nio prosze...jak sie fajnie znalazłyście...hihihii...buzioluchy NK górą :!: :!: :!:
Wersja do druku
nio prosze...jak sie fajnie znalazłyście...hihihii...buzioluchy NK górą :!: :!: :!:
co za dzien, wiecie ,ze jak dla mnie to byla 12:30 a pozniej od razu 17? :!: jak to mozliwe,ze zniknely godziny pomiedzy?
chcialam zrobic dla was figowe zdjecie-okazalo sie ze akumuatorki w aparacie wyczerpane,wlasnie je laduje,to moze sie uda pozniej zrobic. :roll:
no i zmierzylam sie,i lekki szok :)
1 grudzien-------23luty---------27marzec
biodra: 139cm--------129cm----------126cm
pas: 109 cm---------95cm----------91,5cm
udo: 80 cm ---------73cm----------69cm
lydka: 55cm----------------------------51cm
ladnie?
:D No i nie ma sie co dziwić, że Ci ciuchy z tyłka lecą!!!!!!!!!! :lol:
17,5cm t pasie i 13cm w biodrach :shock: BRAWO!!! TAK TRZYMAJ !!! SAMA WIDZISZ, żE TO TRUDNE, ALE DO WYKONANIA !!! :D JESTEM Z CIEBIE DUMNA. śWIETNIE DAJESZ RADę !!!
:) takie pochwaly i to od mistrzyni :oops: :) zeby jeszcze dalej tak ladnie mi spadalo...
jutro ide sie spalac na fitness ;)
Adria pięknie :-)
Naprawdę bardzo ładnie kg Ci poleciały, duże brawa dla Ciebie http://www.matrax.net/forum/images/keny/jupi.gifhttp://www.matrax.net/forum/images/keny/jupi.gifhttp://www.matrax.net/forum/images/keny/jupi.gif
dzieki Kasikowa :oops: ,pamietaj ze gonisz mnie :P
zgodnie z obietnica wklejam figowe zdjecia :
http://img503.imageshack.us/img503/4558/hpim1362cq9.jpg
http://img503.imageshack.us/img503/6969/hpim1363ce6.jpg
moga byc? :lol:
TE FIGI TO W RAMACH PRZYGOTOWAŃ DO WYDANIA KALENDARZA!!!
Z TYMI WYMIARAMI TO JEST CIEKAWIE... MAM TYLE SAMO W PASIE !!!
niesamowicie Ci wymiary leca!!
brawo, oby tak dalej a niedlugo bedziesz musiala zmienic cala garderobe...
sexi ;)
Ja miałam gdzieś takie które hmm miały sznureczki po bokach ... żeby sprawniej zdjąć :oops: :oops: :oops:
Dolinko,ja to juz nic nie musze kupowac w ramach przygotowan do kalendarza..z racji malego bzika mam troche tego typu bielizny,ba nawet gorsetow ;)
a co do ilosci cm w pasie...to po prostu mamy inna budowe :) ja wygladam jak polaczenie 2 osob. do pasa jest ok.od pasa w dol a szczegolnie doopa i uda to tragedia :!: jestem typem gruszki lub (zapuszczonej) klepsydry :) i wciencie w talii zawsze mialam,nawet jak wazylam 117
julcyk,no wlasnie juz zdazylam troche uaktualnic garderobe na etap obecny...ale chyba od kolejnych zakupow za nie tak dlugi czas pewnie sie nie wykrece ;)
Kasikowa,ulala :D ja to mam cala kolekcje ;) :oops: choc teraz czeka,to mam nadzieje ze sie doczeka ponownego uzycia. uwielbiam po prostu i juz ;)
do zainteresowanych wszystkich: od jutra w Rossmanie wchodzi sporo promocji na rozne antycellu itp :), w Tesko od dzis serum Eveline antycellu za 8,90zl :!: ,a fajne promocje sa tez w SuperPharma ,wiec jesli ktos chce sobie porobic zapasy mazidel wszelakich jest to dobra pora :)
zaraz sie zaolejkuje...tak mi sie chluslo olejkiem do miseczki z balsamem ,ze nie wiem czy to przezyje :lol:
Ja mam też sporą kolekcję bielizny :wink:
Sobie czeka i poczeka na lepsze czasy hihi
A w rossmanie na jakie produkty będzie promocja, tzn jakich firm? :>
http://www.rossmann.com.pl/files/7-2008/g_07_01_big.jpg
http://www.rossmann.com.pl/files/7-2008/g_07_02.html
http://www.rossmann.com.pl/files/7-2008/g_07_06.html
http://www.rossmann.com.pl/files/7-2008/g_07_10.html
http://www.rossmann.com.pl/files/7-2008/g_07_16.html
a tutaj do SuperPharm: http://www.superpharm.pl/index.php?a...e&id_parent=11 klikajac na strony mozna sie im dokladnie przyjrzec :)
dziękuję :-)
Szkoda że u mnie nie ma tej apteki ;)
Adrio zaczne od tego, ze jestem pod wrazeniem Twoich wymiarow :shock: wow. Jednak co aktywna praca potrafi zdzialac, prawda?A jesli chodzi o te produkty to jutro pewnie Rossmana odwiedze:D dzieki za podpowiedz!
