ku lepszemu.
Zauważyłam, iż wiele z was pod koniec dnia piszę w swoim poście co danego dnia zjadło i jakie ćwiczenia/ jaki ruch w danym dniu miała. Może i ja spróbuje? Choć niczego nie obiecuje. To chyba będzie zależeć od dnia, ochoty itp.

A jutro rozpoczęcie roku. Matulko kochana..3gim trzeba się podciągnąć aby do jakiegoś dobrego liceum się dostać. Ja mam zamiar wybrać się do Krakowa ale kto wie...rodzice będą chcieli zatrzymać zresztą do tego jeszcze długa droga.

Lalka: też tak myślę. Tu chyba nie zabraknie porad i wsparcia. Co do nadwagi...dla jednych jest duża, dla innych mała. Ja zawsze czułam się grubsza od innych...zawsze taka byłam i pora to zmienić.

Poludnica: a ja sądzę, że to dobry dział. Mam do zrzucenia najmniej 17 kg. A forum od dawna mi sie podoba.Dziękuje za wsparcie

tamarek: dzięki Zobaczymy jak będzie.

zinna: dziękuje również trzymam kciuki za ciebie jak i za innych

puellcia: heh..o głodzeniu nie ma mowy. Jeśli już to najmniej będę jeść 1100kcal. Co do śmieci to moim głównym problemem nie są czipsy tylko słodkie bułeczki, masełko ale odzwyczajam się.

Idę pazurki przemalować na czarno bo teraz mam na biało-czarno
I pasowałoby jakieś ubrania na jutro przyszykować
Buziolki:*

Zimno u mnie:P U Ciebie też? :P
Hmm..Ty 3 gim,a ja 3 liceum...:P
Ucz się ucz
Wiedza jest ważna-to podstawa
No i dietkuj ładnie:]

to fajnie ze do nas dolaczylas ];] ...to naprawde pomaga ];] co prawda ja jeszcze nie schudlam ale to forum jakos mnie zmotywowalo i zaczynam walke ];] ja waze duzo wiecej niz ty ];/ ...a tak przy okazji to mamy podobne charaktery... rowniez lubie czarrrrne pazurki ubranka i wszystkie inne rzeczy ....metal rzadzi

nie jest wcale u Ciebie tak najgorzej z waga Troszeczke pracy i na pewno szybciutko zrzucisz ten lekki nadbagaż. No a zgodnie z tym co zaplanowalas, masz na to jeszcze duzo czasu, a wiec cel jest jak najbardziej realny Trzymam kciuki