-
dieta bardzo takxe. nie mogę uwolnić się od słodyczy! :/
ale jeszcze kilka dni i dam radę.
poza tym byłam dziś na siłowni i cuuudownie :D
wspaniale się teraz czuje. nie dałam 1,5 godziny ćwiczyć.
tylko 1:20 ale i tak całkiem nieźle po 1.5 miesiąca przerwy.
w czwartek powtórka z rozrywki :D
-
Cześć kochana! ja też mam manie słodyczowa.. i chodza za mną słodycze i mnie prześladują!!!!!
masakra
a ćwiczenia bjutiful! ja nie daje rady na raz godziny orbitreka po przerwie...
buziaki i czekam na zmiane twojego tickerkaa
-
Gratulacje. Nie ma to jak ruch. Tzn gratuluje siłki, an ie tych słodyczy. Odstaw je ino chybko :D
-
A ja sobie odpuszczam siłownię dziś i w ogóle...
-
Ja jak na razie to robie weiderka i jakos nie moge zmusic sie do innych cwiczen, ale, ale zaraz po jego zakonczeniu powracam na ulubiony aqua fitness :P :D
A co dokladnie robisz Slonce na silowni? Jakie cwiczenia?
Buziolki Ty maniaku slodyczowy od drugiego maniaka slodyczowego!!! No i brawa dla spadajacej wagi!!! :D
-
ale mam zakwaaaaaaaaaaaaaaaasy. ale to dobrze przynajmniej pamiętam, że ćwiczyłam :)
hehehe
dieta nadal leży. ale dziś znów probuje nie jeść słodyczy. mam nadzieje,m że się uda.
poza tym emocjonalnie chyba nareszcie wracam do równowagi bo ostatnio miałam jakiś straszny z tym problem.
może dzięki temu wreszcie wezmę się za to odchudzanie pełną parą, a nie tylko na pół gwizdka.
Iwonko. robie 10 minut na bieżni albo na rowerze steperze albo orbitreku (w ramach rozgrzewki.. a potem ćwiczę mięśnie najpierw nóg potem mięśni ud, pośladków, grzbietu, brzucha i ramion i te na maszynach z obciążeniem każda na każdą grupę mięśni po 3 serie 20-30 powtórzeń.
a potem jeszcze od 15 do 40 minut aerobów.
-
Cierp ciało czego chciało :D Chciała siłownie to niech boli cobyś czuła ze ćwiczyłaś. :)
Pozdrawiam!
-
hejka maga :wink:
siłownia zas wrze...widzisz kiedy ja chodzilam to ty nie a teraz jest na odwrót 8)
ale poprostu czas nie pozwala na strate polowe dnia :roll:
ale znajde inne formy ruchu a jak :lol: :lol:
masuj se nozki masuj :D
a najlepsze na zakwasy sa nastepne cwiczenia :D :D :twisted:
-
Ja pamietam kiedys wybieralam sie na aerobik, ale zajecia byly odwolane i zamiast tego byly zajecia BLT dla zaawansowanych.... qrcze przez tydzien czasu nie moglam schodzic po schodach takie mialam zakwasy!!! :roll:
Respekt za silownie Kochana! Buziolki!
-
dobra meldunek po dniu dzisiejszym. dieta hmm spoko tylko dlatego, że nie było słodyczy. ale przyszedł do mnie kolega i gotowaliśmy razem nie będę wszystkich zamęczać tym, że się odchudzam i zrobiliśmy naleśniki ze szpinakiem posypane odrobiną żółtego sera(a tarczej taki tort z naleśników przekładany szpinakiem :P) nie było to danie jakieś super dietetyczne i nie zjadłam jakoś tego strasznie dożo. nie mam też wyrzutów sumienia bo było pyszne i uważam, że jestem kulinarną boginią.
zakwasy na ramionach mam totalne dlatego nie wiem czy dam radę jutro wstać na siłownie.
ech mam nadzieje, że dam ale nie obiecuje sobie.