:) ciesze sie ,ze na cos sie przydalam Szakalko
Kasikowa moze wyslij siostre do SuperPharm? :) bo jest w Krakowie w Galerii Kazimierz
Hej Adria!
Dzieki za odiwedzinu u mnie! :P Ja wlasnie kupilam sobie ostatnio ten balsam lirene i kilka kosmetykow z serii eveline, tez byla promocja w naturze. Ja to mam zapas mazidel na troche, ale tez bardzo szybko wszystko zuzywam, bo codziennie rano wcieram w siebie az 5 roznego rodzaju mazidel! :D
Milego weekendu zycze! :P
Cześć Słoneczko ;)
Dziś już na szczęście mniej do nadrabiania w czytaniu :D:D:D
Kurcze ja to chyba jestem ślepa bo ani w tesco ani w rossmanie nie widziałam żadnych kosmetyków eveline :roll: :roll:
Chciałam jeszcze napisać, że BARDZO ładnie pospadały Ci te cm ;) jestem pod wrażeniem ;)
No i w pasie masz prawie tyle samo co ja - bo u mnie cholera jasna nawet nie można ustalić miejsca gdzie jest talia!!! Mam tylko brzuch dolny i brzuch górny :twisted: takie dwie fałdki - oddzielam je na równi z pępkiem :shock:
Buziaki!
mysle,ze jestem ofiara przesilenia wiosennego,ciagle bym spala.. ( w grudniu mialam odwrotnie,2tyg spalam po 2h na noc bo mi sie nie chcialo)..
bylam na fitessie..oczywiscie okazalo sie ze jest zastepstwo..z kim?oczywiscie z pania B., malo tego...bylo nas tylko 4 osoby :!: pierwszy raz widzialam cos takiego :!: dala nam wycisk,oczywiscie wrzeszczala,muzyka byla baardzo glosno bo pod oknami grala jaka katarynka czy cos. bylam w domu przed 18 z taaaaakim bolem glowy ,ze myslalam ze albo mi glowa odpadnie,albo skoncze z glowa w kibelku :( polozylam sie i nawet nie wiem kiedy usnelam,spalam 2,5h. mimo snu glowa nadal strasznie bolala i wzielam 2 apapy.teraz jest juz prawie ok.eh.
