-
eh zaczęłam nowy temat a nie to miałam w planie :/ jakoś to mogę usunąć sama czy muszę do moderatora ?
aaa dolinko widzę że padł weider u mnie też :( ale postaram się zabrać znowu :)
a ty jak tam zabrałaś się od nowa czy nie ? może jest ktoś chętny ? będzie raźniej i łatwiej liczyć dni razem :)
dziękuję że mnie odwiedzałyście i dzięki za te dobre słowa :) staram się sama stopować jak nerwy mnie niosą inie drzeć sięna tymcia i jakoś tak chyba troszkę mi wychodzi choć nie zawsze :oops:
-
Hej Sylwuś, to gdzie pisać ??? :shock:
Jak zaczęłaś nowy wątek, to już go nie usuniesz. Też tak miałam na początku mojego bytowania na forum :oops: . Opisz po prostu na jednym z nich, że jesteś na tym drugim i żeby tam pisać.
-
Jak obiecałam w nowym przypadkowym wątku, tak też robię i się u Ciebie tutaj zjawiam. Co do tego wątku - z usunięciem pewnie problem będzie, bo o moderatorów / adminów trudno tu zahaczyć, ale - wystarczy np. napisać tam posta z linkiem do Twojego głównego wątku, tutaj, i myślę że wszelkie zbłądzone duszyczki trafią w odpowiednie miejsce :P
Chętnie spróbuję powalczyć z a6w razem z Tobą, ostatnio wytrwałam tylko 3 dni, tłumaczyć się nie będę :oops: To kiedy zaczynamy? dziś wieczór? :D
Pozwolę sobie wpadać od czasu do czasu do Ciebie. Pozdrawiam i udanego tygodnia życzę!
-
witam babulce :)
yyy hmmm
ok na szybkiego
od wczoraj zaczęłam dbać o skórę zrobiłam sobie okład pierwszy ! raz z tej kawy z cynamonem i imbirem wódką i oliwą później balsam, dziś rano też balsam.............
dieta dzień zaczęła ok z pozytywnym nastawieniem ale jakoś legł w gruzach ale od jutra będzie lepiej !! na bank !!! mówiłam siostrze że ma mnie lać po łbie jak będę miała cośzamiar nagrzeszyć bułeczką czy słodyczami........
-
'Lać po łbie', fajna motywacja :lol: :lol: :lol:
Z tym dbaniem o skórę to dobry pomysł, ostatnimi czasy jestem z balsamowaniem i peelingowaniem mych zwłok trochę do tyłu, muszę to nadrobić. A cóż to za mikstura, gdzie o tym można poczytać? (znam wątek margolki sprzed 3 lat, czyżby jakieś nowe pomysły?)
Wczoraj zaczęłam weidera, dziś jestem po jednej z 2 serii, a już było ciężko. Ale dam radę. A jak tam u Ciebie, kiedy zaczynasz?
Spokojnego dietkowego dzionka życzę!
-
:lol: No to teraz się pilnuj, bo będziesz z obitym łbem chodzić :wink: :lol: :lol: :lol:
( a siostra ma bić ręką, czy kijem bejsbolowym ??? :wink: :wink: :wink: )
-
witam.
kurcze przepraszam was że tak zaniedbuję tą część mojego życia :/
nawet poprzedniego posta nie dokończyłam bo musiałam zmykać z kompa
weidera nie zaczynam bo codziennie boli mnie głowa jestem przed @ i to dlatego więc wiem że nie podołam ale tylko jak dostanę to zaraz zaczynam.
na rowerze coś zaczęłam jeździć no i nic kompletnie nie trzymam się godzin i posiłków bo mało co jem :evil: muszę a może nie muszę bo muszę wiele rzeczy.........ale wtłaczam w życie godziny posiłków dla tymcia ! i dla siebie !!!!!
sorki za chaotyczny post ale tak w przelocie żeby napisać choćkilka słów
pozdrawiam :)
aaaa lać to ma z otwartej lub piąchy ;)
-
Sylwko, jeśliś tak zaganiana, to nie ma sensu na razie dodatkowo się męczyć. Jak przyjdzie na to pora, to poczujesz 'wenę' do ćwiczeń :)
Może narazie nie zrażaj się tym, że z godzinami posiłków nie wychodzi, natomiast zwroć uwagę żebyś nie jadła zbyt mało, bo to nie dobre dla organizmu...
Pozdrawiam powodzenia życząc!
