:arrow:
Wersja do druku
:arrow:
I tak trzymaj :)
Gratuluję silnej woli :)
Witam
Jezeli przy 1200 - 1300 kcal czujesz sie dobrze to nie ma sensu katowac sie i za wszelka cene probowac dojsc do 1000. Na 1200 tez bardzo ladnie się chudnie :)
Gratuluje spadku wagi i trzymam kciuki za następny!
Agatkowa z tymi tabelami to nie do konca tak , ostatnio czytalam wypowiedz tej slynnej bariatry z kliniki leczenia otylosci Saba , i te tabele byly ponoc tworzone w czasach gdy ludzie mieli wiecej wysilku fizycznego i np zwykle domowe czynnosci robili bez wspomagaczy jak to znajde to wkleje
Co do reszty sie zgadzam dla mnie tez 1300 kcal jest ok , choc sama dzis stanelam na 900 ale przyszlam tak zmachana z aerobiku ze w glowie mi tylko lozko :roll:
A oto ten fragment
Ile kalorii można zjeść, to chyba od lat wiadomo. Np. pracownik umysłowy, średnio ruchliwy może zjeść dziennie około 2 tys. kalorii. Czyżby to było za dużo?
- Wszystkie stare tabele to już przeszłość. Ja też uważałam, że jako średnio pracująca kobieta, w średnim wieku i o wzroście 1,60 m mogę zjeść 2 tys. kalorii. Test prawdy okazał się bezwzględny. Kiedy poddałam się badaniu komputerowemu, w ciągu paru minut okazało się, że mogę zjeść tylko 1540 kalorii i ani jednej więcej. Dlatego z całą stanowczością powtarzam - wszystkie tabele są zawyżone.
:arrow:
:D :D :D Widze, ze u Ciebie wszystko idzie ładnie i mam nadzieje, ze tak juz pozostanie na lata. Bo zrzucic kg to nie wszystko, najwazniejsze to trzymać sie po diecie, aby kilogrami juz wiecej do nas nie powróciły. Zaciskam kciuki i daje Ci kopa w tyłeczek na wiekszy rozruch :D :wink:
:D Widzisz, 1300 kcal i jesteś najedzona, zadowolona i nawet na czekoladkę miejsca starczyło :wink: . Grunt, to rozłożyć to rozsądnie w ciągu dnia na 5 posiłków. NA PEWNO SCHUDNIESZ! :D
marietka33 ja o tym wiem - bardziej w tych tabelkach chodziło mi o to, żeby pokazać podstawową przemianę materii - na czynności życiowe, która akurat się nie zmieniła i żeby nie schodzić poniżej tej bariery, bo niezdrowo zwyczajnie.
Rybka z warzywami :D az nabrałam ochoty na rybkę chyba sobie dziś zafunduję :):)
oooooooooooo jak ładnie dietkujesz :D mmmm czekolada.... smaku mi narobiłas ;D
czesc wszystkim dziewczynom- tak sobie czytam ter Wasze wypowiedzi i az mi lepiej na serduchu....nie jestem tu sama:(- jesli jestescie na forum-zapraszam do mnie-chetnie Was wszystkie poznam blizej-mam dzis luzik:) WOLNE:):):) caissa74