:D :D :D Jak tam po weekendzie Adi???
Ciągle w wirze nauki i egzaminów na pewno.
No to ucz się, ucz, a potem WOOOLNEEEE !!!!! 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8)
Wersja do druku
:D :D :D Jak tam po weekendzie Adi???
Ciągle w wirze nauki i egzaminów na pewno.
No to ucz się, ucz, a potem WOOOLNEEEE !!!!! 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8) 8)
I znowu Cię nie ma :/
ale Ty masz piekna figure :)
pozdrawiam :)
miłego wtorku :twisted: :wink:
część
no no te fotki portasów ze strony 17 działają bardzo motywująco aż chce się dietkować
rzuciłam okiem też na inne zdjątka i muszę przyznać że bardzo ładnie wyglądasz.
miłego dnia i życzę nie tylko dietkowych sukcesów :)
Adriuś wiesz żeś śliczna nie?
Pięknie wyglądasz, ale ja to już Ci mówiłam :-)
Ściskam!
Przesyłam środowe buziaki ;) i oby wakacje jak najszybciej nadeszły ;)
:?: :?: :?: UMIESZ JUż WSZYSTKO :idea: :idea: :idea:
Prawo lekkie nie jest, więc......
buziam i czekam :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D
zostawiam pozdrowienia
Hop zapracowana ;-)
Adria aj miss ju! kombek! :P:P
hop hop.... tęskni Gloorek :roll: :roll: :roll:
fottki super....TALIA POPROSTU BOSKA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
GLOOREK NADAL CZEKA :? :? :?
Smutne to, że adria nie wraca :cry:
hm.. dalej Jej nie ma :cry:
czesc dziewczynki :)) dziekuje Wam baaardzo za zagladanie do mnie.jestescie KOCHANE :oops:
jutro ide do dietetyczki na kontrole-ale nie spodziewam sie takiego zachwytu jak ostatnio. waga stoi- od ost wizyty u niej bylam 3 tyg chora a do tego sesja ,wiec fitness mi nie wychodzi :/
zdalam bardzo trudny i stresujacy egzamin 8) brakuje mi 1pkt do 4 i walcze o niego ;) mowilam juz ,ze zdalam tez podwojny (ustny i pisemny) egz z angielskiego? i bede miec 4 na poziomie C1 (zaawansowany) na dyplomie :oops:
jak widzicie duzo sie u mnie dzieje.. do tego szukam lokum na nowy rok akademicki i to tez pochlania duzo czasu i niestety nerwow :/
w najblizszym tygodniu mam 2 egzaminy,w tym jeden niestety bardzo trudny nudny i ogolnie do d... ;) i nic nie umiem jeszcze.
Ale obiecuje ,ze od 29 bede juz bywac na forum regularnie :D i ponadrabiam wszystkie zaleglosci jakie mam na waszych watkach :)
aa...Wpadl mi w oko jeden doktorant u mnie na uczelni... :oops: ale chyba jest zajety/ma zone.. zdrajca jeden :cry:
mnostwo buziakow zostawiam :*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*
witaj adrio :wink: :lol:
przybywam z gratkammi: Super fotyyyy super wygladasz i nie czarujmy sie ze to dieta i nastawienie Twoje do zycia :wink: :lol: to sprawiło.
i widze sesja nawet wzorowo idzie...pełna podziwu jestem dla Ciebie:)
trzymam kciuki za dopełnienie jej i zebys owocnie zaczela swoje wakacje dietkowaniem i z duza ilscia fitnessu:)
od zonatych czy zajętych trzymamy sie daleko :twisted: ale rozumiem ze im bardziej zakazany owoc tym lepiej smakuje hihi :wink:
Pozdrowka:*
czekam na relację ze spotkania z dietetyczką :wink:
No jesteś, bo już się bałam, że nie wrócisz.. Teraz Ci wybaczam, ale po 29 widzę Cię regularnie :D
BRAWO SUPER ŻE DAŁAŚ ZNAK ŻE JEST WSZYSTKO OKI...CZEKAMY NA
POWRÓT :!: :!: :!: :!: DO USŁYSZENIA...A REACZEJ DO NASTĘPNEGO PISANIA :D :D :D :D :D
:D :D :D Jestem bardzo dumna z twoich zdanych egzaminów! Bardzo nad tym pracujesz i są efekty. Pięknie !!!
czekam na Ciebie bardzo cierpliwie, ale z niecierpliwością :wink: :lol:
w miedzyczasie napisalam jeszcze 2 egzaminy i obecnie czekam na wyniki :) duzo sie tez nadzialo...wczoraj.nie chce zaglebiac sie w szczegoly ,ale chodzi o mojego bylego :oops: i mam wiele rzeczy do przemyslenia. nie dzielcie skory na niedzwiedziu ;) ja nie dziele.
ost bylo troche niedietkowo,ale zabieram sie do roboty :) tzn. do dietki i cwiczen. w (chyba)czwartek ide z siostra na basen. kupilam ciezarki,zeby pocwiczyc moje sflaczale ramiona(a fe! ble!)
postaram sie systematycznie ponadrabiac zaleglosci na waszych watkach :) dziekuje ,ze tu zagladalyscie-jestescie KOCHANE :) wszystkie po kolei
wielka buzka :* i od dzis widujemy sie regularnie :D
ach!!!! to fajnie!!!! :lol: :lol: :lol:
zostalam pochlonieta przez wasze watki i zapomnialam ,ze mam opisac jeszcze wizyte u dietetyczki.
Dietetyczka byla ze mnie dumna,stwierdzila,ze swietnie mi idzie i nalezy mi sie dyplom itp (juz drugi raz o nim wspomina-moglaby mi dac c'nie? ;) ) Oczywiscie obiecalam ze nie spoczne na laurach przez wakacje i bede "grzeczna". Pani polecila basen-zeby skora mi nie obwisla i powiedziala,ze nawet jak na poczatku obwisnie to i tak sie wchlonie z czasem w wiekszosci bom mloda :D 8)
Kolejna wizyta po wakacjach.
ech, byli faceci... skąd ja to znam :roll: :roll:
Nie spoczniesz na laurach, o nie - już my Ci na to nie pozwolimy :twisted: :twisted: :twisted:
no widzisz Adria :lol: :lol: :lol:
a tak się martwilaś :lol: :lol: :lol: Kawał ciężkiej pracy za tobą i dziwna byłaby sprawa gdyby tego babka nie doceniła!! Cieszę się bardzo!! :P :P :P Motywacja jest.. działaj ..bos młoda!!! :P :P :P
Wróciłaś, wróciłaś super :D :D :D Ciesze się przeokropnie :D No i jeszcze mnie pocieszyłaś z tą skórą, bo ja o swój brzuch zaczynam się martwić, bo chyba mi troszku zaczyna wisieć..
A o co chodzi z byłym?? Przypomniał sobie o Tobie??
Henriette i bardzo mnie to cieszy,ze nie pozwolicie :) macie zgode nawet na skopanie mi tylka-jak bedzie trzeba. tylko prosze...w oba poslady...zeby rowno puchlo ;)
Dolinko..wlasnie z ta mlodoscia to tak dziwnie...niby mloda...a juz uwazana przez niektorych za prawie stara.Jakos wszyscy wokol na studiach sie slubia lub zareczaja ostatnio...no kosmos :?
Ivett. o moich relacjach z Bylym to mozna by wielotomowe ksiazki pisac ;) pamietal zawsze o mnie,bo utrzymywalismy kontakt i sie spotykalismy :) a od pewnego czasu zachowywal sie wobec mnie jak na poczatku naszego "zwiazku"...i w niedziele jak sie widzielismy to powiedzial mi takie rzeczy.. :oops:
podobno nie wchodzi sie dwa razy do tej samej rzeki...
czas pokaze co sie z tym stanie i co z tego wyjdzie :)
Wybieram sie z moimi dziewczynami do kina w sr lub czw na "Sex.." :)
Dzis dietkowo dobrze..ale apetyt cos mi ostatnio dopisuje.. :/ i nie bardzo mi sie to podoba...
:lol: :lol: :lol: w tym powiedzeniu to chodzi też o to że za każdym razem juz jest inaczej :wink:
czekam na recenzję filmu, sama wybieram się w czwartek na narnię
udanego dietkowania :wink:
O, już Ty się o swoje poślady nie martw, myślę, że zadbamy o nie w odpowiedni sposób ;> ;> ;>
Apetyt, hmm... może przed okresem, co? U mnie tak zawsze i jeszcze te przeklęte słodycze...
Dolinka - błogosławiona jest Twoja interpretacja tego powiedzenia :D a przynajmniej bardzo mi do gustu przypadło ;)
Ja się nie planuję zaręczać, więc sie nie łam :D
KINO KINO BABINO....FAJNIE TAKI WYPAD SOBIE URZĄDZIC W TOWARZYSTWIE BAB..... BUZIACZKI I JESZCZE RAZ.....FAJNIE ŻE JUZ JESTEŚ
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
tak zaczynajac od poczatku...
z Bylym nmie bedzie zwiazku :| mimo ze on mnie kocha. ech..sporo sie ost wydarzylo.spedzilam z nim niedziele,troche poniedzialku,mnostwo srody...dzisiaj sie mamy zobaczyc.byly lzy i czulosci .. ech
nawet nie chce mi sie o tym gadac...wiec wybaczcie.
Ivett...Ty nie planujesz,a ja nawet nie mam z kim planowac :/
Bylysmy wczoraj w kinie na Sexie i bylo milo,choc serial duzo leprzy :D przyjaciolki wreszcie zauwazyly ze schudlam :) jedna z nich gapila sie mi na tylek,po czym stwierdzila ,:"naprawde schudlas" i "jak to zrobilas".
ogolnie przez te wszystkie zdarzenia...mam taki dziwny humor....nawet na filmie nie moglam patrzec na ta cala wylewajaca sie milosc i uczucia i bliskosc <wali sie mlotkiem w glupi leb>
dietkowo jest ok :) cwiczen fizycznych zero,ale musze sie za to zabrac :) przeciez walcze o 8ki prawda? :)
Henriette...ale ja jestem glupia wiesz?z okresem skojarzylam wrazliwe piersi..ale apetytu juz nie :lol: dzieki za pomoc w rozwiazaniu tajemnicy :D heh
aaa...w weekend porobie sobie i wrzuce tu nowe foty :D
Cześć Adi! :D :D :D
Strasznie miło Cie "widzieć " !!! :D
Widzę, że rozterki miłosne nie dają Ci spać po nocach. Cóż.... Twoje doświadczenia....Twoje decyzje... wiem, że masz teraz wiele myśli w głowie, ale na pewno wybierzesz te najlepsze dla Ciebie.
Pozdrawiam Cie cieplutko :D Będę zaglądać. Dobrze, że już jesteś :D
ależ proszę ;)
a ten okres to też sobie wykrakałam. (dziś pierwszy dzień) -.-
Chyba mam podobną sytuację z Byłym - tylko, że z drugiej strony :D Aczkolwiek dzisiaj mi się śniły dziwne rzeczy z nim i chociaż powinno, to - dziwna sprawa - jakoś to nie było przyjemne... :S
Cieszę się, że koleżanki zauważyły zmiany :) To naprawdę motywuje :D
Czekamy na zdjęciaaaa :D
buziaki ;*
oj z tym moim Bylym to naprawde skomplikowane...leczylam sie z niego tyyyyyyyle czasu....a teraz on obudzil we mnie te dziwne i tlumione uczucia...a pozniej dowiaduje sie ze nie bedziemy razem.
ja nie mam szczescia do facetow....oczywiscie nie wliczam meneli,ktorzy leca do mnie jak muchy do lepa :) nawet wczoraj w autobusie jak z kina wracalysmy taki jeden mlody ostro spity (ok23 lat) mnie 'podrywal" eh.
zrobilam sobie dzis cale 3 fotki w stroju,w ktorym bylam na spotkaniu z Bylym :) ale moze wrzuce je hurtowo,jak jeszcze w weekend porobie... co Wy na to?
Henriette,przypomnialas mi ,ze tez mialam dzis dziwne sny...a dokladniej snila mi sie tak jakby szkolka niedzielna,czy nauki przedmalzenskie raczej moze...i ze sie z tych zajec wymykalismy i ksiadz byl zly..pozniej moj kumpel z liceum,ktorego dluugo nie widzialam...snilo mi sie ,ze ten ksiadz mu slubu udzielal...z psem,ktory mial symbolizowac jego dziewczyne :shock:
moze trzeba mnie wsadzic w jakis kaftan bezpieczenstwa?
:P adria!!!! :P
:lol: na analizie snów sie nie znam..ale się usmiałm :lol: :lol: :lol: widząc go..czekam zniecierpliwością na foty.. a pytania ..jak to zrobiłaś nie znoszę!!!! szczególnie , gdy zadaja je szczuplaki wcinające co chca i narzekające na swoją grubość o rozmiarze 38!!! NIE ZNOSZĘ :evil:
ooo jeeej :lol: :lol: :lol: o kurczę :D to faktycznie zwariowane sny ;)
Były... mówisz, że długo się z niego leczyłaś? Kurczę... u mnie to już... rok będzie... ale hmm.. mnie bardzo odpowiada taki stan, tak naprawdę ;) Lubię być zauroczona :)
Mnie przed chwilą podrywał jakiś starszy pan w windzie:P Zabawny był i chyba nie miał złych zamiarów ;)
Co do fotek, chcę je najszybciej, jak się da. :D
buziakiii :*
:D :D :D Ja też chcę fotki !!! Szybko, szybko !!!
Liebe is back 8)