Szczuplutka, stawiam się na posterunku :lol: do pilnowania Cię ;P a raczej współodchudzania :D
Buziaki ciepłe!!!
Wersja do druku
Szczuplutka, stawiam się na posterunku :lol: do pilnowania Cię ;P a raczej współodchudzania :D
Buziaki ciepłe!!!
NIO POSTARAMY SIĘ...CIO DO PILNOWANIA....ALE ALE NIE ZAPOMINAJ O MELDOWANIU SIĘ.... O RAPORTACH!!!!!
WRACAJ I PISZ CIO TAM U CIEBIE!!!!!!!!!!!!!!!!11
Hop, hop, Szczuplaku, gdzie żeś Ty?
Pozdrawiam i czekam cierpliwie!
Witam.
Achh tym tygodniu kiepsko bylo z dieta bo i nie było motywacji.
Ale wczoraj przyjaciółka uświadomiła ze osoba na której mi zależy jest w zasiegu ręki tylko tak schudnąc i lala jak marzenie:)
Nie krzyczcie ale na mnie inna motywacja nie działa jak On...
i to własnie dzisiejsza data bedzie czyms nowym ....walki o nową Ja :wink:
dbanie o siebie i rozwijanie swojej osobowosci :wink:
o to jest własnie dieta, ruch, lekkiej oplalenizny, czekam na termin egzaminu na prawo jazdy i bede mogła rozwinac skrzydła ...bo autka to moje biggggggg hobby :wink: zacznie sie jezdzenie na rózne zloty i przerabianie mojego Golfika:D
no i wrócić na uczelnie! To moje priorytety :wink: :lol:
zaraz wybywam na rowerek a wieczorem biegam :wink: :lol: :lol:
Dziekuje ze o mnie pamietacie jak wróce z rowerka zajrze do WAS!
Buziaki:*
No i 1 dzien udany :mrgreen:
- obiad:
ćwiartka kurczaka z kapustą modrą
-czereśnie
-kolacja:
gołabek z ketchupem
sniadania nie jadłam bo wstałam o 10 a o 12 w niedziele jadam obiad :wink: a ze mialam przepełnionu żoładek wczorajszym jedzeniem to wolalam dzis ograniczyc jedzonko.
zaliczyłam rowereq 1,5 h jeszcze w tym upale...ale mp3 na uszach bylo wiec sie nie zniechecalam...:)
Viva Espaniollll :D
mecz kiepski ...ale byla za Spain wiec sie ciesze ze wygrali:D
Mhmm, rowerek, biegi, nowe postanowienia i silna motywacja - tylko pozazdrościć :)
Zatem do boju, kochana! ;) I pamiętaj, zawsze tu ktoś jest z Tobą, jak potrzeba to zmotywuje dodatkowo, da kopa, pochwali czy pogratuluje :)
Pozdrawiam ciepło udanego tygodnia zycząc :wink:
A mecz - hehe, dokładnie cały przegadałam z mym lubym. Ponad 2h! :roll: Teżw wolę Spain :P Tak jakoś mi się łatwiej z nimi dogaduje :lol: :lol: :lol: :lol:
Szalejesz z tym rowerkiem :D
cześć Szczupła !! motywacja wraca :P kiloski polecą :P zawsze warto powalczyć o miłość :lol: :lol: :lol:
NO TO DO BOJU.... PO ZDOBYCZ hihiiiii...
Witam wtorkowo :wink:
wczoraj jakies zatrucie małe mialam bo po przerwie w pracy tak mnie zaczeło kuc w zoladku i przez 30 minut latałam do kibelka by to wydalic :roll:
a na kolacje zjadłam jogurt z ziarnami i jabłko 8) ale pozniej juz dobrze bylo :wink:
nie cwiczylam bo rano tak parno bylam ze mi sie nie chcialo a jak wróciłam z pracy to padałam z zmeczenia :wink: ale moze dzis uda pojsc mi biegac:D
dietak idzie, a to dlatego ze mam motywacje kosmiczna! wiem ze moge sie zniechecic jak on mi jakos przykrosc sprawi ale nauczylam juz dystansowac sie i nie poddam sie! :wink:
wczorajsze jedzonko
-owsianka
-czeresnie
-makaron z serem i szynka
-jogurt z ziarnami i jabłko
a dzis bułka grahamka z serkiem i szynka + truskawki :wink:
Dzis w planach nauka przepisów drogowych :P ide do fryzjera na regenracje włosow-przez te farbowanie bardzo mam je sucheeee:/
Tak dziewczynyyyy mam motywacje i zeby ona mi tak nie znikła szybko :wink: