:arrow:
Wersja do druku
:arrow:
ojejq...starsznie chorutka ta Twoja Dziecinka:((
ale lepiej jechac do lekarza jak chora.... zawsze to bezpieczniej .... ojjjj a za tosta bedzie WIELKIIIII KLAPS!!
:( Coś często Ci ta Niunia choruje. Trzeba ją dobrze doleczyć, bo szkoda dzieciaka. Jeszcze Ci ją w antybiotyki wpędzą i odporność całkiem szkag trafi. Może jak już będzie zdrowa, to coś na uodpornienie byś jej podała. Skonsultuj się z lekarzem i nie daj jej chorobie.
Trzymam kciuki, żeby to się szybko i pomyślnie skończyło.
A MOŻE TO NOWE ZĄBKI SIĘ PCHAJĄ ???
Ja rowniez serdecznie gratuluje utraconych kilogramow! Bardzo imponujacy wynik!
I tak mi przykro, ze Niunia nie czuje sie najlepiej... mam nadzieje Gloorku, ze obedzie sie bez lekarza!
Trzymaj sie cieplutko! :D
ja tak patrze na te fotki... i..... dzidzia.... :shock:
chce dzidzie :mrgreen:
Ja też życzę dużo zdrówka dla maluszka ;)
Faktycznie cos chorowita ostatnio :( :( mam nadzieje, że już jest lepiej i gorączka spadła.
Buziaki i kopniak za tosta ;)
Zdrówka dla maluszka życzę! Mam nadzieję że to nic poważnego...
Zapytaj lekarza o limphosil, to są takie ziołowe tabletki na wzmocnienie odporności, ja na tym jechałam jak byłam mała, wtedy jeszcze tego w Polsce nie było, mama z austrii przywoziła, a ostatnio mój brat zażywa w okresie zimowym i dużo mniej choruje :)
A tosty są fuj! :wink:
:arrow:
Tak mi przykro :( :( :( Wspolczuje serdecznie :( Zal patrzec jak takie malenstwo sie meczy :(
Zycze duzo zdrowka małej Królewnie!!!
Mnostwo zdrowka dla Jagodki przesylam!!! :D
I fajnie, ze juz pierwszy dzien weiderka zaliczony!!! Nie martw sie na razie o kolejne dni... W miare cwiczen kondycja sie wyrabia i jest latwiej jak sie wydawalo!
Spijcie dobrze! :P