spotkalo mnie tez cos dziwnego..PIERWSZY RAZ W ZYCIU COS TAKIEGO MI SIE PRZYTRAFILO :!:
krotki opis sytuacyjny:
Wracam sobie z uczelni,mialam tylko cos wszamac,zlapac torbe i isc na fitness.ide sobie taka zamyslona o niebieskich migdalach itp... i mija mnie 2 gosci (ok 26-32).jeden z nich zwlalnia i wydaje z siebie dzwiek typu: "wow" czy cos takiego...Ale pomyslalam ,ze to do tego kolegi. Wraca sie za mna(bo zdazylilismy sie juz minac) i mowi:" Dzien dobry,Przepraszam,ze przeszkadzam,ale czy chcialaby pani umowic sie ze mna i kolega na wieczor?" ( :shock: ) bylam w takim szoku,ze powiedzialam tylko:" dziekuje,ale mam inne plany na wieczor",usmiechnelam sie,on powiedzial ze mu przykro,pozegnal sie i poszedl. ja przytomnosc odzyskalam dopiero jak doszlam do domu. SZOK
z pola dietkowego: umowilam sie na fintess na przyszly tydz. 1h w poniedz,2h w srode,1h w czwartek :)
No ładnie, tzn miłe to co Ci się przydarzyło :-)
Fajnie że sobie poćwiczyłaś :D
Piekna, moj brzuch dolny to tragedia :( z taka oponka nie da sie utonac ;) gorny tez jest . no ale walczymy i sie nie damy :) zostal dokladnie miesiac do kontroli u dietetyczki i mam zamiar zrobic wszystko by szczeka jej opadla do kolan...a moze nawet kostek? bardzo mnie ciekawi ile tluszyku przepalilam w miesnie.. musze sobie od niej spisac swoje postepy w tej materii :)
zmierzylam sie tez w ramionkach...od poczatku,czyli 1 grudnia ubylo mi tam 3,5cm :D 8) swoja droga jakos tego nie zauwazylam chyba. choc czy wczesniej zwracalam na swoje cm uwage? no wlasnie.. nie zwracalam ;) teraz sie czesto przegladam w lustrze,patrze na sylwetke itp
Kasikowa.. moja kolezanka ze studiow stwierdzila,ze chcieli sie ze mna umowic na trojkacik :lol:
Adrio wycisk, wyciskiem u Pani B ale pomysl, ze niedlugo bedziesz miala talie osy:) i nie tylko takie przypadki beda Cie spotykac, jak Ci goscie na ulicy:)))
ps. a jak tam Pan trener?
No mała, nie ma się co dziwić...a trójkącik to zawsze nowe doświadczenie 8)
O bejbe SZALEJESZ!!! :) 8)
I bardzo dobrze:)
Może zapodasz mi jakiegoś małego kopniaczka żebym i ja zaczęła ćwiczyć? :roll: :roll:
Szakalko dobry wicisk nie jest zly,jednak przez swieta nie cwiczylam intensywnie,czyliod fitnessu mialam tydz przerwy..i jak na pierwsze zajecia po niej to pani B jednak jest zbyt zaawansowana wyciskowo :)
Czukierek, rownie dobrze mogli to byc mordercy :D no ale i tak sie ciesze,bo w tych czasach,kiedy faceci to kluchy cieple i tchorze...podszedl i zagadal;)
Chusteczko <tu nastepuje kopas w dupas>do cwiczen mala,bo to dziala :) widzialas ile cm zrzucilam? masz zywy dowod http://www.gifownik.pl/gify_02xxz/3d/19.gif
a co do watku (domniemanego) romansowego..z trenerem,wczoraj pogdalismy troche :) chyba nie musze zaznaczyc ,ze wygladalam troche jak "wyzuta i wypluta" po zajeciach z pania B., musialam mu zwrocic uwage,zeby nie mowil mi na "pani",bo jeszcze czasem mu sie zdaza ;) i posmialismy sie troche bo na 2 zajecia na ktore chcialam sie zapisac juz nie bylo miejsc (ludzie sie na lato szykuja) itp, czyli nic nowego w tej materii. mowie wam ,ze to nie romans :)
wzielam dzis prysznic i wysmarowalam sie oliwka pozniej...mmm..jak ja lubie to uczucie ;)
hehe zacznę się lepiej za basenem albo aerobem rozglądać.
Cholernie się wstydzę :( :oops: :oops:
Czego sie wstydzisz? Ze walczysz? Ze sie nie poddajesz? Ze sie starasz? Ze dbasz o siebie i swoje zdrowie? :) ja widze w tym same powody do zadowolenia i dumy :)
Niestety:(
MOja pewnośc siebie znika wraz z kilogramami :(
aż się sama sobie dziwie :(
a nie probowalas autosugestii? czyli najnormalniej w swiecie sobie wmawiac ,ze jest super,ze jestes boska,sliczna,sexy,ze masz charakter,ze te wszystkie wieszaki to Ci do piet nie dorastaja itp itd? trzeba popracowac nad pewnoscia siebie :)
Mój chłop też tak mówi...