-
witam !!!!
jest 1 czerwca nie wiem ile ważę wczoraj w ciągu dnia miałam 94 kg !!! no 93,8 ale to mam okres żarłam ostatnio i w ciągu dnia to było a nie rano
mam 3 miesiące do 1 września ! zobaczymy czy dam z siebie wszystko ! i będę jadła ! trzymała się pi ra zy drzwi godzin i czy będą ćwiczenia i smarowania ?
no a jak na dziś dzieńsię dobrze zaczął pozytywnie :)
aaa i mimo okresu zaczynam już dziś weidera będzie łatwiej mi liczyć dni :)
X Razowy z pestkami słonecznika kromka 40g 1 85,00
X Margaryna "Rama" płaska łyżka 10g 0,5 31,50
X Pomidory surowe średnio 100g 1 17,00
X Rzodkiewka szt. 10g 1 1,20
X Brie pełnotłusty średnio 100g 0,3 99,60
W sumie kalorii: 234,30
ammy z mazidłem to miesza się po 2 łyżeczki kawy rozpuszczalnej cynamonu i imbiru i to łączy się z 2 łyżkami spirytusu i 2 łyżkami oliwy z oliwek (ale może być normalna olowka lub jakiś balsam) jesi jeśli się mylę proszę popraw :) no i naciera się tym ciało iu owija w folię i do wyrka na pół godzinki
ok mykam bo walczymy z tymciem na balony :)
miłego dnia dziecka :) i wszystkiego najlepszego dla was dzieciaczki duże mniejsze i większe :)
-
Fajnie, że się dalej starasz. Trzymam kciuki, żeby Ci się nie odmyśliło, bo zawsze warto dążyć do celu. W końcu wszystkie będziemy zgrabne babki, na których miło jest zatrzymać wzrok :D :D :D
Pozdrawiam Sylwuś :D :D :D
-
też mam 3 miechy do 1 września.
W końcu trzeba pokazać się jakoś w nowej szkole...
Walczymy, walczymy :twisted: :lol:
-
:) Mój cel też wrześniowy, pierwszowrześniowy :)
Dzięki za "przepis", tylko cholera skąd ja spirytus wezmę? :shock: [hm, śliwowica u nas by się znalazła, wódka pewnie też; ale nie moje, ja nie pijam :) ]
Razem damy radę!
Pozdrawiam i... również systkiego naj z okazji dnia dzieciaka. Bo każdy z nas trochę mniej lub bardziej dzieckiem jest :)
http://katimoor.za.pl/0.anowe/bajkow...we_dziecko.gif
-
Witam witam :)
ja tylko na sekundę bo wklepywałam na jutro jedzonko :)
X wasa zytnie kromka 9,42g 2 50,00
X Szczypiorek pęczek 80g 0,5 14,25
X Pomarańcza bez skórki szt. 160g 1 60,00
X ser light Hochland 1 opakowanie 150g 0,1 23,20
X Pierś surowa średnio 100g 1,1 134,20
X Pomidor szt. 200g 2 68,00
X Marchew surowa średnio 100g 2 70,00
X Ryż długoziarnisty gotowany czubata łyżka 20g 4 112,00
X Cebula surowa szt. 90g 1 32,00
X Ser biały chudy kostka 100g 0,25 25,00
X JOGURT NATURALNY BAKOMA porcja 100g 0,25 15,50
X Papryka surowa czerwona średnio 100g 0,5 14,50
W sumie kalorii: 618,65
i coś tam jeszcze będzie w między czasie jakieś owocowo lub jogurtowo bynajmniej bardzo bym chciała
to jest jedna fajna dieta coś więcej o niej napiszę jutro
jasne jesi że jeszcze trochę i będziemy laski jak ty !!! :)
ammy nie musi być spirytus może być wódka ja właśnie z wódką robiłam :)
wampirzyco , ammy nooo zobaczymy ile zgubimy do września :)
ja się jutro zważę tylko trochęzałamka pewnie będzie :/ ale trzeba prawdzie w oczy spojrzeć
:evil: :roll:
-
Witam:)
dzięń dobry :)
właśnie lecę na śniadanko !
wasa z serkiem tostowym i szczypiorkiem i do tego pomarańczka :)
miłęgo dzionka
aaaa i już mam za sobą 4 dzień weidera
wczoraj był rower 2 x po pół godzinki
pozdrawiam !!!!!!!
-
:D :D :D Smacznego śniadanka!!!
Ja już jestem po.
Co to za dieta ????????????? :shock: :shock: :shock:
Gatauluję weidera i roweru !!! Super robisz , że się ruszasz !!!
Tobie również miłego dnia !!! :D :D :D
-
Witam !!!
Nie to żebym o was zapomniała ale mam mały mętlik ostatnio np wczoraj cały dzień przenosiłyśmy przesuwałyśmy meble z siostrą więc się trochę natyrałyśmy ale wieczorem mimo bólu kolan popedałowałam 35 minut
weiderek jest codziennie mimo bólu głowy :/ ostatnio doskwiera mi bardziej i wczoraj oko mi lekko zczerwieniało a dziś to już wogóle masakra więc kładę się do wyrka no może jeszcze na rowerek wsiądę :)
jesi o dietce napiszę trochę więcej na dniach bo narazie sił brak i czasu tym bardziej że dziś na sklepie urzędowałyśmy i urzędujemy jutro
ale jest to stara jakaś dieta z chyba naj nazywa się dieta bikini ale to nie ta co na necie po wpisaniu wyskakuje dieta bikini
kiedyś robiliśmy ją całą rodzinka tzn rodzice i z siostrą i zgubiliśmy po pare kilo ale spodobało nam się tamto jedzonko zwłaszcza obiadki bo nie monotonia i fajne propozycje
jest jadłospis na 14 dni i 3 posiłki plus jakaś przegryzka
mi narazie nie dane jest jej się tak trzymać rygorystycznie bo np truskaweczki arbuziaki i brak czasu też ale tak pi razy drzwi się trzymam i może na któryś dzień wskoczę i od a do zet będę się trzymałą
naskrobię więcej innym razem !!!
buziaczki i pozdrowionka !!!
-
Dla Ciebie też buziaki i pozdrowionka :D :D :D
-
Hop hop!
Gdzie się podziałaś? Co słychać?
Wraaaacaj!!! :)
-
Witam witam.
jestem i zyje :)
teraz jestesmy we wloszech u tesciowej i oczywiscie wszyscy wielkie oczy bo jem jak taszek (szczerze cos tam chapnelam jakiegos kawalek gofra czy kawalek ciasta) ale to nie tyle co ostatnimi czasy i nie tykam smazonego i frytasow co wczoraj byly i kusily
mysle o was i wracam zaraz po powrocie do pl bo tu niby mam dostep do neta ale takjakby ograniczony (czyt tesciowa )
pozdrowionka i buziaczki !!
aa jesi widzialam twoje czeresniowe foto !!!!! masakra pozytywna !! ;) kurde kawal dobrej roboty inna kobieta no cud miod imalinki kochana GRATULACJE !!!!!!!!!!!
-
Cieszę się, że wszystko w porządku i dietka też pod jakąś kontrolą :) Szkoda tylko, że na forum nie masz za bardzo jak wchodzić, trochę tu Cię brakuje :P
Pozdrawiam ciepło z nocnego krk :wink:
-
witam!!!
powoli wracam do normalności! uf
od teściowej wróciliśmy baaardzo była zawiedziona że tak mało jadłam (oni tam pochłaniają wielkie ilości jedzenia)
więc przyjechaliśmy do domu i tymcio dostał ospę (przed wyjazdem miał siostrzeniec i wcześniej miał drugi)
ciężko przechodzi bo nie da się niczym posmarować wysypany jest masakrycznie kąpać już później nie chciał się w kali już nawet kąpać jedną noc mieliśmy całkiem nieprzespaną bo wył z bólu cały się trząsł i gęsią skórkę co chwila miał .........no ale już jest lepiej :)
no i miałąm dietować i jeździć na rowerze a tu nie miałam sił i chęci na nic ale od dziś zaczęłam wklepywać w dziennik jedzonko
i na rower muszę zasiąść w końcu
a dietę bikini miałam robić (wspominałam o niej) ale jakoś tak nie mogę się zabrać albo wytrwać :/ narazie wkręce się w wazenie a później się zoabczy
zamierzam zaglądać i nie opuszczać was na dłużej :)
pozdrawiam serdecznie !
-
CZEŚĆ SYLWKA!!!
NIE WIEM CZEMU ALE MYŚLAŁAM ,ZE SOBIE ODPUŚCILAS FORUM A TU SIE OKAZUJE ŻE WALCZYSZ DALEJ I TO Z JAKIM ZAPAŁEM..DO WIDERA TO CHYBA NIEPRĘDKO WRÓCE BO MI SIE NIE PODOBAŁ..
DIETKUJ DZIELNIE :P
-
:D :D :D CZEŚĆ SYLWKA !!!
