kochana... teraz sa równe ale przeciez to sie zmini... sama widzisz jak wymiary Ci spadaja zajebiscie... wiec za niedlugo pewnie bedzie juz roznica miedzy brzusiem a bioderkami:)
Wersja do druku
kochana... teraz sa równe ale przeciez to sie zmini... sama widzisz jak wymiary Ci spadaja zajebiscie... wiec za niedlugo pewnie bedzie juz roznica miedzy brzusiem a bioderkami:)
Ojaaacie, ale Ci schudły ramiona w 3 miesiące :shock: Obsesja moja chyba :x
A teraz znowu zaczynam się zastanawiać, bo... talia - to to wcięcie, biodra - tam gdzie kości wystają (lub też powinny wystawać :? ), a brzuch - okolice pępka? :? Wiem, mam głupie problemy, ale muszę to sobie ustalić raz na zawsze... :x
ZAJEBISTY SPADEK.........A WIEC TO JEST MOŻLIWE :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: WOŁŁŁŁŁŁ :shock: :shock: :shock: :shock:
milego dizonka kochana:)
http://www.gastronova.pl/images/stor.../capuccino.jpg
Maga, ale ja tez mam brzuchol taki jak biodra! Moze centymetr roznicy jest miedzy nimi... tak przynajmniej bylo ostatnio... :roll: Ale Kochanienka jak rospoczniemy weiderka to dopiero nam sie splaszczy brzusio... :mrgreen:
chyba mnie jakaś depresja zimowa bierze. choć zima w tym roku mało zimowa. depresja dlatego, że nie mogę zasnąć a potem jak juz zasnę to nie mogę się obudzić katastrofa. dziś spałam od 4 nad ranem do 14:/
muszę się jakoś poprzestawiać.
waga bez zmian. bardzo dobrze, bo myślałam, że spadła tylko dlatego, że miałam jeden głodowy dzień. ale po dniu normalnym cały czas taka sama :)
mnie bardziej zaczyna depresja sesyjna łapać! razem z leniem! bo ani wstawac mi się nie chce a usypiam zaraz po 23.. maskaraaaaaa.. no to dobrze,że waga w miejscu :) czyli nie był to sekundowy spadek wagi!
ps. Piękności to Ty jesteś sliczniutka i szczuplutka :)
ojjjjj tez miałam podobnie...ja juz pragne wiosny i sloneczka...!!
waga bez zmian. chociaż wczoraj było pysznie bo cukinie faszerowane ryżem pieczarkami i żółtym serem. no i nawet wpadł kawałek bułki drożdżowej. mniam :)
ale depresje związaną z pogodną brakiem snu i wszystkim innym mam nadal. niestety. ale dziś koncert na który czekam od kilu miesięcy.
będzie pięknie. może mi się poprawi humor:)
a kogo koncert??