-
Dziewczyny!! Jak ja sie ciesze, ze mnie odwiedzilyscie :*
Jestescie kochane - dla kazdej z osobna i wszystkich razem buziole :* :* :*
Nie mam jakies konkretnej diety, nigdy z reszta takiej nie mialam...
W tamtym roku w lutym odstawilam smazone, slodkie, chlebus i objadanie sie na noc...
Ze smazonym nie mam problemu - nie ciagnie mnie w dalszym ciagu. Slodkie potrawy sa moja slaboscia... Moglabym jesc az do mdlosci... I z tym mi najtrudniej walczyc... chleb i ziemniaczki nie robia na mnie wrazenia - mogloby ich wcale nie byc (chleb zastapilam deseczkami a ziemniakow nie lubilam nigdy). Z jedzeniem na noc jest tak, ze co drugi tydzien mam zmiany popoludniowe i wtedy wracam do domu ok 21.30 - 22.00 i wtedy zjadam "cos". To cos to przewaznie ma ze 300kcal... Rznie albo jakies owoce, albo orzechy, albo jakies miesko... Staram sie liczyc kalorie i nie przekraczam nigdy 1500 - 1600. Jak bardziej intensywnie sie odchudzalam to nie dobijalam nawet do 1000. Ale pojawil sie problem anemii i lekarz kategorycznie nakazal mi jesc wiecej... W grudniu moje wyniki na tyle sie poprawily, ze dostalam pozwolenie powrotu na dobra droge - odchudzanie racjonalne ;) Ale Jest spory zastoj w interesie... :( Niby nie tyje, duzo sie ruszam a nie chudne... :(
Najwieksze obrzydzenie czuje do siebie tuz przed okresem - mam wrazenie, ze waze tone... I tak tez sie czuje... Poza tym nie moge wtedy powstrzymac sie przed zjedzeniem czegos slodkiego... I tym bardziej wtedy siebie nie lubie...
wiecie, podobno odchudzanie zaczyna sie w glowie... U mnie cos chyba nie wyszlo, bo ja caly czas czuje sie strasznie gruba i nieatrakcyjna -powaznie... Mam w glowie jakas taka blokade, ktora mi kaze myslec o sobie jako o tej najgorszej i najpaskudniejszej... do tego stale sie porownuje z innymi i sama siebie przekonuje, ze jestem najgorsza...
kiedys myslalam, ze jak dojde do 70 kg to zycie bedzie latwiejsze, doszlam do 67 i wcale sie takie nie zrobilo, to moje zycie...
Niech mnie ktos przytuli... :(
-
Co do silowni - cwicze codziennie, ok. 2 godziny... Godzina jest zawsze na biezni, bo kocham bieganie :) a druga godzina - roznie albo jakies zajecia zorganizowane typu body ball, step, latino, ABT, pilates..., albo zajecia silowe (taka mala ogolnorozwojowka...),czasem spinning (tez uwielbiam). Po wszytstkim 15 minut na saunie, do tego 2 razy w tygodniu po godzinie plywanie...
Jeden dzien w tygodniu zostawiam sobie na regeneracje sil i wtedy tylko ide na saune i nie cwicze...
-
przyyytuuuulammm!!!!!!! bardzo mocno!! ;] potzrebujesz troche czasu.. to tak jak ze sklepem..wchodzimy i prosimy stary rozmiar..potem dopiero o rozmiar mniejsze, trzeba sobie uswiadomic zmiane... zrobilas cos co dla wielu wydaje sie niemozliwe... :*
-
Dzieki Kasienko :* :D
Ja wiem o tym doskonale cale zycie sie uczylam - nie wyglad swiadczy o czlowieku, tylko jego wnetrze :) Ale obserwuje w sobie cos dziwnego... Nie uprzedzam sie do ludzi sugerujac sie ich wygladem, ale zawsze uwazam ze inni mnie nie zaakceptuja, wlasnie przez wyglad... Czy to co pisze jest logiczne?? :)
-
NIEWIARYGODNE ALE PRAWDZIWE!! szczeka mi opadła na widok tych zdjęć!!
GRATULUJĘ!
a jak przeczytałam o ćwiczeniach to repekt! tyle czasu poświęcasz na nie ,że nie dziwię się,że taki jest super efekt!!!
a co do myslenia... nie pomogę bo mam to samo :(
pozdrawiam i jeszcze raz gratuluję! jestem pod niesamowitym wrażeniem !
-
Ależ Ty ćwiczysz, jestem pod wrażeniem.
Może niedługo waga drgnie :-)
Co do wyglądu zewnętrznego, to chyba taka blokada w łgoiwe i ciężko jest się jej pozbyć niestety :cry:
Przytulam mocno! :wink:
-
mam nadzieje, ze drgnie - chociaz nieznacznie :)
Pocieszajace jest to, ze mam w miare umiesnione cialo... Ale na chwile obecna marazm mnie ogarnal i slabe to pocieszenie ...
-
lola, 2 h dziennie? :shock:
jezus :mrgreen:
zazdroszczę - i chęci i przede wszystkim czasu...
-
-
I jeszcze moje wymiary:
Dla porownania podaje te z lutego 2007 i obecne...
PAS 100 cm jest 65 cm (1 cm mniej niz przed miesiacem WOW!!)
BIODRA 116 cm jest 88 cm
UDA 70 cm jest 52 cm
LYDKA 48 cm jest 36cm
POD BIUSTEM 100 cm jest 72 cm (1 cm mniej niz bylo!!)
BIUST 114 cm jest 88 cm
RAMIE 38 cm jest 25 cm (1cm mniej!!)