Ja też wracam do normalności, a właściwie tworzę sobie nową normalność z tego, co życie niesie :lol:
Zaglądaj tu częściej i zdawaj relację. Będzie łatwiej trzymać dyscyplinę dietkową.
Pozdrawiam i buziam :D
-
-
Witam.
:)
ehh jakoś tak......kulawo
ale myśle pamiętam i coś staram się :/ (ale dziś np jadłam wafle domowej roboty, wczoraj bułke z serem i pomidorem o 22 !!! )
ale jeździłam godzinkę na rowerze i zaczęłam brzuszki robić bo brzuch mi masakrycznie wywaliło :(
niee dolinko nie odpuściłam sobie fakt nie było mnie torchę na forum (teraz jeszcze mam swój komp zpierd.....) ale pamiętam o diecie i o forum ylko nie trzymałam jej się jakoś tak ............ale za to z wyrzutami jadałam wszelkie niedozwolone rzeczy (chyba nauczyłam się nie jeść wogóle smażonego ! :))
weider dla mnie też jakiś nudnawy nie wiem za długo później już się robiło te ćwiczenia i chyba jednak nie umiem żyć z kartką - grafikiem w ręku :roll: czy to dieta czy ćwiczenia
oj muszę zobaczyć co tam u ciebie jesi........czy ten powrót do normalności to nauka jedzenia po diecie ?
buziakam was i lecę może jeszcze na rower siądę choć coś dziś padam na pysk...........
aaa i znowu drę sie jak nienormalna :( :oops: już dziś obiecałam tymciowi że nie będę się tak na niego wydzierała ...............chyba po moje ziołowe tabletki na kilka dni sięgnę bo płakać mi się już chce że taka zołza wychodzi ze mnie :(
buziaczki i pozdrowionka !
-
CZEŚĆ SYLWKA!!!
wiesz co szkoda czasu na takie niby dietkowanie, wyznacz sobie dzień ważenia, częsciej zdawaj raporty na forum a zobaczysz ,ze osiągniesz cel..
pozdrawiam i życzę udanej niedzieli
-
:) Sylwuś ! Nie krzycz tak na Tymcia. Rozmawiaj z nim, odwracaj jego uwagę..........po co ma Cię kojarzyć z wiecznie wrzeszczącą mamą. A do tego on sie tak przyzwyczai do krzyku, że normalnym glosem, czy prośbą niczego z nim nie załatwisz.
Czytałam kiedys taki rozdział w książce o wychowywaniu dzieci, że do dziecka warto mówić szeptem. Wtedy ono sie skupia na Twoich słowach i na tym co mówisz, bo musi włożyć więcej wysiłku w to, żeby Cię usłyszeć. Warto też prosic o coś dziecko "na ucho" wtedy ono wie, że ta prośba jest kierowana tylko do niego i to jest taka wasza wspólna tajemnica. Spróbuj, może nie bedziesz musiala krzyczeć. Bądź sprytniejsza od malucha, a on zrobi to co Ty bedziesz chciała i jeszcze bedzie się dobrze bawił. :D
Zyczę dobrego nastroju i powodzenia w diecie :D :D :D
-
tradycynie Jesi dobrze gada... to stary nauczycielski sposób na rozwrzeszczaną klasę , ściszyć glos :wink:
Sylwka!!!no i gdzie sie podziewasz???
-
wspaniałe jesteście :-* że zaglądacie że jesteście i wogóle za dobre słowo dziękuje :)
teraz biegiem bo na allegro wystawiamy z siostrą :roll:
ale dietka nienajgorzej może mało warzywnie ale jest ok
rower choć 30 minutek ale jest wczoraj dziś...
jakieś brzuszki zaczęłam robić
dziś bez tabletek przetrwałam :) i nie było najgorzej choć na koniec bawił się ze mną w kotka i myszkębo nie chciał się myć ale usiadłm pogadałam i umyłam go w końcu ale wystraszony był równo (ogólnie nie lubi myćtylko głowy ale teraz przy tej ospie też nie bardzo woda na niego działą może go to jakoś drażni czy piecze asama nie wiem)
ten mój kochany tymik to jest niezły cwaniak i nieźle nas wykorzystuje a bynajmniej bardzo stara się wykorzystywać i owijać dookoła paluszka ale nie dajemy się ;)
-
tu jesteśmy na allegro jak by ktoś był zainteresowany pozerkać :)
http://www.allegro.pl/show_user_auct...hp?uid=7456301
a to prywatne szpargałki :)
http://www.allegro.pl/show_user_auct...hp?uid=5794288
pozdrawaim życzę spokojnej nocki
...dziękuje...
-
:shock: ALEŻ TY DUŻO RÓŻNOŚCI SPRZEDAJESZ!!!
POZDROWIENIA!!! :D :D :D
MIŁEGO DNIA SYLWKA !!!
-
wpadam na momencik
musiałam na allegro.....
tak jesi mamy masę różności a jeszcze większą masę na sklepie i busach ;)
jakoś siętrzymam z dietą (choć trochęczekolady dziś zjadłam) z rowerkiem choć 30 minutek
i przedewszystkim z tymim !!!! znowu jakoś mam spokój :)
lecę kończyć obiadek i czytać wspaniałą książkę ! polecam moja afryka http://www.fundacjafreespirit.pl/index0.html
http://kingafreespirit.pl/kingapl/in...tpage&Itemid=1
buziaczki i pozdrowionka
-
:D :D :D Czytałam! Czytałam !
To jest pamietnik Kingi Choszcz, ktora stopem przemierzała przez Afrykę. Prawdziwa historia. Dostałam ja od znajomego, ktory znał Kinge osobiście. Powiedział, że Kinga zmarła na malarie i nie dokończyła podróży, co zresztą widać w książce - urywa się, choc plany były inne.
Rzeczywiście warto przeczytać, szczególnie, jak się wie trochę o Kindze.
-
-
chciałam tylko powiedziec tak...........
przerzucam się na mleko 3.2 % tł :)
smażonego nadal nie będę jadła :)
chleba nadal nie będę jadła (chyba że będę miała zachciankę ;) ) :)
słodyczy będę unikała :)
cwiczyc na rowerku będę w miarę możliwości :)
we wrześniu basen bym chciała włączyc :)
no i nie wiem co jeszcze :)
hurra :D tak cichutko wam się pochwalę że znowu będziemy rodzicami :) że tymik w końcu będzie miał rodzeństwo :)))) ale jesteśmy szczęśliwi :) wczoraj robiłam test a z wstępnych obliczeń z OM wychodzi termin na 09 kwietnia czyli będzie różnica 4 lata (miała byc mniejsza ale jakoś tak wyszło )
i więc mam kilka pytań nie oriętujecie się czy można w ciąży pic choc po szklance herbaty białej ? czerwonej ? i zielonej ? czy nie wolno ich ?
i czy można od początku jeździc na rowerze ???
kurde ale jestem szczęśliwa :)
a co do tej kingi no to smutnie skończyła :( albo moż zaczęła swoją kolejną podróż :)
ciekawa osóbka :)
ok mknę bo siostry kompa okupowałam (nasz zepsuty nadal) a właśnie wróciła ze szwagrem więc jestem zwolniona z służby ;)
paaa :)
będę tu zaglądała z wami
-
:D :D :D :D :D :D :D :D :D Jeeejjjkuuu!!!!!!!!!!!!!! Jaka cudowna wiadomość!!! Tym bardziej, że Wy , rodzice tak uważacie :D :D :D GRATULUJĘ I CIESZĘ RAZEM Z WAMI :D :D
No to teraz dietkuj zdrowo i mądrze. Założenia masz zdrowe i rozsądne.
Cudownie Sylwka!!! supper !!!
Buziam mocno :D :D :D
-
Witam :)
dziękuję jesi za gratulacje :)
u lekarza jeszcze nie byłam idę dopiero 18 sierpnia :) wtedy będzie już coś więcej iadomo :)
czuć czuję się różnie :/ ale ogólnie cierpię na mdłości (mam nadzieję że wymioty mnie ominą - z tymciem na nie cierpiałam ) no i głowa często mnie boli tak dokucza strasznie, i zaparcia ale już trochę odpuszczają no i oczywiście częste sikania :)
a tak z dietkowej strony to na początku ważyłam jakieś 93 ka później schudłam 2 kilo ale dziś się ważyłam i mam znowu 93 kg :) jak już będę po wizycie lekarskiej i będę wiedziałą który tydzień ciąży to będę się ważyła co tydzień :)
na rowerku coś troszkę jeżdżę nogami machałam lekko wczoraj bo skurcze mnie zaczęły w łydkę łapać........... ok już wam tu nie marudzę ciążowo ;)
pozdrawiam serdecznie i trzymam za was kciuki
może skoczę do was na chwilkę i zmykam z kompa bo miałąm ogarnąć sobie chałupkę (siostra zabrała tymcia na wycieczkę młody na sklepie więc coś trzeba porobić )