-
przygladam sie...przygladam... :shock: i za Chiny Ludowe nie widze tego prochna ,o ktorym wspomnialas :!: :!: :!:
wygladasz REWELACYJNIE :!: :!: :!: :!: :!: :!:
a z metryka to naprawde klamiesz ze ho ho albo bardziej.a syna to musialas postarzyc,bo innej mozliwosci nie widze.
nawet sobie nie wyobrazasz jak bardzo zaluje ,ze nie udalo nam sie spotkac :( <buuu>
-
Adi ! Ja też żałuję, bo znając moje życie, to taka okazja już się nie przydarzy :(
Ale nie zamartwiaj się tym. Musisz doleczyć to choróbsko, bo ze zdrowiem nie ma żartów. To jest najważniejsze.
Dzisiaj coś słodkie za mną chodzi :P Zjadłam już kilka wafelków (bez czekolady) i kilka takich eklerkowych maleńkich kulek z budyniem (jedna wielkości orzecha włoskiego)
Mam nadzieję, że zaraz nie przytyję, najwyżej nie schudnę, ale tym się specjalnie nie przejmuję.
Zwykłe posiłki , myślę, że prawidłowe:
Śniadanie - 2wasy + parówka + serek wiejski+ sałata, pomidor, ogórek - tyle co na kanapce
II śniadanie - nie było - chyba że podciągnę pod to te słodkości
obiad - kurczęcy cycek z piekarnika, ziemniak 100g, sałata z jogurtem
Dziękuję Wam za komplementy :D , co nie zmienia faktu, że czterdziecha zbliża się wielkimi krokami :D , Ale serce mam młode i myślę, że jeszcze długo tak będzie :D :D :D
-
Ślicznie wyglądasz :P Jestem pełna uznania. Jak ogląda się takie zdjęcia, to trzeba sobie szczerze powiedzieć, że szczupła kobieta wygląda prześlicznie! Ja żebym na siebie założyła nawet złote szaty, będę wyglądała kiepsko. Jesteś śliczna i dziewczęca. Trzymam kciuki, żeby tak zostało :!: :!: :!:
-
Witaj Jesi :D ale Ty Swietnie wyglądasz tylko pozazdrościć :D jestem pod wielkim wrażeniem :roll: :roll: jak potrafiłaś schudnąć :D Pozdrawiam i życzę miłej niedzieli :lol: :lol:
-
:D :D :D Dzieńdoberek w niedzielę !!! :D :D :D
Wczoraj do końca dnia nie byłam za bardzo grzeczna :roll: W zasadzie to nie obżarłam się konkretnie, ale ciągle chodziłam i coś skubałam :oops: Gęba mi nie odpoczywała, bo jak nie skubałam, to piłam (żeby nie skubać :wink: :lol: ) Aż mój mąż się dziwił, że ja ciągle ryjkiem ruszam (pewnie się bał, że mu przytyję :wink: )
Dlatego dzisiaj na śniadanie były tylko rzodkiewki (mam jeszcze w żołądku wczorajszego rogala z dżemem zjedzonego ok. godz. 21.00 :oops: - już kij z tym rogalem, ale tak późno !!!??? :shock: :shock: :shock: )
Trudno. Dzisiaj pokuta :P A ciężko będzie, bo goście jadą, placki są i dobry obiadek :roll: Ale dam z siebie wszystko! Słowo harcerza ! :wink:
Życzę wszystkim miłej niedzieli :D :D :D
Oponko witaj w moich progach :D Miło mi że zechciałaś tu zajrzeć :D Lecę do Ciebie na przeszpiegi :wink: 8)
-
No kochana chyba to podjadanie przeszło ze mnie na Ciebie... bo ja wczoraj byłam wyjątkowo grzeczna jeśli chodzi o podjadanie ;)
Ale Ty jesteś twarda sztuka bo dziś z pewnością zaciśniesz pasa i bilans weekendowy i tak wyjdzie Ci ok ;)
Podziwiam, że masz zamiar wytrwać przy gościach ;) No ale Ty jesteś silna babka i Tobie się to uda :):)
Przesyłam niedzielne buziaki :*
-
-
Cześć Kochana Jesi :)
Normalnie jestem pod wrażeniem :) świetnie wyglądasz :) Cuuudnie wręcz :D Ja też chce na wycieczkę :P
Miłego dnia :)
-
:( :( :( Tak bardzo tęsknię za jakimś solidnym ruchem :(
Orbitrek odpada, :( ale nastawiam się, że może już jutro spróbuję pojeździć rowerem :roll:
A może dam radę na aerobicu? :roll: Jutro też są zajęcia.
Już dwa tygodnie bez intensywnego ruchu :( , czuję się jak kaleka :(
Aż dziw bierze, że nie przybrałam na wadze :shock:
POCAŁUJ ŻABKĘ W ŁAPKĘ :( :( :(
-
Trzymam za to slowo harcerza :p Powodzenia i pozdrawiam niedzielnie :)