Jak zaczynam w ten sposób gadać to tylko się irytuje...
wmawiac sobie same dobre rzeczy az sie zacznie wierzyc :) i w koncu zrozumie ,ze to prawda :)
isc z podniesionym czolem! a nie chowac sie prawie pod ziemie :)
no pomysl,sa taki dziewczny co jedza co chca i waza 45kg! ale u ciebie sie to odklada... i co?bierzesz sie za odchudzanie,cwiczysz charakter,zdrowo sie odzywiasz...a im po kilku kolejnych latach wysiada watroba,robi sie cukrzyca,miazdzyca itp itd
Walka hartuje :)
uwazasz ,ze taka chudzinka,wysusz ,wieszak jest kobieca? pomysl... jest? a czy przypadkiem nie wyglada jakby ja wypuscili z Obozu Zaglady? Myslisz,ze faceci lubia sie do kosci przytulac? Nie lubia. :)
Usmiechac sie ! autentycznie :) do kazdego,obcego,znajomego :) :D i co najwazniejsze DO SIEBIE ,BO PRZECIEZ JESTES SUPER
Dziękuje za te słowa!
Obiecuje bedę nad sobą pracowac.
nie ma za co :)http://www.gifownik.pl/gify_02xxz/ma...uczucia/61.gif
Dobrze adria gada! Polać jej! :mrgreen:
E tam od razu mordercy, zdrowe samce i tyle :twisted:
Witam sobotnio ;)
mam dola :( tak wspieralam przyjaciolke dzisiaj swoja dobra energia w walce z meskimi swiniami ,ze chyba ani troche tej energii nie zostawilam dla siebie. 2h przelezalam w lozku pod koldra
http://www.gifownik.pl/gify_02xxz/3d/56.gif
Adria no uśmiech proszę.
Po co sie dołować.
Doły nic nie dają naprawdę.
No uśmiech!
NIUNIA !!! :D :D :D :D :D :D :D :D :D
Przykryj doła tą kołdrą, a sama uciekaj stamtąd.
Jak Ci się nie uda dziś, to przyjdę tu jutro z łopatą, namówię też koleżanki Forumowiczki żeby zrobiły to samo i ZAKOPIEMY DOłA JAK DłUGI I GłęBOKI :D :D :D
Melduję sie więc tu jutro zrobić rekonesans, czy minka Ci się poprawiła :D
A!!! I żeby Ci nie przyszło w takiej chwili pocieszać się żarełkiem !!! :twisted: ZABRONIONE !!!
mOżESZ SOBIE NAJWYżEJ POTAńCZYć PRZY JAKIEJś ENERGETYZUJąCEJ MUZYCZCE :D :D :D POLECAM !!! 8)
Dół Won!!!!!!!!!!!!!!!
kochana prosimy o śliczny uśmiech na buźce:)
Adria...dolki znam z autopsji...mam nadzieje, ze szybko przejdzei. Czasem po prostu trzeba sie chwilke posmucic, ale tylko chwile!
dziekuje za wsparcie :) dolek to w wiekszosc wynik przesilenia wiosennego...ciagle bym spala :? pogoda zmienia sie 3 razy dziennie, odespie dolka i bedzie po sprawie. Przyjacolce udalo sie rozwiazac problem wiec bardzo sie ciesze :) bo ile dziewczyna nerwow stracila to naprawde.. eh
Ale ostrzegam..dzis nie pocwicze,ok? swiadomie dzis odpoczywam od wszystkiego i wcale sie winna nie czuje :) jutro mam zamiar pospacerowac...mam nadzieje,ze pogoda pozwoli.
DZIS W NOCY ZMIENIAMY CZAS NA LETNI ,pamietacie?
a teraz usmiech dla Was: http://www.gifownik.pl/gify_02xxz/3d/7.gif