-
WITAM WITAM :D :D :D :D :D :D
Martini - mam nadzieje, ze nie bylo az tak zle :(
Pszczolko - oj spalalam spalalam :oops: :oops: :oops: :D :D :D
Tenia - dzięki :D
Lisia - wieczor udany, a jakze :D
Doti - domyslna z Ciebie kobitka :D :D :D
liebe - :D :D :D skad wiesz :D
Jesi - a co ? zjadlam jednego ziemniaka :D troche surowki, kotleta :) Normalny obiad w limicie...
A DZISIAJ SZALEJE !!!!!!!!!!!! i nie mam wyrzutow :) zrobilam sobie dzien luzu :D a jutro od nowa :D Byla pizza, byl hamburger :) i wyszlo jakies 1500 kcal... szczerze mowiac myslalam, ze bedzie gorzej :)
Wylegiwalam sie dzisiaj do 11 :D Nie pamietam kiedy sobie tak porzadnie pospalam :) Dzieciaki spia :D Misiek w pracy, wiec zaraz Was poodwiedzam :D
-
ja na jutro mam przeznaczoną czekoladę! Jupi ja, jupi ja i dobrze bo już bym chyba wyła do księżyca- ale żeby nie było- oczywiście w limicie!! Carolimko, to ty chyba tych kalorii na zapas naspalałaś 8)
-
a jak :D :D :D gdy nie ma dzieci to jestesmy niegrzeczni :D :D :D
a serio to ja spie z mlodsza misiek ze starsza... wiec szalejemy jak mozemy :D
-
Domyslilam sie bo samam mam dziecko- ale nikt go nie chce brac na noc. A jesli chodzi o spanie to pol nocy spi sam a pozniej przechodzi do nas - dobre i tyle!
-
Dwa dni mnie nie było a tu tyyyle stron do nadrobienia :shock: :shock: :shock:
Płodzicie te posty i płodzicie :D:D:D
No ale to dobrze - chociaż nie jest nudno ;)
Jak tam weekendowe plany? Ja się zbieram do sprzątania ale coś mi sie nie chce :roll: :roll: a wieczorem będzie niedietkowo :oops: :oops: zaplanowałam wypić kilka drinów by sie odstresować po ciężkim tygodniu :roll: :roll:
Miłego dnia!
-
Doti szkoda, ze nie masz komu podrzucic, ja bym chyba oszalala, jakbym nie miala sekundy dla siebie, albo dla siebie i miska... A tak raz na jakis czas moge odsapnac... Juz marzy mi sie pojscie do pracy... Zeby tylko sie wyrwac z domu...
Piekna - co to za propagowanie alkoholizmu na forum :D :D :D Baw sie dobrze, nalezy Ci sie relaks przez duze R :D Co do planow, to moze na sanki wyjdziemy :) Chyba, ze snieg stopnieje, zanim Moj Luby sie wyspi po nocce... Chociaz z drugiej strony strasznie mi zimno ciagle, wiec nie bardzo chce mi sie nosa z domu wysciobiac... ale slonko dzisiaj kusi...
-
Mi tez sie chce juz do pracy! :lol: ! A moj misiek tez mial nocke wczoraj i dzisiaj ma i jutro :(
-
:? Cześć! Pojawiam się, choć powinnam siedzieć w kącie i nosa ze wstydu nie wyściubiać. Pojadłaś sobie i pięknie w 1500 się zmieściłaś ! A ja ?............ pierogi zamroziłam....... i co z tego, skoro wczoraj takie piękne świeże zakupy przyjechały do domu :( różnorodność wszystkiego. I nie umiałam wybrać, więc zamiast całkiem sobie odpuścić, to poszłam w drugą stronę :oops:
Pozdrawiam weekendowo dietkowo dzisiaj :D
-
Jak tam sobota? Dietkowa byla?
-
Leniuchu, ja dziś wstałam o 12.30 :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Czuję się jakbym miała mega kaca, kawa nie pomaga....buuu.
I niezłe mi szaleństwo jak się w 1500 zmieściłaś :twisted: :twisted: :twisted: