No i mamy sześć, fałdką powoli mówimy cześć =)

A no widzisz i już znalazłaś sposób na cole :mrgreen:

jak sobie życzysz Ivett: KRZYCZĘ :)
Ale tak po prawdzie myślę że od czasu do czasu nie zaszkodzi jakieś małe świnstewko, tym bardziej że żadna to bomba kaloryczna :) Ale z drugiej strony - toż to chemia sama, czy naprawdę warto? ;/
Hmm... marzy mi się ta Twoja siódemeczka, ach marzy :P Dlatego też: Przy najblizszym ważeniu szósteczka jest Twoja! ;)

Chętnie bym nakrzyczała ale czasem też popijam... znaczy ja wolę pepsi light podobnie jak Martusia :roll: :roll: :roll:
No dobra KRZYCZĘ :D a teraz zrób to samo w moim kierunku :D

:shock: :shock: :shock: o ludzie, ale tempo !!! szóstka!!!!! o krok!!!!
IVET!!! jeśli chodzi o kal, spalane na orbitreku to ; 120 kal spalone 10km. prędkość 20 na godzinę , więc kręcę pół godziny , inaczej być nie chce... widocznie jeżdzisz na dużo większym obciążeniu :wink: :wink: :wink: ale jestam zaskoczona,że tak malo sie spala przy sporym jednak wysilku :shock: :shock: :shock:

Pozdrowionka :mrgreen: :P
Pepi light o niebo lepsza :mrgreen: :P

ktoś to już napisał - cola czy pepsi to sama chemia!
i jak super czyści przypalone garnki...

też lubię ale od miesiąca nie piłam... zresztą nie piłam żadnych napojów kolorowych, gazowanych...
ponoć rozpychają żołądek a mi zależy na jego skurczeniu...

przychodze patrze...dziewczynki na Cibeie krzycza...patrrze nza co...a teraz juz wiem ....ja nakrzycze bo uwazam ze to nie zdrowe swinstwo hihihih:P:P:P:P

milego dnia Ivettku:)

http://www.mediatime.pl/p/owoce1/ananas_3.jpg

hehe, najlepsze jest to, że dzięki Tobie Ivett wczoraj tak długo marudziłam mojemu Ł. że chciałabym spróbować, co to za picio ta cola zero, że ostatecznie z trasy zboczyliśmy do sklepu i kupiłam sobie 0,5 :) ale póki co nigdy więcej gazowanego na tej diecie (choć fakt, cola niezła, z drugiej strony przeczytanie składników, co jest moją pasją :P skłoniło mnie do określenia siebie trochę niepoważną :) )

Spokojnej soboty, udanego weekendu! To kiedy żegnasz na dobre te siódemki, co? ;)

Te Wasze krzyki takie mało przekonujące, kiedy sama mówicie, że też cole pijecie :P

Xara Mam nadzieję, że ten sposób podziała :)

AmmyLee Ale z drugiej strony w naszych czasach prawie wszystko ma jakąś chemie, więc już od tego to się już nigdy nie uwolnimy..

brzydulaona, tamarek No i teraz muszę spróbować Pepsi Light, żeby zobaczyć czy faktycznie :P

dolinalotosu Kurczę no, ja ćwiczę na najmniejszym obciążeniu, więc albo mój źle liczy albo Twój, bo tak być chyba nie może :)

aneta123 Ja np uwielbiam Colę na żołądek, bo od razu przestaje boleć :)

asq25 Miłego dnia Tobie też :D

Chciałam dziś spać do 10, ale u sąsiadów jakiś remont i o 8 zostałam brutalnie wybudzona :/ Chyba okres mi się zbliża, bo strasznie bolą mnie piersi :/ I to jest dobry pretekst, żeby na wagę nie wchodzić :P

Dziś wybieram się na grilla, tzn moje Kochanie robi u siebie w domku i pomimo tych 6 lat, dalej jakoś źle się czuję u niego w domu.. Ale to może dlatego, że na tym grillu na pewno będzie pół jego rodziny :D Na pewno będzie bez alkoholowe, bo nie zostanę u niego na noc, a pojadę autkiem, więc przynajmniej kalorii mniej.. Ale na pewno karkóweczki sobie nie odmówię, bo chodzi za mną od miesiąca :D

Udanej soboty :D

Smacznej karkóweczki :mrgreen: