Oj biedna Staruszko :) Gdzie sie podzialo dobre mniemanie o sobie ? Ma sie wrazenie, ze chcesz sie sama pognebic a wtedy ciezko walczyc np. z zbednymi kilogramami, ciezko znalezc chec do walki.
A wracajac do Swiat to wlasnie najgorsze jest o czym mowi Bike - nagotowalo sie tego zarcia i teraz trzeba to zjesc . I zamiast objadac sie dwa lub trzy dni, to objadamy sie dwa tygodnie. I co roku to samo, zadnych wnioskow. A w ksiazkach jest napisane , ze ludzie to inteligentne istoty bo wyciagaja wnioski. Moze ja nie jestem ludz ? Hmmm